Słowo, modlitwa i pieśń... - W dniu kolejnej rocznicy wybuchu II wojny światowej ulicami Warszawy przeszedł zorganizowany społecznymi siłami Marsz Pamięci - 1 września 1939 - pamięci o tragedii zaatakowanej przez Niemców Polski oraz cierpieniu stolicy i jej mieszkańców pod niemiecką okupacją, o zdradzie aliantów i bohaterstwie polskiego narodu, o sowieckim ciosie zadanym w plecy Polski 17 września. Należy podkreślić udział w uroczystości młodzieży z CXXV Liceum Ogólnokształcącego im. Waldemara Milewicza w Warszawie z klasy wojskowej.
Publikujemy pełny scenariusz tej przejmującej lekcji polskiej historii i zarazem manifestacji wiary w Bożą Opatrzność - warto powtórzyć podobną uroczystość w innych polskich miejscowościach w miesiącu wrześniu. Polecamy scenariusz nauczycielom i wychowawcom oraz katechetom.
Organizatorzy:
Komitet Katyński – Krąg Pamięci Narodowej
Stowarzyszenie „Solidarni2010”
Krąg Przyjaciół Prymasa Tysiąclecia
Warszawskie Towarzystwo Teatralne im. Tadeusza, Marii, Barbary i Włodzimierza Fijewskich
Komitet Upamiętnienia Ofiar Obozu Zagłady KL Warschau
Towarzystwo Opieki nad Oświęcimiem – pamięć Auschwitz-Birkenau
SCENARIUSZ - 1 WRZEŚNIA 2016
I. ARCHIKATEDRA ŚW. JANA
a. Powitanie i wstęp (Andrzej Melak)
b. Założenia programowe marszu ( Władysław Terlecki)
c. Słowo ks. Proboszcza B. Bartołda
d. Tablica ku czci Stefana Starzyńskiego
- czyta Bożena Bargieł
- „Warszawa- miasto nie ujarzmione, które stało się - jak mówił Ojciec Święty Pius XII – sumieniem narodów, miastem wołającym o wyższą sprawiedliwość, o wyższą miłość, o sens praw bożych w świecie. W życiu ówczesnej Warszawy i w życiu jej obrońców dominowało przekonanie, że honoru Stolicy trzeba bronić, choćby to drogo kosztowało. Największym obrońcą honoru Stolicy był Prezydent Warszawy – Stefan Starzyński” (słowa Prymasa Tysiąclecia).
- Złożenie kwiatów przy tablicy prezydenta Warszawy S. Starzyńskiego
- przemówienie St. Starzyńskiego - odczyta Włodzimierz Sztek
- "Chciałem, by Warszawa była wielka.
Wierzyłem, że wielką będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice wielkiej Warszawy przyszłości.
I Warszawa jest wielka. Prędzej to nastąpiło, niż przypuszczano. Nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto lat, lecz dziś widzę wielką Warszawę.
Gdy teraz do Was mówię, widzę ją przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą Warszawę.
I choć tam, gdzie miały być wspaniałe sierocińce, gruzy leżą, choć tam gdzie miały być parki, dziś są barykady gęsto trupami pokryte, choć płoną nasze biblioteki, choć palą się szpitale - nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, lecz dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i sławy."
e. sarkofag ks. Prymasa St. Wyszyńskiego
- ostatnie kazanie ks. Prymasa St. Wyszyńskiego z okazji odsłonięcia
i poświęcenia tablicy pamiątkowej (czyta Mariola Bujak)
- „Polska żyje i żyć będzie”- mówi Prymas.” Człowiek w Narodzie żyje nie tylko dla siebie i nie tylko na dziś, ale także w wymiarze dziejów Narodu. Jeżeli powtarzano nam „Finita la Polonia” a głos z Watykanu mówił: „Polska nie chce umrzeć”, to było to tylko potwierdzenie woli Narodu. Polska może żyć własnymi siłami, własnymi mocami, rodzimą kulturą wzbogaconą przez Ewangelizację Chrystusa i przez czujne, rozważne działanie kościoła. Polska może żyć tu gdzie jest, ale musi mieć ku temu moc. Musi patrzeć i ku przeszłości aby lepiej osądzić rzeczywistość i mieć ambicję trwania w przyszłości. Naród jest jak mocne drzewo, które podcinane w swych korzeniach, wypuszcza nowe. Może to drzewo przejść przez burze, mogą one urwać mu koronę chwały, ale ono nadal mocno trzyma się na ziemi i budzi nadzieję, że się obudzi…”
- Zapalenie zniczy, złożenie kwiatów przy sarkofagu Prymasa Stefana Wyszyńskiego
Uformowanie marszu – Władysław Terlecki, Bożena Bargieł, Jan Marczak
PIEŚŃ – BOGURODZICA – (Z SAMOCHODU)
Przemarsz do Kolumny Zygmunta
PIEŚŃ – W te noce wrześniowe
I stacja: SKAZANIE PANA JEZUSA NA ŚMIERĆ – ( prowadzi Agnieszka H-R)
Módlmy się za obrońców Ojczyzny w wojnie obronnej we wrześniu 1939 roku, którzy jako pierwsi przelali za nią krew,
Zdrowaś Maryjo ….
