Marian Kowalski w Londynie  16/4/2016 - relacja ze spotkania
data:28 kwietnia 2016     Redaktor: GKut

Mimo że miejsce i czas ogłoszono parę godzin przed spotkaniem, sala Gryf na Ealingu była przepełniona. 

 
 
 
Marian Kowalski zaczyna od tego, jaką Polska powinna być. Państwo ma być stabilne, bezpieczne, z wysokim poziomem życia, niebojące się Niemiec, tak że następne pokolenie stwierdzi że zostawiliśmy im państwo dobre. Nawiązując do Targowicy, możliwe jest że niektórzy działali w dobrej wierze – nie drażnić sąsiadów, państwa sąsiednie to jedna wielka rodzina i inne naiwności, ale dzisiejszy kodziarze to są k..wy i złodzieje, którzy gorszą dzieci wyprawiając pod krzyżem burdy i oczerniając Polskę za granicą.
 
 

Marian Kowalski popiera rząd w Warszawie twierdząc że on wprowadza punkt po punkcie jego własny program wyborczy, który ogłosił w swojej kandydaturze na Prezydenta i który widnieje dalej na Internecie – polsko-węgierskie porozumienie, rozmowy na Białorusi, obluzowanie relacji z Ukrainą w związku z bzdurami banderowskimi, przywrócenie rodzicom stanowienia o losie sześciolatków, opodatkowanie banków i hipermarketów itd. Cieszy się ze z byłego Związku Radzieckiego wróciło więcej Polaków w pierwszych dwóch miesiącach niż przez poprzednie osiem lat. Także popiera przywrócenie żeglugi po polskich rzekach i projekt stworzenia kanału Dunaj-Odra pozwalając na tani transport gospodarczy miedzy Morzem Czarnym i Śródziemnym. Rząd ten macha kijem w kierunku Unii mimo że go atakują socjaliści, chadecy, komuniści i platformersi, którzy zrobili uchwalę przeciwko Polsce w parlamencie UE - czyli dokonali to samo, co Targowiczanie przy pomocy obcych sił. Nawet Jaruzelski miał stosunkowo więcej poczucia honoru od tych z platformy, bo zawsze twierdził ze wewnętrzne sprawy załatwia się samemu.

 

Teraz rozstrzygane są losy Polski – czy będziemy generalną gubernią czy państwem w tradycji jagiellońskiej? Polska leży między agresywną Rosją i zgniłym zachodem i jest wyludniona – zostali najmniej pracowici ludzie, bo poprzednia władza doprowadziła do emigracji za granicę. Teraz jest walka o byt – powstrzymanie wpływu Niemiec. Polski rząd nie może wpuścić fali uchodźców, bo by się skompromitował zupełnie. Marian Kowalski przypomina nam ze Węgrzy sobie poradzili z tym, i że kodziarze by ich natychmiast wpuścili. Twierdzi ze musi powstać porozumienie środkowo europejskie – Białoruś, Ukraina, Jugosławia, nawet Macedonia.

 

Kto ma być naszym sojusznikiem? Liczą się mocarstwa jądrowe. Jakiś czas temu kroił się sojusz Rosja - Stany Zjednoczone, ale do tego nie doszło, nie dogadali się co do Chin.  Iran stał się sojusznikiem amerykańskim w rozprawie z Państwem Islamskim. Przypomina jak Reagan obniżył cenę ropy naftowej niszcząc interesy Rosji. Rosja nie może gwarantować bezpieczeństwa Polski, Chiny nie maja w tym interesu, pozostają tylko Stany Zjednoczone, gdzie dawniej Haller i Paderewski szukali wsparcia. Jeśli chodzi o Roosevelta, był to lewak otoczony rosyjską agenturą i sprzedał Polskę. Nie możemy przyjąć żadnych gwarancji na piśmie – dla przykładu Korea Południowa ma amerykańskie wojska na terenie kraju. A co z Izraelem? Powinien przetrwać jak najdłużej, i każdy szczery polski patriota powinien zadbać o to.  Polska może stać się mocarstwem przy dobrej gospodarce i przy dobrych układach, ale narodowcy musza wyjść z pro-rosyjskich mitów aranżowanych przez bezpiekę od lat 90-tych.

