12 kolejnych Wyklętych odnalezionych
data:22 kwietnia 2017     Redaktor: Agnieszka

W ubiegły piątek prezydent Andrzej Duda wręczył noty identyfikacyjne rodzinom 12 rozpoznanych Żołnierzy Wyklętych.

 
 
 

Szanowni Panowie Marszałkowie,
Szanowni Państwo Ministrowie,
Szanowni Panowie Prezesi,
Szanowni Panowie Generałowie,
a przede wszystkim Szanowni Państwo Najbliżsi tych Niezłomnych, dla których organizujemy dzisiejszą uroczystość,
Drodzy Przybyli Goście!

 

To ważny moment! To są takie ważne momenty w historii państwa, gdy państwo wreszcie, co już wielokrotnie podkreślałem, może pochylić głowę ‒ nie przywracając honor i godność tym, którzy będą mogli zostać pochowani, ale biorąc pod uwagę, że są to jego bohaterowie, że są to bohaterowie walki o wolną, niepodległą ojczyznę. Przecież walczyli nie tylko o wolność dla siebie, ale dla całego państwa, dla społeczeństwa, a więc dla swoich bliźnich, dla swoich sąsiadów, dla braci. W ten sposób państwo przywraca godność sobie – że o nich pamięta, że oddaje im honor, który zawsze był im należny.

 

To właśnie dlatego jest dzisiejsza uroczystość – jako początek tej ceremonii oddania honoru, pokazania godności, którą oni w sobie niosą. To ten państwowy element – tak ważny dla Rzeczypospolitej. Bo jako Prezydent zawsze zadaję sobie pytanie: kto będzie bronił Rzeczypospolitej, kto będzie za nią walczył, jeżeli nie będziemy o nich pamiętali, jeżeli nie pochylimy nisko przed nimi głowy, jeżeli nie będziemy tej ich godności pokazywali, jeżeli honor nie zostanie im w odpowiedni sposób oddany? Kto będzie chciał w przyszłości stawać w obronie Rzeczypospolitej?

 

A z drugiej strony jest element tak ważny dla nas wszystkich osobiście ze względu na naszą tradycję i kulturę, na to, jak zbudowana jest nasza mentalność, nasza świadomość, w jakimś sensie cywilizacyjna – od czasów Antygony i wcześniej. Że odzyskuje się spokój dopiero wtedy, gdy można pochować swojego zmarłego – brata, ojca, męża, syna. Że dopiero wtedy mam pewność, że rzeczywiście nie żyje. To przecież niepokój matek, żon, córek, synów, ojców. Bo przecież tak wyczuwalnie, dopóki nie ma szczątków, dopóki nie ma tego prawdziwego grobu, to w głębi duszy zawsze kołacze się maleńki ułomek nadziei, że może żyje, może jednak to nie była prawda, co mówili, może jednak nawet to, co napisali w tym dokumencie, nie było prawdą, może się pomylili. I dopiero moment, gdy w jakimś sensie można dotknąć tej śmierci, jest momentem pogodzenia się z nią, ale zarazem ‒ momentem uspokojenia duszy. Prawdziwego, mentalnego przejścia osoby zmarłej ze świata żywych do świata tych, którzy na pewno odeszli, do świata tych, za których modlimy się, mówiąc: „Wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie”.

 

Dzisiaj trudno mówić o tym, że jesteśmy w wielkiej żałobie – po 70 latach, gdy zostali bestialsko zamordowani. Dzisiaj pochylamy głowy przed ich godnością i oddajemy im honor. I w jakimś sensie oddajemy ich w Państwa ręce. W związku z tym można powiedzieć, że nie jest to dzień żałoby, tylko jest to dzień ‒ może nie radosny, ale w jakimś ujęciu dla mnie, jako Prezydenta, jest to dzień spełnienia obowiązku przez państwo polskie, które w ten sposób pokazuje, że jest prawdziwie wolne, prawdziwie niepodległe, że prawdziwie rozumie, co to znaczy jego interes ‒ interes bezpieczeństwa polskiego państwa, polskich obywateli, interes wynikający ze służby dla Rzeczypospolitej.

