Reprodukcja …
… refleksja z polskiej ulicy … w Dzień Kobiet – w święto wymyślone daleko (w kraju goździków?), a nie wiadomo (chociaż może wiadomo) dlaczego obchodzone tak blisko i boleśnie, w kraju tzw. „tenkraju”…
KOBIETOM, KTÓRE NIE ZAPOMINAJĄ KOBIECOŚCI…
__________________________________
…
Jeszcze wczoraj myślałem, że wiem, co to Kobieta…
że Symbol to, że Mądrość, że Matka Polka, Pieta,
że Przykład to Miłości, Romantyzmu, Wzór Wzorów,
Kwiat delikatny z zewnątrz, a w środku Ruch Oporu,
że Honor, że Ojczyzna – to dla niej ważne słowa,
że zawsze może Babci – „umiałam się zachować”
powiedzieć – tak jak Inka, gdy przyszła śmierci pora…
Kobiet takich tysiące było w Polsce – do wczoraj…?
……………………………….
W kraju czarnych protestów podobno dziś Dzień Kobiet…
… czemu wszystko mi jedno co w telewizji powie
jakaś poczwarna larwa przebrana w immunitet;
ile słów nienawiści wyleje na nas przy tym
jakim kłamstwem nakarmi, mówiąc że jest kobietą
tłamszoną nowoczesną, że w Polsce rządzi beton,
który zabrania larwie prawa do… Reprodukcji,
choć dzięki niej, wskazanej w komsomolskiej instrukcji
ubogacił kułackie w kołchozowe metody
każdy…! Kto chciał – bił normy wydajności, u trzody…
Tam reprodukcja wzrosła, a w Polsce – nie, niestety,
larwa więc tu przybyła z misją: „lepszej kobiety”…
…………………………
Kobietom, dawniej Polkom, które bez parasolek
wyjść nie potrafią czarnych – nie jestem w stanie pomóc
w reprodukcji, choć pięknie reprodukcja na wiecach
wygląda… z kitką, z brodą… choć to larwę podnieca,
choć się do reprodukcji niejedna skłania w szale,
choć reprodukcję larwa stawia na piedestale
- nie mogę!
………………….. Chcę Kobiety kochać, nie reprodukcje,
nie odbitki z kołchozu, komsomolskie konstrukcje.
Chcę szanować Kobiety, które – tak jak przed laty -
umieją się zachować!
…………………………… Takim warto dać kwiaty…!
------------------------------------------------------
i niespodzianka od Poety na jutro i kolejne dni:
Dziewiątego dnia …
… Kobietom, temu lepszemu kawałkowi Człowieka – cały rok… (MKD Poezje)
____________________________
Na Dzień Dobry,
od dziś, Dziewiątego dnia
ustanawiam Święto Twoje
– właśnie ja.
Po tym Ósmym,
dniu, co dziś już jest przeżyciem,
ustanawiam Dzień Dziewiąty!
– Twoich Życzeń.
Wreszcie, od dziś,
nie raz na rok – możesz właśnie
wypowiedzieć swe życzenia…
Zanim zaśniesz niech się spełnią,
kojąc duszę…
Niech trwa rok Dzień Twoich Życzeń –
moich wzruszeń…
za :
http://wierszemkd.com