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie….
II. KOLUMNA ZYGMUNTA
- Przemówienie - Władysław Terlecki - Wojna obronna
- Przemówienie - Andrzej Melak - Atak „wyzwolicieli” i konsekwencje września 1939 roku
- Zapalenie zniczy, złożenie kwiatów przy Kamieniu Katyńskim
- Wiersz F. Konarski „Katyń” (Czyta fragment Mariola Bujak)
I tylko p a m i ę ć została
Po tej katyńskiej nocy...
Pamięć n i e d a ł a się zgładzić,
Nie chciała ulec przemocy
I woła o s p r a w i e d l i w o ś ć
I p r a w d ę po świecie niesie –
Prawdę o jeńców tysiącach
Zgładzonych w katyńskim lesie.
PIEŚŃ – „Maszerują chłopcy”
Przemarsz do Kościoła Św. Anny
II stacja: PAN JEZUS PRZYJMUJE KRZYŻ NA SWE RAMIONA
Módlmy się za przywódców Polskiego Państwa Podziemnego i naród polski, który skazany został na wieloletnią okupację niemiecko-sowiecką
- Zdrowaś Maryjo …
- Wieczny odpoczynek daj im Panie…
III. KOŚCIÓŁ ŚW. ANNY
- Przemówienie - dr Piotr Derdej – Obrona twierdzy brzeskiej
- Przemówienie Prymasa Tysiąclecia (czyta Włodzimierz Sztek) :
- Złożenie kwiatów i zniczy pod tablicą upamiętniającą pielgrzymkę Jana Pawła II
III STACJA: SZYMON CYRENEJCZYK POMAGA DŹWIGAĆ KRZYŻ JEZUSOWI
- Módlmy się za Kapelanów polskiego wojska oraz poległych i pomordowanych
Kapłanów
- Zdrowaś Maryjo…
- Wieczny odpoczynek racz im dać Panie…..
IV. FIGURA MATKI BOSKIEJ PASSAWSKIEJ
- Słowo –Andrzej Melak – Martyrologia Wschodu
PIEŚNI – Karpacka Brygada, Czerwone maki
Przemarsz do Pałacu Prezydenckiego
IV STACJA: PAN JEZUS SPOTYKA PŁACZĄCE NIEWIASTY
- Módlmy się za pomordowanych na Wołyniu i na Wileńszczyźnie
- Zdrowaś Maryjo…
- Wieczny odpoczynek racz im dać Panie…..
V. PAŁAC PREZYDENCKI
- Przemówienie – Andrzej Melak –Skutki II wojny światowej i polityka historyczna
- Złożenie kwiatów i zniczy przed bramą Pałacu
- Hołd poległym - czytają (Mariola Bujak, Włodzimierz Sztek, Agnieszka Hałaburdzin – Rutkowska)
„Przed Wami, którzy swoją krew
daliście na polach Września:
o których smutny niósł się śpiew
o okupacyjnych pieśniach;
którym ofiarny świecił cel:
Obronić! Choć za życia stratę-
Warszawę, Modlin, Mławę, Hel,
Sochaczew, Westerplatte;
którym stawiano krzyż grobowy
Wśród leśnych piasków,
w ziół kobiercach-
chylimy w hołdzie nasze głowy
i w czci składamy nasze serca. – M. Bujak
Przed Wami, których zamknął drut
lagrów , stalagów, oflagów;
których uśmiercił skrycie wróg
w katowniach więzień i gułagów,
zepchnął morderczo w krwawy piach
Palmir, Piaśnicy i Katynia;
których się na puszczańskich mchach
dopełniał z dala od rodziny,
ofiarny , partyzancki los;
których ciał płonął wielki stos
W obozach;
których na plakatach,
jak od krwi Waszej purpurowych,
umieszczał w wojny czas morderca-
chylimy w hołdzie nasze głowy
i w czci składamy nasze serca. – W. Sztek
Przed Wami których wielki szlak
do Polski biegł przez obce strony,
wśród skał; gdzie krwią rozkwitał mak
przez piach pustyń rozpalony;
którzyście na dnie słonych mórz
polegli;
spadali w czasie lotów,
często nad krajem będąc już;
którzyście w tajny czas powrotów
