Janusz Tydda: Islam – Obalanie Mitów, cz. 5
data:01 lipca 2016     Redaktor: GKut

Mahomet i jego uczynki

 
 
 

 

Wszystkie pokojowe perswazje i wysiłki Mahometa, aby nawrócić swych mekkańskich braci Kurajszytów na nową monoteistyczną wiarę islamu, skończyły się fiaskiem i ucieczką z miasta pod osłoną nocy do oddalonego o ponad 330 kilometrów Jatrebu (później nazwanego Medyną).

 

Większość zwolenników Mahometa opuściła rodzinną Mekkę już wcześniej. Pierwsza grupa wiernych udała się na emigrację do Etiopii w 615 roku, gdzie miała czekać na znak proroka, aby połączyć się z resztą towarzyszy Mahometa (najbliżsi jego towarzysze zostali nazwani Sahaba). Druga grupa emigrowała do Jatrebu na jakiś czas przed Mahometem, który pozostał w Mekce jeszcze przez jakiś czas z nieliczną grupką najbliższych mu osób. Oprócz najbliższej rodziny towarzyszył mu jego przybrany syn Ali oraz Abu Bakr.

 

Według biografii proroka niektórzy jego wrogowie knuli zamach na życie Mahometa i to właśnie stało się bezpośrednią przyczyną nocnej ucieczki z Mekki.

 

Podawane jest również, że decyzja o emigracji Mahometa i jego Sahaby została podjęta ze względu na zaproszenie miejscowych plemion beduińskich z Jatrebu, które odkryły nagle potrzebę nawrócenia się na islam.

 

Okrutnym zderzeniem z rzeczywistością po przeprowadzce było to, że gościnność ta nie zapewniła Mahometowi i jego wiernej grupie spokojnej egzystencji na poziomie, do jakiego byli przyzwyczajeni. Wkrótce zarówno Mahometowi, jak i jego wiernym zaczął zaglądać w oczy głód.

 

Być może fakt ten stał się punktem zwrotnym w całej historii islamu, a tym samym spowodował brzemienne w skutki konsekwencje dla całej ludzkości. W tym czasie bowiem Mahomet – doświadczający głodu i nieposiadający środków do życia – odkrył, że poprzez użycie przemocy i rabunku za jednym zamachem może zyskać zarówno wiernych, jak i bogactwo materialne.

 

Okres medyński to okres stosunkowo krótki, obejmuje on bowiem lata od hidżry (ucieczki z Mekki do Jatrebu) w 622 roku do śmierci Mahometa, która nastąpiła w 632 roku. W tym dziesięcioletnim okresie uformowały się najważniejsze zasady w doktrynie religijnej islamu, mające decydujący wpływ nie tylko na zachowanie muzułmanów, ale również na traktowanie niewiernych. Były one następujące:

 

  • W owym czasie uformowana została idea naśladowania Mahometa jako idealnego wzorca etycznego dla każdego muzułmanina.
  • Islam stał się religią, która narzuca wiernym konieczność podporządkowania sobie całego świata (równocześnie ukształtowane zostały zasady podziału zdobyczy wojennych).
  • Islam stał się religią, która de facto zezwala na nawracanie przy pomocy siły. Jednocześnie zostały określone zasady nawrócenia oraz opcje dla niewiernych z tym związane, a zatem w praktyce wyznaczone zostały zasady koegzystencji pomiędzy muzułmanami i niewiernymi.
  • Islam stał się religią, która zapewniła sobie system ekonomiczny, polegający na wymuszaniu na niewiernych stałych opłat za przywilej pozostawania przy życiu (możesz żyć jeśli zapłacisz – dżizja).
  • Islam stał się również systemem politycznym, w którym władza świecka i duchowna zlały się w jedną.
  • Mahomet (a właściwie Allah) wprowadził w tym czasie zasadę abrogacji zasad islamu wprowadzonych wcześniej.
  • Ze względu na rozliczne nowe związki małżeńskie, w które wszedł Mahomet, w tym czasie ukształtowane zostały zasady funkcjonowania muzułmańskiej rodziny, roli kobiet w społeczeństwie muzułmańskim oraz zasady dziedziczenia  majątku rodzinnego.