W pytaniach i odpowiedziach zaczynamy od KODu. Marian Kowalski mówi ze jeśli kodziarze wygrają to będzie generalna gubernia a nie Polska Niepodległa, będą rządy dewiantów seksualnych (co jest rzekomo sprzecznością), którzy napuszczą Arabów, bo lewak potrafi. Kodziarzom chodzi o zachowanie uprzywilejowanych pozycji w społeczeństwie gdzie naród ma być bydłem roboczym dla ośmiorniczek. Są to bezczelne sk..syny i złodzieje, a jedyni uczciwi miedzy nimi to idioci. Marian Kowalski przestrzega zgromadzonych że nie można tolerować wybryków kodziarskich nigdzie, bo nie ma sensu rozmawiać o Żołnierzach Wyklętych, nosić tatuaże czy koszulki patriotyczne, jeśli toleruje się to bydło.  Więcej - nie ma prawa mówić że jest się świadomym obywatelem. Kodziarze chcą los Polski oddać w ręce pani Merkel – nie możemy pozwolić tym sukinsynom przedrzeźniać Polskę na ulicy. Bo KOD jest największym zagrożeniem dla państwa polskiego, musimy być aktywni i pokazać im że jest nas więcej i śmiać się z nich. Rząd musi czuć za sobą nas, patriotów, musi być zakładnikiem narodu, i nie może być tak że Prezydent jedno, Premier drugie, KOD trzecie a naród siedzi w domu – bo jeśli tak będzie to inni zobaczą to i zrobią to samo z nami, co zrobili w Jałcie. Jeśli działamy wszyscy razem, to będziemy brani poważnie, i obce państwa będą się z nami liczyć.

Marian Kowalski zapytany o Kukizie mówi ze proponowano mu dawno startu z tej listy, ale że odmówił tak jak odmówił Palikotowi, i ze Kukiz to nowy Wałęsa sterowany przez służby po to by narodowcy nie stanowili siły w parlamencie. Ubolewa ze jest tylko 5 posłów. Rola Kukiza to pomagać PiS czasami jak brakuje głosów, ale w pewnej chwili obalić rząd w trybie parlamentarnym i KOD będzie niepotrzebny. Kodziarstwo dąży do Majdanu – jak TK się nie uda, knują coś na 7 maja. Ale ostrzeżenie – nie daj Boże będzie jakiś zawał, potrafią z tego zrobić że zabił PiS, czyli ze rząd morduje, lewakom na tym zależy. Marian Kowalski nawołuje do przybycia do Warszawy 7 maja – rozstrzyga się los Polski, od Was to zależy!

Ustawa 1066 – poprawka, co do wojska – poprzednia wersja była dużo groźniejsza, bo chodziło o policje, czyli do pacyfikowania ludności cywilnej. Natomiast Polska może poprosić wojsko węgierskie w razie zagrożenia kraju.

 

Ruch Narodowy jesteśmy stowarzyszeniem i nie będziemy siedzieć z boku, musimy działać i jeśli KOD to wychodzimy na ulicę. Wybory samorządowe- musimy odsunąć kodziarzy i wstawić narodowców i wolnościowców. Popieramy referendum o dostępie do broni palnej.

O Korwinie – nigdy nie nazwałem go agentem rosyjskim, ktoś go wprowadził w błąd.

Grzegorz Braun – więcej zrobił dla Polski swoimi filmami niż przez politykę, szkoda mi go.

Żydzi - zachowali swoja tożsamość i zapobiegliwość, bo trzymali się zawsze razem. Uczyli swoje dzieci pisma i historii swojego narodu, te dwie dziedziny przyniosły im sukces, umieją oni wyciągać wnioski. Polaków próbowano pozbawić historii i religii w szkołach.

Polacy musza uwierzyć ze Bóg naprawdę istnieje! Że Jezus Chrystus naprawdę istniał, naprawdę zmartwychwstał! I dlatego każdy z nas może wyjść z upadku, może żyć dobrze, może być patriotą. Każdy z nas jest ważny, każdy ma rolę do spełnienia. A w pustce ideowej przyjdzie Taliban, i ci, co nie chcieli raz na tydzień iść do kościoła będą musieli się modlić 5 razy dziennie na dywaniku.

 

Turcja bierze łapówkę za kontrolowanie uchodźców, trzyma ich w obozach, które nie są zamykane w nocy. Staje się nowym mocarstwem wspieranym przez amerykańskie agentury.

 

Chiny komunistyczne mają mocną gospodarkę i trzymają amerykański dług w swoich sejfach, bogacąc się tak jak w Polsce- po partyjnemu. Tam nie obowiązują patenty i można fałszować i kopiować wszystko.  Co by było, jeśli większość Chińczyków zażądało wyższej stopy życiowej? Czy wystarczyłoby 50 milionów samochodów, jako symbol statusu?  Naród amerykański żąda dużo więcej, bo posiada świadome społeczeństwo.