Jest taki film nakręcony w Stanach Zjednoczonych, mało znany, pt. „Uroczysty pogrzeb ”. Pokazuje drogę wysokiego rangą amerykańskiego oficera ze sztabu, który przyjmuje na siebie zadanie przewiezienia zwłok zwykłego szeregowca, żołnierza, z Iraku do Stanów Zjednoczonych, do jego rodzinnego miasta. W wielkiej armii, jaką jest armia Stanów Zjednoczonych ‒ gigantycznej, największej na świecie – wysoki rangą oficer otrzymuje zadanie oddać w ręce rodziny zwykłego szeregowca poległego za Stany Zjednoczone, za ich globalne interesy!

 

Warto ten film zobaczyć, żeby zrozumieć, co to znaczy śmierć dla ojczyzny i budowanie autorytetu przez światowe mocarstwo. I dopiero wtedy można zrozumieć, jak to się dzieje, że żyjący zazwyczaj dosyć zamożnie młodzi ludzie w Stanach Zjednoczonych są gotowi iść na wojnę na drugi koniec świata, żeby walczyć za interesy swojego państwa, swojej ojczyzny. Bardzo trudno tam wytłumaczyć, że to jest rzeczywiście walka za Stany Zjednoczone, bo przecież to się nie dzieje na amerykańskiej ziemi. To nie jest obrona ojczyzny w takim namacalnym, wyczuwalnym tego słowa znaczeniu. A jednak to oddanie honoru buduje poczucie ważności tej służby, jej ogromnego znaczenia dla Stanów Zjednoczonych. To pokazuje, w jaki sposób budowany jest także autorytet wojska, autorytet gotowości oddania ojczyźnie.

 

Cieszę się, że po dziesięcioleciach Rzeczpospolita tutaj, także w Pałacu Prezydenckim, staje i spełnia ten obowiązek wobec swoich wielkich synów. I chcę z całego serca podziękować wszystkim, którzy swoją służbą i pracą przyczyniają się do tego, że ten obowiązek możemy spełnić. Dziękuję Panom Prezesom Instytutu Pamięci Narodowej, dziękuję wszystkim, którzy przy tych ekshumacjach pracują, dziękuję archeologom, dziękuję wolontariuszom, dziękuję badaczom w instytutach, które tą identyfikacją się zajmują. Dziękuję jeszcze raz rodzinom za wielką cierpliwość – dziękuję, że Państwo pozwalają ten obowiązek Polsce zrealizować. Po wielu dziesięcioleciach ‒ ale myślę, że zawsze trzeba w takim momencie powiedzieć, że lepiej późno niż wcale. Bo w moim przekonaniu od tego także zależy przyszłość Rzeczypospolitej.

 

„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. To młodzież dzisiaj przede wszystkim obok najbliższych odprowadza ich na miejsce godnego spoczynku i to jest właśnie ta Rzeczpospolita, w którą ja tak mocno wierzę.

 

Dziękuję bardzo.


Cześć i chwała bohaterom, wieczna pamięć poległym!

Mówił prezydent podczas uroczystości. Przemówienie publikujemy za stroną prezydent.pl .



Biogramy odnalezionych i zidentyfikowanych ofiar totalitaryzmów

Stanisław Bizior ps. „Śmigło”, „Eam", ppor. rez., żołnierz Związku Walki Zbrojnej -AK i Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość;