 

Wszystkie te zasady powstały w powiązaniu z reakcjami i zrachowaniami Mahometa w określonych okolicznościach.

 

  1. Wzór idealny

 

Zacznijmy od punktu najważniejszego, a zatem od doktryny ustanawiającej pozycję Mahometa jako ostatniego proroka a jednocześnie człowieka idealnego, pozbawionego jakichkolwiek wad.

 

Koran w kolejnych objawieniach przy pośrednictwie anioła Gabriela nie pozostawia żadnych wątpliwości co do doskonałości Mahometa. W Koranie też zawarte są nakazy naśladowania wzoru ustanowionego przez proroka oraz bezkrytycznego uznania jego roli jako zesłanego przez Allaha przywódcy religijnego. W ten sposób została utworzona tutaj idealnie zamknięta pułapka wiary muzułmańskiej, która nie daje żadnej możliwości zreformowania i złagodzenia jej okrucieństwa.

 

Koran, Sura 33:21 - Zaprawdę macie w Posłańcu Allaha piękny wzór dla każdego tego, kto oczekuje Allaha i Dnia Ostatniego i kto Allaha często wspomina.

 

Koran, Sura 33:38 - Mahomet odpowiedzialności żadnej nie ponosi ponieważ wdraża on zalecenia Allaha zgodnie z obyczajem ustanowionym przez Niego dla minionych pokoleń. Rozkaz Allaha jest rozstrzygnięciem ostatecznym.

 

Koran, Sura 33:40 - Mahomet nie jest ojcem żadnego z was, lecz jest Posłańcem Allaha i pieczęcią proroków. Allah jest w każdej rzeczy wszechwiedzący!

 

Z jednej strony bowiem Koran, który jest rozumiany jako dosłowne ponadczasowe słowa Allaha (słów boskich nie można po prostu anulować), formułuje dogmat o doskonałości Mahometa i konieczności naśladowania go przez muzułmanów, a z drugiej strony mamy całą kolekcję czynów Mahometa opisanych w jego biografii i przykładach z jego życia według relacji świadków (sunny – Hadis). Uczynki te w rzeczy samej są bardzo często okropieństwami, ale skoro Allah wyraźnie rozporządził, że są one wzorem do naśladowania, więc cóż innego pozostaje wiernemu muzułmaninowi jak ślepe naśladownictwo, aby dostąpić wrót raju?

 

Piszę tu nieco więcej na temat tego dogmatu, gdyż często znaleźć można próby „mydlenia oczu” niemuzułmańskiej publiczności przez apologetów islamu. Powiadają oni, że przecież w czasach, w których Mahomet żył, okrucieństwo było zjawiskiem codziennym, a zatem Mahomet zachowywał się w myśl przyjętych ówcześnie norm moralnych. W dzisiejszych czasach, powiadają apologeci, rozsądni, normalni muzułmanie nie traktują tych okrutnych zasad poważnie.

 

Stanowisko takie jest nie do obrony, ponieważ oznaczałoby to automatyczne odrzucenie całej wiary i podstaw islamu. Czy można zaprzeczyć, że Allah wydał polecenie, aby naśladować Mahometa? Czy można zaprzeczyć, że Mahomet swoim przykładem nakazywał muzułmanom zabijać i grabić niewiernych? Czy można zaprzeczyć, że każde słowo zawarte w Koranie jest słowem ponadczasowym, o wieczystym charakterze, słowem podyktowanym przez samego Allaha? Nie, nie można. I dlatego okropieństwa, o których dowiadujmy się nieomal codziennie z mediów, dokonane przez tak zwanych islamistów, są działaniami podyktowanymi przez podstawowe dogmaty islamu i są odzwierciedleniem głębokiej wiary tych, którzy po prostu chcą wierzyć w sposób taki, w jaki nakazuje Allah, a nie w taki, o jakim mówią im zachodni politycy czy też zachodni „uczeni” uniwersyteccy.

