Ewa Stankiewicz: Prezydent jest odpowiedzialny przede wszystkim za naród
data:20 marca 2016     Redaktor: Redakcja

Prezydent jest odpowiedzialny przede wszystkim za naród. Właściwy dobór składu kancelarii to także wyraz tej odpowiedzialności.


Narażenie Prezydenta na ośmieszenie i szykany ze strony współwłaścicielki siedziby krakowskiej restauracji podejmującej głowę Państwa to drugie ostrzeżenie, po tym jak Prezydent cudem uszedł z życiem po rozerwaniu opony w prezydenckiej limuzynie. Trzeba wreszcie zdać sobie sprawę, że są w Polsce ludzie, którzy życzą Prezydentowi kompromitacji i śmierci w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dlatego tak istotne jest, by Pan Prezydent miał w swoim najbliższym otoczeniu osoby, którym może bezgranicznie ufać. Oznacza to bezwzględną konieczność natychmiastowej wymiany całego starego składu kancelarii prezydenta Bronisława Komorowskiego. To tak niewiele, ponieważ na szali jest godność, szacunek i życie Prezydenta, oraz skuteczność rządzenia.
Kilka lat temu podczas jednej z konferencji prowadziłam wykład dla nauczycieli szkół katolickich. W dyskusji po wykładzie jeden z matematyków zachowywał się mało inteligentnie ale za to agresywnie, próbował ocenzurować dyskusję, co szczęśliwie w efekcie mu się nie udało. Zaskoczył nie tylko mnie, ponieważ po wykładzie podeszła do mnie dyrektorka jedenj ze szkół mówiąc ”Widzi pani? I tacy ludzie kształtują młodzież. W katolickiej szkole! Ten człowiek nie byłby 5 minut u mnie. Ktoś go może trzyma bo wierzy, że go wychowa. Może to się i uda, ale ile po drodze uczniów on skrzywi? To jest kwestia odpowiedzialności i priorytetów. Ja jestem odpowiedzialna przede wszystkim za dzieci w swojej szkole.” Fałszywie pojęte miłosierdzie może wyrządzić dużą krzywdę wielu ludziom.
Jako “Solidarni 2010” organizowaliśmy setki protestów i pikiet za rządów PO. Pamiętam jak policja bardzo pilnowała, by nasze banery w j. angielskim domagające się zwrotu wraku Tupolewa od Rosjan i upominające się o prezydenta Polski, który zginął na terenie Rosji - nie mogły być w zasięgu wzroku prezydenta USA – Obamy, podczas jego wizyty w Polsce. Nie uważam, żeby to były dobre praktyki. Od wielu lat walczę o wolność słowa. Ale Prezydent Duda z amerykańskimi senatorami przeszedł niemal żywym korytarzem utworzonym przez KOD. Z jakim obrazem amerykańscy senatorowie wyjeżdżali z Polski? Czy prawdziwym? Ciekawe, że wrażliwe informacje co do planu wizyty miała tylko druga strona... I to ona narzuciła tzw. “narrację medialną”.
Piękne dążenie Pana Prezydenta do pojednania powinno się dokonywać na racjonalnym gruncie. Dlaczego nie ogłosić konkursu na stanowiska kancelarii? Jest bardzo wielu porządnych, doskonałych zawodowo i utalentowanych ludzi, którzy poprowadziliby sprawnie kancelarię, nie narażając głowy państwa na niebezpieczeństwo i kompromitację. To powinno się wydarzyć choćby ze względu na szacunek dla wszystkich Polaków oraz choć odrobinę miłosierdzia dla tych, którzy głosowali na Prezydenta Andrzeja Dudę i którzy autentycznie martwią się o jego życie, zdrowie i sukces.

Ewa Stankiewicz





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.