zginęli w akcjach „cichociemnych”
mieli swój wkład na ojcowiźnie
w ofiarnej pracy sił podziemnych;
którzyście krwią zraszali żyźnie
tę ziemię w straszny czas hiobowy,
gdy bestia gniotła kraj krwiożercza
chylimy w hołdzie nasze głowy
i w czci składamy nasze serca. – A. Hałaburdzin - Rutkowska
Przed Wami, którzy w sierpnia dni
poszliście w bój otwarty, krwawy
i sztandar ponad Wami lśnił
w oknach powstańczej Warszawy;
których zasypał domów gruz,
ścięły na barykadach kule;
którzyście nie wśród leśnych brzóz,
ale w kanałów padli mule;
których wciąż nie czci znak spiżowy
i kalać ważył się bluźnierca-
chylimy w hołdzie nasze głowy
i w czci składamy nasze serca. – M. Bujak
Przed Wami, którzy słusznych praw
dochodziliście wielokrotnie,
Fałszywych odmawiając braw
tym, co zwodzili lud przewrotnie;
którzy padliście na bruk miast
Radomia, Gdańska i Poznania;
którzy chcieliście wyrwać chwast
ucisku, biedy, zakłamania;
których u kopalń zgniotły bram:
terror, gwałt i brutalność;
którzy jesteście wzorem nam
walki o wolność, Solidarność;
których zabito skrycie gdzieś
i w których zemsty cios uderzył,
Wśród których jest młodziutki Grześ
i ukochany tak ksiądz Jerzy;
których szkaluje złymi słowy,
podstępny w mowie swej oszczerca-
chylimy w hołdzie nasze głowy
i w czci składamy nasze serca. – W. Sztek
PIEŚNI –Jędrusiowi dola , Dziś do Ciebie przyjść nie mogę
Przemarsz do Pomnika Prymasa Wyszyńskiego
V STACJA: PAN JEZUS SPOTYKA SWOJĄ MATKĘ
- Módlmy się, za pomordowanych w niemieckich obozach koncentracyjnych, obozach zagłady, radzieckich łagrach, obozach jenieckich oraz znanych i nieznanych miejscach kaźni
- Zdrowaś Maryjo…
- Wieczny odpoczynek racz im dać Panie….
VI . POMNIK PRYMASA TYSIĄCLECIA
- SŁOWO – (Władysław Terlecki )
Ks. Kard. Stefan Wyszyński- pseudonim „Radwan”, kapelan AK okręgu Żoliborz – Kampinos – (czyta Władysław Terlecki )
Po Warszawie obmytej krwią najlepszych dzieci Waszych,
Po Warszawie na której mękę patrzyłem, po tej Warszawie,
po której biegałem jako uczeń i kapłan w czasie okupacji,
po tej Warszawie trzeba chodzić z wielką czcią,
z sercem czystym i wiernym aż do śmierci Bogu i katolickiej Polsce.
Po Warszawie trzeba chodzić z wielkim nabożeństwem,
a każdy kamień jej przeszłości błogosławić modłami.
Chodząc dziś po ulicach stolicy pamiętajcie, że jest to miasto,
w którym zginęło ponad 300 tys. Warszawian.
Najlepsza młodzież omywała swoją krwią bruki swego miasta.
Tak się miłuje. Nie ma miłości bez ofiary. Przez taką miłość
Zyskuje się prawo do Ojczyzny.
Dlatego młodzież gotowa była na wszystko. Zdolna była walczyć
O wolność i zarazem wybraniać się przed nienawiścią
- Złożenie kwiatów i zniczy przed pomnikiem kard. Stefana Wyszyńskiego
- 1-go września 1944 – (Recytuje Mariola Bujak)
Jeśli padnie Warszawa, to nie miasto padnie,
I nie Polska stolica w podziemiach swych skona,
Lecz wolność wszystkich ludów, zdeptana gdzieś na dnie
I prawda wszystkich czasów, przez wszystkich zdradzona
Więc zbudźcie się, nim kruki i wrony zakraczą.
Zbudź się świecie przed zgubą, co światy wyniszcza!