Urodził się 15 kwietnia 1918 r. w Szczebrzeszynie, był synem Pawła i Katarzyny z d. Jóźwiakowskiej. W 1940 r. wstąpił do ZWZ, pełniąc służbę w oddziale Tadeusza Kuncewicza „Podkowy”. Ukończył konspiracyjny Kurs Podchorążych Rezerwy. Po wkroczeniu Sowietów został zmobilizowany do WP. Zdezerterował z kursu oficerskiego w Zjednoczonej Szkole Lotniczej WP w Zamościu. Wiosną 1946 r. podjął działalność konspiracyjną w Obwodzie WiN Zamość, obejmując funkcję komendanta żandarmerii. W maju 1946 r. brał udział w akcji rozbicia więzienia w Zamościu, w wyniku której uwolniono ponad 300 więźniów. Ujawnił się 31 marca 1947 r. przed PUBP w Zamościu. W marcu 1948 r. wstąpił do II Inspektoratu Zamojskiego AK pod dowództwem Mariana Pilarskiego „Jara”. Pełnił funkcję dowódcy żandarmerii, a zarazem komendanta Rejonu Sitaniec w Obwodzie Zamość. Aresztowany 13 kwietnia 1950 r. w Zamościu przez funkcjonariuszy WUBP w Lublinie. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Lublinie z 16 października 1951 r. skazany na karę śmierci, którą wykonano 4 marca 1952 r. w więzieniu na Zamku w Lublinie. Szczątki Stanisława Biziora odkryto 23 stycznia 2017 r. na Cmentarzu Rzymskokatolickim przy ul. Unickiej w Lublinie.

 
Stefan Długołęcki, podpułkownik WP

Urodził się 21 lipca 1906 r. w Montrealu, był synem Albina i Natalii z d. Bartołd. Po powrocie do Polski zamieszkał w miejscowości Milewo w pow. płońskim. Rozpoczął naukę w gimnazjum w Płońsku i po uzyskaniu matury podjął w 1926 r. studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, które przerwał. W 1929 r. ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty w Tomaszowie Mazowieckim i odbył służbę wojskową w 3 batalionie 32 pp stacjonującym w Działdowie. Działał w Związku Strzeleckim, w którym pełnił funkcję komendanta placówki w Działdowie. 30 sierpnia 1939 r. został zmobilizowany i rozpoczął służbę w kwaterze głównej Armii „Poznań” a następnie brał udział w obronie Warszawy. 28 września dostał się do niewoli niemieckiej, w której przebywał do stycznia 1945 r. W maju 1945 r. został powołany do służby w Wojsku Polskim. Aresztowany 15 lutego 1948 r. został fałszywie oskarżony o sabotaż oraz niegospodarność i wyrokiem z 3 listopada 1948 r. skazany przez Najwyższy Sąd Wojskowy na karę śmierci. Wyrok wykonano 14 grudnia 1948 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Szczątki Stefana Długołęckiego zostały odnalezione w 2013 r. na terenie kwatery „Ł” Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie.

 

Czesław Duma, ps. „Nieznany”; żołnierz Narodowego Zjednoczenia Wojskowego

Urodził się 14 października 1925 r. w miejscowości Jeziórko w pow. tarnobrzeskim, był synem Józefa i Weroniki z d. Maciuba. W styczniu 1947 r. wstąpił do oddziału Bolesława Szyszki ps. „Klon” podlegającego Komendzie XVI Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Po zreorganizowaniu struktury okręgu przez Józefa Kozłowskiego ps. „Las” Czesław Duma został w lutym 1948 r. zastępcą komendanta Komendy Powiatowej „Płomień I” - Henryka Pyśka ps. „Dąb II”. Obszar jej działania obejmował powiaty przasnyski oraz ostrołęcki. 10 sierpnia 1948 r. Czesław Duma został zatrzymany i wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie na sesji wyjazdowej w Chorzelach z 28 października 1948 r. skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 11 lutego 1949 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Szczątki Czesława Dumy zostały odnalezione w 2013 r. na terenie kwatery „Ł” Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie.