 

  1. Użycie siły i rozbój

Na pierwsze krwawe uczynki Mahometa nie trzeba było długo czekać. Przyparty do muru z powodu braków środków do życia dla siebie oraz dla swojej garstki wiernych, Mahomet podjął decyzję, aby dokonać pierwszych wypraw rabunkowych, atakując swoich braci plemiennych z Mekki. Znajomość zwyczajów kupców Kurajszytów na pewno ułatwiło planowanie zasadzek na trasie uczęszczanej przez karawany z Mekki.

 

Do pierwszego ataku doszło prawdopodobnie przez przypadek w styczniu 623 roku. Mahomet wydał rozkaz śledzenia ruchów Kurajszytów w pobliżu Mekki i wysłał w tym celu sporą grupę uzbrojonych wiernych. Kiedy towarzysze Mahometa zobaczyli zbliżającą się karawanę w okolicach osady Nakhla, zaatakowali ją – po wymordowaniu i rozgromieniu jej uczestników zrabowali dobra i wielbłądy.

 

Problem polegał na tym, iż ten akt rozboju dokonał się podczas ogólnie respektowanego świętego miesiąca zwanego Radżabem, podczas którego wszelkie akty zbrojne były zakazane. I tutaj Mahomet doznał objawienia od Allaha, które stało się punktem zwrotnym w usprawiedliwianiu aktów agresji muzułmańskiej w czasie tym razem już w pełni muzułmańskiego świętego miesiąca, później nazwanego Ramadanem (przesuniętego na maj–czerwiec). Allah potwierdził wprawdzie, iż pogwałcenie pokoju podczas świętego miesiąca jest uczynkiem moralnie wątpliwym, ale jednak usprawiedliwił przemoc we wspomnianym przypadku, gdyż wróg dopuścił się odwracania wiernych od wiary oraz prześladowań, które skończyły się ich wygnaniem.

 

Koran, 2:217 - Pytają się ciebie Mahomecie o walkę w czasie świętego miesiąca. A zatem odpowiedz im: walka w tym czasie jest wielkim wykroczeniem, ale odciąganie ludzi od wiary w Allaha i od Świętego Miejsca Czci w kierunku niewiary oraz wygnanie wiernych jest jeszcze większym dla Allaha przestępstwem.

 

A zatem po początkowych wątpliwościach, czy powinien zaaprobować zrabowane łupy, Mahomet usprawiedliwił akcję swoich wiernych i w ten sposób zostało ustanowione nowe prawo. Zabójstwa niewiernych i rabunek w czasie trwania świętego miesiąca stały się tradycją godną naśladowania dla każdego pobożnego muzułmanina. W dzisiejszych czasach nadejście Ramadanu oznacza wzmożoną aktywność zarówno grup określanych przez specjalistów od bezpieczeństwa jako terrorystyczne, ale także jednostek takich jak pobożny Afgańczyk Omar Mateen, który zastrzelił 49 osób, a ranił 53 osoby w klubie Orlando na Florydzie (11.06.2016).

 

Bitwa pod Nakhla dała początek całemu szeregowi bitew i wojen dowodzonych bezpośrednio przez samego Mahometa lub na jego rozkaz, które stały się podstawą bogactwa zarówno dla całej grupy muzułmańskiej jak i jej poszczególnych członków. Mahomet stał się bardzo zamożnym człowiekiem, a jego religia stała się religią zwycięską, obejmującą cały ówczesny świat arabski.

 

Następnym słynnym wydarzeniem, które miało miejsce po potyczce pod Nakhla oraz po kilku mniejszych starciach o charakterze rabunkowym była słynna bitwa pod Badr, której Mahomet sam osobiście przewodził.