To nie jest głos Warszawy. To w boju rozpaczą
Pierwszy Twój żołnierz woła, najstarsze twe zgliszcza
Wśród powstańców byli poeci. Jednym z nich był Mieczysław Ubysz – żołnierz AK, dowódca patroli megafonowych, pracownik Biura Informacji i Propagandy, spiker radiostacji „Błyskawica”. Jego wiersz „Stare Miasto” przedstawi krewny Andrzej Krusiewicz
- Wiersz – M. Ubysz, Stare Miasto - Recytuje Andrzej Krusiewicz)
………………………………………………………………………………………
PIEŚŃ – Warszawskie dzieci
Przejście do Kościoła Św. Krzyża
VI STACJA: UPADEK PANA JEZUSA POD KRZYŻEM
- Módlmy się za poległych i pomordowanych w czasie Powstania Warszawskiego,
za ludność cywilną, za tych którzy zginęli w łapankach, rozstrzeliwaniach,
zostali zasypani gruzami a także zostali wykończeni trudami wojny
- Zdrowaś Maryjo…
- Wieczny odpoczynek racz im dać Panie…..
VII. BAZYLIKA ŚW. KRZYŻA
Wejście do Kościoła – tu są wiersze, których nie będzie , ale nie wyrzucam, bo w przyszłości mogą się przydać)
- To ty jesteś Chryste?- ( recytuje Mariola Bujak )
To Ty jesteś Chryste?
Przetrwałeś nawałnicę, pożogi ogniste
I przychodzisz zbolały, pod krzyżem zgarbiony,
By cierpieć z nami, przynieść część swej Boskiej mocy
W tę ulicę zdrewniałą,
W ruinach bezkresną
Jest u kogo poszukać pociechy, osłony,
Wsparcia w bezmiernym bólu, w bezsile - pomocy!
Chryste przygięty krzyżem
Bądźże pochwalony!...
O wznosisz swe ramię wyciągasz przed siebie
Ukazujesz świt jasny, wstający na niebie
Mieniący się blaskami na Wiślanej fali,
I wołasz do nas, pełnych zwątpienia,
Rozpaczy,
O wiarę, co zło wokół w dobro przeinaczy,
Wołasz do nas
Z ogromną mocą:
„S U R S U M C O R D A!...”
- Zbigniew Chałko, Warszawska Golgota - (czyta Andrzej Krusiewicz)
Szedł Chrystus złamany pod brzemieniem krzyża,
Pochylił się boleśnie, do ruin się zniżył.
Szedł zgliszczami Podwala, Piwnej, Świętojańskiej
I rosły przed Nim nowe stacje Męki Pańskiej.
Szedł zgliszczami Śródmieścia, Woli i Ochoty.
I próżno szukał kresu warszawskiej Golgoty.
I próżno szukał ludzi pośród pogorzeli:
Nie ma ludzi w tym mieście, wszak ludzie posnęli.
I próżno szukał wzrokiem wśród ruin dokoła
Weroniki,
co chustą pot Mu zetrze z czoła.
Aż spojrzał w czyjeś oczy, w których zgasło życie,
I znalazł w nich Swej twarzy Najświętsze odbicie.
I pochylił się jeszcze, bo krzyż jako ołów
Przygniótł barki ciężarem zburzonych kościołów.
I zapłakał, I jeszcze do gruzów się zniżył:
Na Krakowskim, raz czwarty, padł Chrystus pod krzyżem.
(te wiersze nie, ale nie wyrzucam, bo mogą się przydać)!
- Wejście do Bazyliki
- złożenie kwiatów pod tablicą gen Sikorskiego, w Kaplicy Katyńskiej i przed Ołtarzem Ojczyzny
- Msza Święta
Po wyjściu z Bazyliki:
PIEŚNI – Nie zobaczysz matko syna, Warszawianka
(przy krzyżu papieskim)
VII STACJA: ZMARTWYCHWSTANIE PANA JEZUSA
MÓDLMY SIĘ ZA NAS ABYŚMY Z TEJ TRAGICZNEJ PRZESZŁOSCI WYCIAGNĘLI WŁAŚCIWE WNIOSKI I UMIELI STWORZYĆ DOBRO NIE PODDAJĄC SIĘ ZWĄTPIENIU
- ZDROWAŚ MARYJO,…….
VIII. GRÓB NIEZNANEGO ŻOŁNIERZA
- przemówienie Władysława Terleckiego – Apel poległych
- złożenie kwiatów przy Grobie Nieznanego Żołnierza
- przemówienie Andrzeja Melaka na zakończenie marszu i podziękowanie,
rozwiązanie marszu
Hymn Narodowy – Mazurek Dąbrowskiego
[fotorelacja: Zuzanna Stec]