 
Czesław Gałązka, ps. „ Mróz”, „Bystry”; żołnierz AK, ppor. Narodowych Sił Zbrojnych

Urodził się 24 lipca 1924 r. w miejscowości Grodzisk w pow. Mińsk Mazowiecki, był synem Franciszka i Leokadii z d. Wareckiej. W okresie okupacji niemieckiej mieszkał w Warszawie. W czerwcu 1941 r. wstąpił do Związku Walki Zbrojnej i pozostawał w strukturach podziemnych aż do aresztowania w kwietniu 1944 r. Był więźniem obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen. Do Warszawy powrócił w maju 1945 r. W grudniu 1947 r. stanął na czele Organizacji Podziemnej Stronnictwa Narodowego. W marcu 1948 r. dołączył wraz z organizacją do oddziału Narodowych Sił Zbrojnych działającego na terenie pow. mińskiego pod dowództwem por. Zygmunta Jezierskiego ps. „Orzeł”. Jako zastępca dowódcy brał udział w akcjach zbrojnych przeciwko funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa. 3 czerwca 1948 r. w Grodzisku – Kolonia k. Mrozów oddział „Orła” został rozbity. Wśród aresztowanych znalazł się Czesław Gałązka. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie z 28 lutego 1949 r. skazany na karę śmierci. Stracony 14 maja 1949 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Szczątki Czesława Gałązki zostały odnalezione w 2012 r. na terenie kwatery „Ł” Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie.

 
Czesław Guzieniuk, ps. „Gałąź”; żołnierz Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość

Urodził się 3 maja 1925 r. w miejscowości Brukowo, pow. Sokółka, był synem Józefa i Anieli z d. Białous. W styczniu 1946 r. za pośrednictwem swojego brata – Edmunda wstąpił do oddziału terenowego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość o krypt. „Peluszka” działającego na terenie gminy Suchowola, którym dowodził Jan Hońko ps. „Pług”. Aresztowany 7 sierpnia 1946 r. przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Sokółce. 27 września 1946 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Białymstoku w trybie doraźnym skazał Czesława Guzieniuka na karę śmierci. Wyrok wykonano 10 października 1946 r. na terenie lasu w okolicy Olmont koło Białegostoku. Szczątki zostały ekshumowane w 1996 r. i pochowane na Cmentarzu Wojskowym w Białymstoku.

 
Konstanty Kuźmicki

Urodził się 18 marca 1918 r. w miejscowości Szereszów (obecnie na terenie Białorusi), był synem Józefa i Anastazji z d. Januszkiewicz. Został skazany 25 września 1946 r. przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Białymstoku w trybie doraźnym na karę śmierci. Wyrok wykonano 10 października 1946 r. na terenie lasu w okolicy Olmont koło Białegostoku. Szczątki zostały ekshumowane w 1996 r. i pochowane na Cmentarzu Wojskowym w Białymstoku.

 
Ludwik Machalski, ps. „Mnich”; przywódca organizacji niepodległościowej działającej na terenie pow. sandomierskiego

Urodził się 23 sierpnia 1929 r. w Jaśle, był synem Leopolda i Ludwiki z d Bień, która była siostrą Adama Bienia – więźnia Łubianki, sądzonego w „procesie szesnastu”. Dzieciństwo spędził w Staszowie. W okresie okupacji uczył się na tajnych kompletach. Po wkroczeniu armii sowieckiej w sierpniu 1944 r. uczył się w gimnazjum, a w 1947 r. zdał maturę w Kielcach. Podjął studia na Akademii Handlowej w Krakowie oraz Politechnice Łódzkiej, których nie ukończył. Wiosną 1950 r. utworzył antykomunistyczną organizację, złożoną z około 40 osób. Przeprowadzone akcje nastawione były na gromadzenie broni a także pieniędzy potrzebnych na działalność konspiracyjną. Do najgłośniejszych dokonań „Mnicha” i jego ludzi należy napad na posterunek MO w Klimontowie, który miał miejsce 30 czerwca 1950 r. Władze komunistyczne zlikwidowały grupę „Mnicha” w sierpniu 1950 r. Sam Machalski został aresztowany 17 sierpnia 1950 r. we własnym domu w Staszowie. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Kielcach skazany na karę śmierci, którą wykonano 10 kwietnia 1951 r. w więzieniu w Kielcach. Szczątki Ludwika Machalskiego zostały odnalezione w 2016 r. na terenie cmentarza na Piaskach w Kielcach.