 

Polacy nie są społeczeństwem obywatelskim, planują od wyborów do wyborów zamiast budować społeczność na długa metę. Musimy wybierać ludzi uczciwych, nie ważne są życiorysy, w platformie było dużo z dobrych rodzin. Musimy zmienić siebie, nauczyć się współpracy, nie być małostkowi. Polacy z zachodu są bardzo potrzebni, mają kapitał i doświadczenie, powinna być opcja powrotu bez ryzyka. Polska gospodarka musi się stać przychylna dla zwykłych ludzi, bo w kraju brakuje ludzi, którzy potrafią pracować.

 

Marian Kowalski odpowiada na kwestie reprezentacji emigrantów w Polsce mówiąc że emigranci sami powinni załatwiać swoje sprawy, a nie czekać by rząd za nich to zrobił. Odzyskanie kościołów, placówek dyplomatycznych, miejsc do spotkań,  musi nastąpić przez presję wywieraną tutaj, którą poprze rząd – „Wy musicie to zrobić”. Musimy mówić jednym głosem a nie 5-cioma. Sami powinniśmy organizować imprezy, np. koncerty patriotyczne w salach parafialnych.

 

Pytany o Prezydenta, odpowiada „Bogu dzięki za Dudę”. Cieszy się z przywrócenia Straży Granicznej i z wycofania nonsensu że po 12 latach służby wojskowej wyszkoleni żołnierze są odstawiani do ochrony hipermarketów. Opowiada się za odpowiedzialnym posiadaniem broni i za lokalnymi partyzantkami w celu obrony państwa. Macierewicz zrobił początek dobrych zmian w wojsku, Polska musi być teraz uzbrojona.

 

Pada pytanie o współpracę z księżmi. Zabiera głos obecny na sali ks. Wacław pytając się, dlaczego na mszę nie przychodzą patrioci 1-ego sierpnia albo 11-tego listopada? Pyta się, dlaczego w Anglii na Trafalgar Square w Londynie wybudowano i otworzono bramę Baala 19 marca, podobną do takowej w Nowym Yorku, i dlaczego musimy tolerować świątynię Belzebuba i pozwalać by młodzi przerobieni ludzie tam chodzili? Bo w Londynie wykonuję się 600 aborcji dziennie, to jest właśnie ta ofiara dla Belzebuba. Londyn jest dużo bardzie rozpracowany przez służby niż Polska, jest tu dużo gorzej, i musimy stać razem tak jak to pan Marian mówi.

 

Odpowiedzią Mariana Kowalskiego jest nawolywanie do działalności. Sama akcja polityczna np. tuż przed wyborami do niczego nie doprowadzi. Musimy odrzucić propagandę, robienie wody z mózgu, i nie dopuszczalne jest nieróbstwo usprawiedliwiane tym że losy są przesądzone, ze winni są Żydzi lub masoneria itd., – bo wiele zależy od każdego z nas. Musimy pozyskać wyższą wiedzę zamiast bolszewickich bzdur, idee, za która oddaje się życie, bo za takie europejskie idee jak multikulti nikt przecież życia nie odda.  Młodzi to nadzieja Polski. Bierzmy przykład od Napoleona – bo wtedy nawet syn szewca mógł zostać marszałkiem. Od Reagana – który porwał ludzi ideą ze Rosja to imperium zła. Potrzebna jest koalicja krajów, które pragną zachować swoja suwerenność, nawet Ukraińcy już rozumieją swoje błędy historyczne przekonawszy się że Rosja nie jest ich sojusznikiem, musimy im przekazać że ich droga musi być przy Polsce, jest to naród bardziej oszukiwany niż Polacy. Tam Bóg to nie jest słowo puste. Musimy zrozumieć że nawrócony grzesznik to wielka wartość. Polacy to naród wartościowy, wy młodzi to najlepsza szansa Polski, możecie dużo zrobić, bądźcie dumnymi Polakami, nie pozwólcie dać się upokorzyć, bo żeby złamać człowieka naprzód trzeba go przekonać że jest nic nie wart. Polska jest najwyższą wartością i warto o Nią zabiegać i dla Niej żyć. Twórzcie zwarte drużyny patriotów i działacie razem, tu w Londynie.

 

Spotkanie zakończyło się rozmową o zbliżającej się akcji kontra KOD. Organizatorzy spotkania to Narodowcy RP Wielka Brytania.

 

Krzysztof Jastrzembski, Londyn

 
 
 





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.