Jan Karandziej - założyciel WZZW o Wałęsie i transformacji
data:04 sierpnia 2016     Redaktor: Shork

Słuchajmy, jak było bezpośrednio od uczestników. Tych, których nie wygoniono z kraju. Tych, którzy pozostali wierni ideom wbrew pokusom i szykanom.




 
 

WZZW

To często ludzie bezrobotni, albo schorowani, którzy są zbyt dumni aby prosić o pomoc.
 
 
Wywiad z Radia WNET
 
Kiedy się Pan po raz pierwszy spotkał z Lechem Wałęsą?
 
W Wolnych Związkach Zawodowych. Oczywiście dokładnej daty nie pamiętam, ale nie było to jakieś wielkie wydarzenie.
 
 
Jak Pan go wspomina? Czy był osobą charyzmatyczną?
 
Nic podobnego, Wałęsa był po prostu jednym z nas. Ale cały czas miał problem, żeby o nim mówiono.
Jednym z niezależnych środowisk w Trójmieście był Ruch Młodej Polski. Współpracowaliśmy w niektórych dziedzinach, na przykład my organizowaliśmy obchody Grudnia, oni z kolei rocznicę Konstytucji 3 maja, a myśmy ich wspomagali – rozprowadzaliśmy informacje, ulotki i tak dalej. Współpracowaliśmy ściśle, ale podejmować decyzje i wydawać wspólne komunikaty mogli tylko ludzie upoważnieni. A Wałęsa wyłamywał się z tych norm. Żeby jakoś funkcjonować w przestrzeni publicznej, też tej opozycyjnej, wyłamywał się i czasami na własną rękę podpisywał odezwy wspólnie z Ruchem Młodej Polski. „Bo jego nazwisko musi chodzić”, tak mówił.
 
 
Wykazał się sprytem i dobrze na tym wyszedł…
 
Można powiedzieć, że był cwany. Czy to jest to samo, co sprytny? I czy ten spryt jest w tym momencie dobrą cechą?
 
więcej:
http://www.radiownet.pl/publikacje/zalozyciel-wzw-legende-walesy-zbudowaly-media#/publikacje/zalozyciel-wzw-legende-walesy-zbudowaly-media





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.