 Lucjan Minkiewicz, pseud. „Wiktor”, podporucznik Związku Walki Zbrojnej-AK

Urodził się 13 grudnia 1918 r. w Szui niedaleko Moskwy;był synem Antoniego i Stanisławy z domu Lisowska.W 1931 r. zamieszkał w Wilnie, gdzie zdał maturę. Rozpoczął studia na Politechnice Warszawskiej.Jako ochotnik uczestniczył w wojnie obronnej 1939 r. Po klęsce powrócił do Wilna i rozpoczął działalność konspiracyjną w Związku Walki Zbrojnej. W styczniu 1944 r. dołączył do 6 Wileńskiej Brygady AK. Brał udział w operacji „Ostra Brama”.W sierpniu 1944 r. przedostał się na Białostocczyznę. Walczył w 5 Wileńskiej Brygadzie AK pod dowództwem mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Szwadron, którym dowodził, otrzymał nazwę 6 Brygady Wileńskiej kontynuującej tradycję 6 Wileńskiej Brygady AK. Przeprowadzał akcje przeciwko jednostkom resortu bezpieczeństwa oraz oddziałom NKWD. 19 października 1946 r. został urlopowany ze względu na zły stan zdrowia. Po przekazaniu dowództwa Władysławowi Łukasikowi pseud. „Młot” ukrywał się w Zakopanem, a następnie we Wrocławiu. 1 lipca 1948 r. aresztowany przez UB. 2 listopada 1950 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał go na karę śmierci. Wyrok wykonano 8 lutego 1951 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Szczątki Lucjana Minkiewicza zostały odnalezione w 2013 r. na terenie kwatery „Ł” Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie.

 
Stefan Nowaczek  ps. „Wilk”; żołnierz AK, Narodowych Sił Zbrojnych; ppor. Narodowego Zjednoczenia Wojskowego

Urodził się 4 grudnia 1919 r. w Kielcach, był synem Stefana, żołnierza WP i Korpusu Ochrony Pogranicza, jeńca Starobielska zamordowanego w  Charkowie, i Jadwigi z d. Wydrychiewicz. W  latach 1939 – 1943 mieszkał w Chotomowie pod Warszawą, działając w konspiracji i organizując pomoc dla ukrywających się Żydów.  W 1943 r. przeprowadził się do Warszawy, gdzie wstąpił do AK i ukończył podziemną szkołę podchorążych. W końcu 1943 r. przeszedł do NSZ. W powstaniu warszawskim walczył w batalionie AK „Ruczaj”. Po upadku powstania znalazł się w obozie przejściowym w Pruszkowie. W lipcu 1945 r. powrócił do stolicy. Angażując się w walkę z sowieckim okupantem wstąpił do Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Wkrótce został komendantem Okręgu Warszawa – Miasto podległego bezpośrednio Komendzie Głównej NZW. Aresztowany 14 grudnia 1945 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie 29 lipca 1946 r. skazał go na karę śmierci. Wyrok wykonano 29 sierpnia 1946 r. na terenie więzienia przy ul. 11 Listopada w Warszawie. Szczątki Stefana Nowaczka zostały odnalezione w 2015 r. na terenie kwatery 45N Cmentarza Bródnowskiego w Warszawie.

 

Marian Pilarski, ps. „Grom”, „Bończa”, „Jar”, „Olgierd” mjr, żołnierz zawodowy Wojska Polskiego, oficer Związku Walki Zbrojnej -AK i Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość

