Bożena Ratter: Ukraińska współczesność i polskie dziedzictwo
data:16 listopada 2016     Redaktor: Redakcja

Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego we Wrocławiu. Fundacja założona w roku 2001. Instytucja dyplomacji społecznej - zaprasza własnie na debatę na temat niemieckiego "dziedzictwa" Wrocławia - tak rozpoczyna swój interwencyjny felieton badaczka tematyki kresowej, Bożena Ratter.

 
Niemcy mają tyle instytutów badających niemieckie dziedzictwo na ziemiach III RP, ile jest regionów, instytut ziemi pomorskiej, wrocławskiej, lubuskiej, legnickiej itp.
Badania prowadzą od lat. W polskim obecnie mieście odbywa się debata na temat niemieckiego dziedzictwa pozostawionego na ziemiach odzyskanych przez  Polskę w wyniku decyzji państw nie pytających Jej o zgodę.
 
Kiedy powstanie choć jeden  instytut badający DZIEDZICTWO POLSKIE na ziemiach obecnie  ukraińskich (litewskich, łotewskich, rosyjskich itp.)? PRL okrył temat kirem, ale od roku 1989 minęło prawie 30 lat a od „dobrej zmiany” półtora. Nic się nie zmieniło, brak jakiejkolwiek działalności badawczej, archiwizacyjnej, kolekcjonerskiej, publicystycznej -  można to wytłumaczyć tylko brakiem „polskiej racji stanu” u rządzących. Pojawiające się na rynku opracowania, publikacje,  a i sama działalność archiwizująca, kolekcjonująca i promująca, jest działalnością wolontariuszy! Opracowania wydawane są za pieniądze Polaków z Kresów, którzy samotnie gromadzą źródła, opracowują i publikują!
 
Na stronie sponsorowanej przez MNiDK www.new.org.pl też nie widzę badań na temat DZIEDZICTWA POLSKIEGO pozostawionego na zabranych ziemiach.
 
Nie widzę możliwości wykonania solidnej, rzetelnej i naukowej kwerendy tematu historii Kresów do roku 2018 dla Muzeum Historii Polski! Jak można dobrze w tak krótkim czasie opracować historię 1/3 Polski , która uczestniczyła w walce o Niepodległość ! Historia Kresów dotyczy każdej dziedziny życia człowieka, narodu, państwa. Nauka, przemysł, rolnictwo, gospodarka, budownictwo, administracja, edukacja,  sztuka, kultura, działalność duszpasterska, działalność społeczna itp.  w rozbiciu na dziedziny – w tym wszystkim olbrzymi udział mają Kresy. I właśnie te wszystkie dziedziny  tworzyły strategię i uczestników walki o niepodległość i umocnienie pozycji Polski na początku XX wieku!
 
Pozostawienie tematu w ręku amatorów może spowodować kolejne zakłamania! Oddanie tematu spuścizny pozostawionej na np. na Ukrainie, w ręce obecnych doradców Prezydenta grozi tym samym!
 
A czy w ogóle w Muzeum Historii Polski w 2018 roku pojawi się temat Kresów?  Pytam, bo jedyne znane mi osoby,  które upowszechniają wiedzę o historii Polski na zabranych jej ziemiach w oparciu o zgłębione przez siebie dokumenty i opracowania historyków oraz  rzetelne kwerendy, nie zostały jeszcze zaproszone do współpracy.
A bez Kresów nie ma Niepodległej!
 
Bożena Ratter





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.