W krótkim przemówieniu przypomniał też nieodległe Minęło 7 lat i zmieniły się też czasy, w których żyjemy. Pamiętamy, jak jeszcze niedawno podczas miesięcznic nagrywała nas z ulicy policja, jakbyśmy byli przestępcami, zbrodniarzami, jakbyśmy gromadzili się na jakiejś nielegalnej manifestacji – przypomniał atmosferę przebiegu miesięcznic w pierwszych latach po katastrofie smoleńskiej bydgoski radny Krystian Frelichowski, kiedy po manifestacjach jego prowadzący był wzywany na przesłuchania. – Nie wina to policjantów którzy wykonywali rozkazy, tylko tych, którzy je zlecali – wyjaśnił i dodał: – Jest trochę szkoda, że jest nas mniej niż na pierwszych miesięcznicach, kiedy ten rynek z trudem mieścił wszystkich, choć mam świadomość, że wiele osób wyjechało do Warszawy. Podkreślił też, że będziemy się gromadzić do czasu, aż prawda ujrzy światło dzienne.
Uczestnicy uroczystości dzierżyli w rękach fotografie poległych w katastrofie.
W obchodach udział wzięli radni PiS Szymon Róg, Jarosław Wenderlich, Krystian Frelichowski (RM Bydgoszcz) Michał Krzemkowski (sejmik) Maciej Różycki (Rada Gminy Serock), oraz rodzina poległego pod Smoleńskiem Aleksandra Fedorowicza.
Uroczystości zorganizowali: Maciej Różycki Solidarni2010, Krystian Frelichowski KGP