 Urodził się 30 sierpnia 1902 r. w Pisarzowicach k. Krakowa, był synem Franciszka i Marii z d. Mrawczyńskiej. W listopadzie 1918 r. uczestniczył w obronie Lwowa. W czasie wojny polsko-bolszewickiej został dwukrotnie ranny. W okresie międzywojennym służył w 83. pp w Kobryniu. We wrześniu 1939 r. walczył w składzie Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”. Po bitwie pod Kockiem dostał się do niewoli niemieckiej. Zbiegł z transportu do Niemiec. Od 1940 r. był członkiem ZWZ-AK w Obwodzie Tomaszów Lub. Po wkroczeniu Armii Czerwonej pozostał w konspiracji. Pełnił funkcję komendanta i wykładowcy szkoły podchorążych AK. W lipcu 1946 r. został mianowany komendantem Obwodu WiN Zamość. W kwietniu 1947 r. ujawnił się przed PUBP w Zamościu, jednakże już wkrótce powrócił do konspiracji i rozpoczął formowanie II Inspektoratu Zamojskiego AK. Objął w nim funkcję dowódcy. Aresztowany 12 kwietnia 1950 r. w Zamościu przez funkcjonariuszy WUBP w Lublinie. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Lublinie z 16 października 1951 r. skazany na karę śmierci, którą wykonano 4 marca 1952 r. w więzieniu na Zamku w Lublinie. Szczątki Mariana Pilarskiego odkryto 23 stycznia 2017 r. na Cmentarzu Rzymskokatolickim przy ul. Unickiej w Lublinie.
 
Leon Taraszkiewicz, ps. „Jastrząb”, „Zawieja”, ppor., żołnierz Delegatury Sił Zbrojnych-Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość;

Urodził się 13 maja 1925 r. w Hamborn k. Duisburga, był synem Władysława i Róży Klary z d. Sibila.
W sierpniu 1925 r. powrócił wraz z rodziną do Polski i zamieszkał we Włodawie. W okresie okupacji niemieckiej aresztowany za pomoc w ucieczce więźniom przewożonym do obozu koncentracyjnego. Po śledztwie w radomskim Gestapo skazany na karę śmierci, lecz udało mu się zbiec z transportu. Ukrywał się w Lublinie, a następnie we Włodawie, gdzie nawiązał kontakt ze strukturami AK. W grudniu 1944 r. aresztowany przez resort bezpieczeństwa pod zarzutem rzekomej współpracy z Niemcami. Po ucieczce z transportu do obozu UB-NKWD w Błudku-Nowinach, został od kwietnia 1945 r. żołnierzem Rejonu II Obwodu Delegatury Sił Zbrojnych Włodawa, zaś od końca maja 1945 r. członkiem oddziału ppor. Tadeusza Bychawskiego „Sępa”. Po jego śmierci przejął dowództwo nad oddziałem, który stał się jedną z najaktywniejszych grup partyzanckich na Lubelszczyźnie. 3 stycznia 1947 r. został ciężko ranny w czasie akcji w Siemieniu koło Parczewa. Zmarł podczas transportu na konspiracyjną kwaterę. Pochowano go potajemnie na cmentarzu w Siemieniu. Szczątki Leona Taraszkiewicza wydobyto 28 listopada 2016 r. w czasie prac ekshumacyjnych na cmentarzu parafialnym w Siemieniu.

 
Piotr Tomaszycki, ps. „Gałązka”; żołnierz Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość

Urodził się 1 kwietnia 1926 r. w Sokółce, był synem Wincentego i Emilii z d. Jackiewicz. W kwietniu  1946 r. wstąpił do oddziału Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość dowodzonego przez Stanisława Biziuka ps. „Sokół”, działającego na terenie Sokółki. Nawiązał także kontakt z oddziałem Zrzeszenia WiN Stefana Ejsmonta pseud. „Wir”. Brał udział w akcjach wymierzonych przeciwko funkcjonariuszom resortu bezpieczeństwa i żołnierzom sowieckim, a także zajmował się kolportowaniem podziemnej prasy. Aresztowany w nocy z 20/21 sierpnia 1946 r. przez funkcjonariuszy PUBP w Sokółce. Wojskowy Sąd Rejonowy w Białymstoku 27 września 1946 r. skazał go w trybie doraźnym na karę śmierci. Wyrok wykonano 10 października 1946 r. na terenie lasu w okolicy Olmont koło Białegostoku. Szczątki Piotra Tomaszyckiego zostały ekshumowane w 1996 r. i pochowane na Cmentarzu Wojskowym w Białymstoku.

biogramy podajemy za stroną prezydent.pl

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.