Okiem Shorka - Polityczny  Maj
data:03 maja 2017     Redaktor: Shork

Zaczął się właściwie już w kwietniu od pierwszej tury wyborów we Francji i zapowiedzi protestów totalnej opozycji



Już w niedzielę dowiemy się czy rządzić będzie partia narodowa ze niebezpiecznymi skłonnościami do socjalizmu, czy kolejna wydmuszka gwarantująca kontynuację istniejącej we Francji degrengolady. Już teraz wymachuje w naszym kierunku sankcjami za nieprzestrzeganie zasad demokracji. Bardzo zabawne słyszeć o zasadach od gościa, który poślubił swoją nauczycielkę, niemal ćwierć wieku starszą. Jakie to sankcje nam grożą? Embargo na winniczki i żaby? Caracali nam nie sprzedadzą?
 
A w Polsce manifestacje. Coraz mniej liczny KOD wyraźnie się rozmywa. Rzeczywiści mocodawcy tego „spontanicznego” ruchu postanowili pokazać twarze i legitymacje służb PRL.
Szczęśliwie, po alarmie oddolnym, odmówiono im spotkania w budynku Sejmu, który z całą pewnością zakończyłby się okupacją i uniemożliwieniem prac parlamentu. Opozycja doskonale wie, że w sposób demokratyczny odzyskać władzy nie ma najmniejszych szans. Nie w obliczu wyników gospodarczych, gdy spółki z udziałem Państwa jak PKP czy LOT, po dekadzie ogromnych strat osiągają kilkusetmlionowe zyski. Gdy wzrasta sprzedaż legalna oleju napędowego o 42% (co znaczy, że do tej pory zarabiały na nim mafie paliwowe, odpalając działkę decydentom).
Do ataku ruszają pompowane sondaże, które są już tak absurdalnie naciągnięte, że budzą jedynie śmiech. Trwa też walka opozycji o przywództwo. Tak zwana lewica przestała się lubić z partią Razem, PO wsysa po kolei posłów nowoczesnej. Petru oddał władzę nad klubem swojej równie inteligentnej koleżance, która już błysnęła pomysłem przekopania tunelu między Świnoujściem a Szczecinem. Sam ma teraz na głowie sprawę rozwodową. Przypomnijmy, że przed wyborami przepisał cały majątek na żonę, więc będzie miał cieplutko.
Wewnętrznie skłócona platforma nie chce słuchać Schetyny,tylko tęsknie patrzy w kierunku Donalda, a temu nie za bardzo się uśmiecha powrót, po ostatniej wizycie w prokuraturze.
Oliwy do ognia dolała, pewnie nieświadomie profesor Staniszkis proponując powstanie Nowoczesnej Platformy. Tam to by się dopiero podgryzali.
Pracownicy służb PRL tajnych i jawnych protestują przeciwko zabraniu im tłustych emerytur, były dowódca milicji powiedział wręcz, że każdy miał szansę na emeryturę, bo każdy mógł się do milicji zapisać. Nie każdy ma predyspozycje na bycie prostytutką, drogi emerycie.
 
Po protestach służb, marsz ONR połączony z nową deklaracją programową, która społecznie wyraźnie skręca niepokojąco w lewo, stąd wręcz histeria komuchów, lewaków i liberałów, którzy dostrzegając konkurencję, z pianą na ustach, odmieniają „faszyzm” przez wszystkie przypadki, licząc że się coś do ONR przyklei. Prawa strona natomiast (prawa od prawdy), wytyka zamordowanych członków przedwojennego ONR, przez rzeczywistych faszystów i nazistów - niemieckich okupantów.
 
Niedouczenie opozycji zahacza już o karykaturę, nawet nie chciało im się przeczytać, krótkiej przecież Konstytucji 3 Maja, wraz z jej odwołaniem do Boga i zapewnieniem religii katolickiej prymatu w Rzeczpospolitej. Cytaty skutecznie zamykają usta tym, którzy wycierają sobie gębę konstytucją i demokracją. A aktorka jednego gestu – Krystyna Janda w Dzień Flagi, chwali się że z racji obrzydzenia,wysyła do znajomych wizerunek konwalii. Biedna nie ma widocznie pojęcia jak trujące są konwalie. Potrafią spowodować zgon dorosłego człowieka po wypiciu wody, do której były wstawione.
Niedouczenie idzie w parze z rozdwojeniem jaźni. Oto ci sami, którzy jeszcze tydzień temu klecąc pompatyczne zdania i antycypując niezgodne z obietnicami wyborczymi postępowanie PiS, odgrażali się koniecznością referendum w sprawie reform edukacji, teraz wpadli w panikę, gdy Prezydent Duda jedynie wspomniał o referendum konstytucyjnym w przyszłym roku.
Zobaczymy ile zwiozą na swój marsz 6 maja. Marsz do którego plakat bezczelnie ukradli z plakatu wyborczego 89 roku. Twierdzą, że w zeszłym roku podobno było ich 200 tys. Wiemy dobrze ilu było. Pewnie w tym, jak będzie liczył KANTAR to będzie ich 8 miliardów.
 
 
 





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.