Wiec przygotowała organizacja "Americans for Security in Central and Eastern Europe", w skład którego wchodzi Kongres Polonii Amerykańskiej w New Jersey, w Nowym Jorku-LI oraz z Kalifornii, Federation of Polish Americans z Washington, DC, Klub Gazety Polskiej w Chicago, który zorganizował siostrzaną demonstrację w "Wietrznym Mieście", Klub GP w Filadelfii a także Solidarni2010 z Nowego Jorku. Wiec prowadził John Czop oraz dr.Stanisław Śliwowski z KPA w NJ.
Roman Korzan, główny organizator, zaapelował do przybyłych o uczczenie minutą ciszy zamordowanych w Smoleńsku, a także poległych w Gruzji i na Ukrainie. Przemawiali też przedstawiciele organizacji ukraińskich oraz państw bałtyckich a także Gruzji. Wspólnym mianownikiem tych wystąpień było zwrócenie uwagi administracji waszyngtońskiej na systemowe łamanie prawa międzynarodowego i systemową politykę ekspansjonizmu uprawianą przez Rosję.
Pierwsza została zaatakowana Gruzja, następnie Polska poprzez akt terrorystyczny w Smoleńsku nie do końca do dnia dzisiejszego wyjaśniony, a następnie Ukraina. Pięknie przemawiał do zgromadzonych szef waszyngtońskiej organizacji ukraińskiej, Michael Sawchuk , który zadał retoryczne pytanie: kto będzie następny? Czy to Polska, czy Łotwa, Litwa i Estonia, a może Rumunia padną łupem powstającego z zgliszcz imperium rosyjskiego? Gdzie poleje się tym razem krew?
Jeden z uczestników, który przyjechał aż z Nowego Jorku, ze łzami w oczach zaapelował do Prezydenta Obamy: Panie Prezydencie, niech NATO broni Polski, prosimy, błagamy, niech NATO broni Polski!
Demonstracja zakończyła się odśpiewaniem Roty, z akompaniamentem na saksofon jednego z uczestników. W sumie zebrało sie około 150 osób, wliczając w to dwa autobusy z New Jersey i Nowego Jorku.
relacja i foto: Solidarni2010 NY/NJ.