List otwarty Stowarzyszenia "Nasza Polonia" i niepodległościowych środowisk Polonii Australijskiej
data:14 grudnia 2016     Redaktor: GKut

13 grudnia w Australii

 
 

STOWARZYSZENIE

 
 
 
 
 

PO Box 39

Lurnea NSW 2170

AUSTRALIA

e-mail: nasza_polonia@yahoo.com.au

 

 

LIST OTWARTY STOWARZYSZENIA NASZA POLONIA I NIEPODLEGŁOŚĆIOWYCH ŚRODOWISK POLONII AUSTRALIJSKIEJ

 

 

Upłynęło 35 lat od tragicznej rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.

Niektórzy z nas tej nocy z 12 na 13 grudnia 1981 zostali przez komunistycznych oprawców wyciągnięci z domów i na długie miesiące internowani. Inni stanęli do nierównej walki z sowieckimi najemnikami organizując ogólnopolski strajk generalny. Po brutalnym i krwawym stłumnieniu strajków zaciągano nas przed kapturowe sądy wojskowe, gdzie skazywano na długoletnie wyroki - na przykład wydano wyrok 10 lat pozbawienia wolności dla Ewy Kubasiewicz. Ci z nas, którzy uniknęli aresztowań, zdecydowali się na długoletnie zmagania z komunistycznym systemem działając w podziemiu, poświęcając szczęście swoich rodzin i niejednokrotnie narażając zdrowie i życie. Za działalność na rzecz niepodległości Polski nie tylko płaciliśmy spokojem i szczęściem naszych dzieci i rodzin, ale także aresztowaniami i więzieniem.

Obecny, zmasowany atak sił postkomunistycznych i ich agentury na prawowicie wybrane przez Polaków władze powoduje, że nie możemy przejść obok tego faktu obojętnie. Zaniechania ostatnich 27 lat w przeprowadzeniu pełnej lustracji i dekomunizacji są powodem tego, że byli ubecy podnoszą głowę.

Jesteśmy byłymi działaczami pierwszej Solidarności i organizacji niepodległościowych takich jak KPN czy ROPCiO, którzy wybrali na skutek komunistycznych represji Australię na miejsce zamieszkania. Jednak całe nasze dorosłe życie poświęciliśmy dla niepodległej Rzeczypospolitej.

Jesteśmy dumni z Polski i cieszy nas, że wreszcie, po 26 latach doczekaliśmy się Rządu i Prezydentury na miarę marzeń zdecydowanej większości Polaków.Władzy, która wyrównuje rachunki krzywd, dba o prawdę historyczną, a nade wszystko dba o swoich obywateli i w odróżnieniu od poprzedników z nimi rozmawia.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości /PiS/ jest pierwszym, który mimo upływu czasu chce wyrównać rachunki krzywd. Dlatego gratulujemy panu ministrowi Antoniemu Macierewiczowi, a nade wszystko panu ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi celnych działań dekomunizacyjnych w podległych im resortach. Zgadzamy się z tym, że bandyci spod znaku sierpa i młota nie powinni otrzymywać emerytur sięgających kilkunastu tysięcy złotych, tak jak niejaki Grzegorz Piotrowski - który otrzymuje bardzo wysoką emeryturę, a który brał udział w mordzie na kapelanie Solidarności bł ks. Jerzym Popiełuszko.

Uważamy, że byli UB-cy i funkcjonariusze SB nie powinni otrzymywać żadnych emerytur, a co najwyżej zasiłki socjalne. Dziś oni w walce o swoje apanaże łączą siły z różnego rodzaju cwaniakami politycznymi spod szyldu PO i Nowoczesnej. To na ich wiecach padają słowa agenta WRONy, że stan wojenny to nic złego, że na ulicach była pełna kultura, a internowanych i skazanych traktowano z należytym respektem.

Trudno o większy stek kłamstw! Bo choć byli internowani specjalnego traktowania jak L. Wałęsa ps. „Bolek”, który przebywał na wczasach w Arłamowie, ale byli też tacy jak ci pobici w ośrodku internowania w Kwidzynie, czy w areszcie śledczym w Gdańsku. Takich miejsc i brutalnych pobić było znacznie więcej.

Kiedy towarzysze Jaruzelski z Kiszczakiem, którzy mieli na rękach krew ponad stu ofiar stanu wojennego przygotowywali się do dogadania w Magdalence z reglamentowaną opozycją, nieznani sprawcy z SB wciąż mordowali. To wtedy zamordowano ks. Zycha, ks. Suchowolca i ks. Niedzielaka.

Obecnie beneficjenci Magdalenki stają dziś w jednym szeregu, by atakować prawowicie wybrany rząd. Łączy ich pępowina pomiędzy oficerem prowadzącym, a tajnym współpracownikiem oraz interesy (niejednokrotnie znaczne afery), które wspólnie nieprzerwanie kręcą ze szkodą dla państwa polskiego od 1989 roku.