 

Medina (Jatreb) położona jest lekko na wschód od wybrzeża, co dawało zwiadowcom Mahometa doskonałą pozycję, aby obserwować ruch karawan z Mekki. Musiały one bowiem – poruszając się wzdłuż wybrzeża w kierunku Syrii, jednej z najważniejszych prowincji Bizancjum, lub też wracając do domu – mijać wybraną siedzibę proroka. Zwiadowcy Mahometa, pilnując właśnie tego szlaku, zaobserwowali zbliżającą się karawanę wyładowaną towarami zakupionymi w Syrii. Tym razem przywódcy Kurajszytów byli przygotowani na napad i zgromadzili wokół karawan oddział około tysiąca wojowników. I wtedy, według hagiografii proroka, doszło do cudownego zwycięstwa. Dużo mniejsza grupa Mahometa, bo 300-osobowa, dowodzona przez samego proroka, po całodniowej walce pokonała przeciwników.

 

W ręce Mahometa i jego ludzi wpadły bogactwa i wielu jeńców, w tym kilku bardzo ważnych przywódców Kurajszytów. Zdobyte łupy stanowiły takie bogactwo, że stały się po bitwie przyczyną zażartych kłótni między towarzyszami Mahometa. Widząc jak spornym problemem stały się kłótnie o podział łupów, Mahomet doznał kolejnego objawienia i, poinformowany przez Allaha, rozsądził spory w jak najbardziej sprawiedliwy dla siebie sposób. Znalazło to odbicie w Surze 8 – nazwanej nieprzypadkowo „Łupy wojenne”.

 

Ponieważ Mahomet obawiał się, że jego towarzysze stali się zbyt pyszni i pewni siebie po odniesionym zwycięstwie, wprowadził więc do historii bitwy elementy interwencji boskiej pod postacią tysiąca (niewidocznych dla walczących muzułmanów) aniołów, którzy, zesłani przez Allaha, zapewnili zwycięstwo wiernych.

 

Koran, Sura 8:9 - Kiedy prosiliście pomocy Pana waszego On, odpowiedział wam: Pomogę wam, wysyłając tysiąc aniołów jednych za drugimi.

 

Umniejszanie roli towarzyszy Mahometa w odniesionym zwycięstwie znalazło odbicie w wersetach, poprzez które Allah powtarza wiernym, iż sam fakt brania udziału po słusznej stronie jest wprawdzie ich obowiązkiem, ale to wola Allaha zapewnia zwycięstwo, a zatem łupy w całości należą do Allaha. W swojej wspaniałomyślności Allah zadowolił się jedną piątą łupu (oddawaną, niejako w zastępstwie, Mahometowi), a resztę pozwolił pozostałym uczestnikom walki podzielić między siebie.

 

Koran, Sura 8:1 - Pytają się ciebie Mahomecie o łupy wojenne. Powiedz im: Łupy wojenne należą do Allaha i jego posłańca, a zatem bądźcie posłuszni Allahowi, pogódźcie się między sobą i wykonujcie polecenia Allaha i jego posłańca, jeśli naprawdę wierzycie.

 

Koran, Sura 8:15 - O wy, którzy wierzycie! Kiedy spotykacie niewiernych w bitwie, nie odwracajcie się do nich plecami!

 

Koran, Sura 8:17 - Muzułmanie, wyście ich nie zabili, to Allah ich pozabijał! Mahomecie, ty nie rzucałeś, kiedyś rzucał, to Allah rzucał, aby pięknie doświadczyć wiernych. Zaprawdę Allah słucha, Allah wie!

 

Koran, Sura 8:41 I wiedzcie, że kiedy zbieracie łupy, to jedna piąta jest dla Allaha i jego posłańca i krewnych jego w potrzebie, a też sierot i podróżnych.

 

W ten oto sposób Mahomet zapewnił sobie i swoim najbliższym źródło dochodu i bogactwa. W późniejszych czasach ta piąta część łupów była oddawana kalifom jako następcom Mahometa.

 

O następnych konsekwencjach militarnych wypraw proroka poinformuję Państwa w następnym odcinku „Islam – Obalanie Mitów”.

 

Janusz Tydda

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.