Krótki komentarz polityczny
data:29 sierpnia 2016     Redaktor: ArekN

 
Afera reprywatyzacyjna w Warszawie jest potężnym ciosem dla Platformy Obywatelskiej, którą z takim mozołem próbował reanimować Grzegorz Schetyna. Bezpośrednich beneficjentów tego stanu rzeczy jednak nie widać.

 
Hanna Gronkiewicz-Waltz z desperacją odpiera ataki, płynące ze wszystkich stron. Musi być to wyjątkowo ciężkie dla osoby tak bardzo w sobie zadufanej, aroganckiej, przekonanej o swojej nietykalności i miękkim lądowaniu po zakończeniu kadencji. Ratuje ją tylko wypracowana wcześniej wyjątkowo silna pozycja w Platformie Obywatelskiej; musi jednak zdawać sobie sprawę, że ciągnięta na dno macierzysta partia w pewnym momencie zdecyduje się na odcięcie balastu. Dla Grzegorza Schetyny to prawdziwa katastrofa: powoli zaczynał zdobywać przewagę nad Nowoczesną, spacyfikował wewnątrzpartyjną opozycję i - wydawałoby się - przetrwał najgorszy okres Teraz musi podjąc bardzo trudną decyzję, która ,niezależnie od kształtu, przyniesie duże straty.
 
 
Partia Ryszarda Petru złapała wiatr w żagle i ruszyła do ataku. Kolejny raz okazuje się, że walka o przywództwo w obozie opozycji nie jest udawana- obecnie głównym celem tej partii jest odebranie elektoratu Platformie. Nie od dziś wiadomo, że Grupa Trzymająca Władzę stawia na silniejszego...
Zagadką jest jednak, jak wyborcy zareagują na takie postępowanie. Jeżeli po kryzysie głównym zwycięzcą okaże się Prawo i Sprawiedliwość, Ryszard Petru zostanie oskarżony o głupotę poltyczną i działanie na korzyść Kaczyńskiego, co- jak wiadomo- stanowi grzech śmiertelny.
 
 
Do grona przeciwników Hanny Gronkiewicz-Waltz dołączyła "Gazeta Wyborcza", wyraźnie wskazując, na kogo stawia w sporze PO-Nowoczesna. To również efekt zimnej kalkulacji: dymisja prezydent Warszawy pozwoliłaby szybkie na nowe wybory, których wynik wcale nie byłby przesądzony- natomiast dalsze trwanie obecnej sytuacji grozi trwała zmianą nastrojów politycznych mieszkańców stolicy.
 
 
Prawo i Sprawiedliwość rozważa różne warianty. Przedłużanie kryzysu politycznego jest wariantem optymalnym, jednak mało realnym. Wprowadzenie komisarza wiele nie zmieni a pani prezydent zacznie kreować się na ofiarę- przegląd wszystkich dokumentów musi trochę potrwać, podobnie jak działania jakiejś komisji, co pozwoli Platformie na opracowanie skutecznej koncepcji obrony.
Przyspieszone wybory to z kolei duże wyzwanie- trzeba znaleźć odpowiedniego kandydata, wypromować go i zrobić wszystko, żeby wygrał. Wybory w Warszawie są wyjątkowo prestiżowe i przegranie ich byłoby pierwszą poważną porażką od czasu ogólnokrajowych wyborów prezydenckich.
 
 
Jesień zapowiada się ciekawie...
 
AN





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.