Jak się dowiadujemy, właśnie w dniu 13 grudnia, w rocznicę wprowadzenia przez komunistów stanu wojennego w Polsce, w Parlamencie Europejskim ma się odbyć dyskusja ma temat przestrzegania w Polsce demokracji. Dyskusja ta, wywołana apelem Ryszarda Petru, uwłaczać będzie represjonowanym w stanie wojennym. Uwłaczać też będzie zdecydowanej większości narodu polskiego, który w ostatnich wyborach powierzył sprawowanie władzy w ręce PiS.

Dlatego dziś Europejskim parlamentarzystom z socjalistyczno - liberalnych partii przypominamy, że kiedy komuniści w grudniu 1981 roku wyprowadzając czołgi na ulice tłumili nasz zryw do niepodległości, wolności i demokracji, przedstawiciele waszych partii milczeli!

Uważamy, że w tym dniu Parlament Europejski powinnien jedynie uczcić ofiary stanu wojennego. A do tych, którzy 13 grudnia 2016 roku chcą w Parlamencie Europejskim Polskę napiętnować, apelujemy o zapoznanie się nie tylko z dzisiejszym faktycznym stanem wolności w Polsce, ale i z historią Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.

Nasz Naród znany jest z tego, że na przestrzeni wieków był i jest dla całej Europy wzorem umiłowania wolności i demokracji. Dawali temu przykład nasi przodkowie, dawaliśmy i my walcząc o wolną Polskę.

 

 
 

 

 

 

Adam Gajkowski - prezes Stowarzyszenia Nasza Polonia, były więzień polityczny.

Aleksander Oczak - wiceprezes Stowarzyszenia Nasza Polonia, były więzień polityczny.

Jan Michalak - wiceprezes Stowarzyszenia Nasza Polonia, były więzień polityczny.

Andrzej Klyta - członek Zarządu Stowarzyszenia Nasza Polonia, były więzień polityczny.

Jan Druć - członek Zarządu Stowarzyszenia Nasza Polonia, były więzień polityczny.

Waldemar Bujanowicz - członek Zarządu Stowarzyszenia Nasza Polonia.

 

Sydney 13 grudnia 2016

 

1. dr Ryszard Dzierzba prezes Federacji Polskich Organizacji w Nowej Południowej Walii

2. ks. prowincjał Przemysław Karasiuk TChr

3. ks. dr Antoni Dudek TChr - Kapelan Stowarzyszenia Nasza Polonia

4. Ks. Tadeusz Przybylak TChr – Kapelan Klubu Gazety Polskiej w Sydney

 

Związeku Polskich Więźniów Politycznych w Australii

5. Hubert Błaszczyk – przewodniczący, były więzień polityczny

6. Zofia Kwiatkowska-Dublaszewski - zastępca przewodniczącego, były więzień polityczny

7. Henryk Sawicki - zastępca przewodniczącego, były więzień polityczny

8. Andrzej Pokorski - członek Zarządu, były więzień polityczny

9. Bogdan Płatek - członek Zarządu, były więzień polityczny

 

 

10. Monika Więch Komitet Obrony Polski, Melbourne

11. Stanisław Żak przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Sydney im. Żołnierzy Niezłomnych

12. Zbyszek Koreywo, członek NSZZ Solidarnosć od 1980 roku, Perth

13. Karol Kierdal, Sydney

14. Ewa Latecka Stowarzyszenie Nasza Polonia, Sydney

15. Grażyna Walendzik Melbourne

16. Vitek Skonieczny Związek Polskich Więźniów Politycznych w Australii Sydney

17. Ks. Wiesław Pawłowski TChr Auckland Nowa Zelandia

18. Zofia Kemp Melbourne

19. Kazimierz Zawodziński Sydney

20. Stefan Gajewski działacz NSZZ Solidarność – internowany, Canberra

21. Wiesław Pastuszko Stowarzyszenie Nasza Polonia działacz NSZZ Solidarność

22. Leszek Satala

23. Barbara Satala

24. Irena Komar

25. Waldemar Komar

26. ks. Zenon Broniarczyk TChr

27. Mirek Piotrowski działacz NSZZ Solidarność z Jastrzębia – internowany i skazany

28. dr Marek Baterowicz Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie

29. Jan Kalbarczyk

30. Jadwiga Kalbarczyk

31. Stanisław Kramarczuk - prezes Polskiego Stowarzyszenia Patriotycznego w Południowej Australii

32. Miriam Trosse Kilanowska, Sydney

33. Jolanta Kidoń, Sydney

34. Lech Kidoń Stowarzyszenie Nasza Polonia, były więzień polityczny

35. Ernestyn Skuriat-Kozek, redaktor Pulsu Polonii

36. Prof. Andrzej Kozek, Komitet Obrony Polski, Sydney

 

 
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.