IV MARSZ ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH LONDYN - 6/3/2016  
data:12 marca 2016     Redaktor: GKut

POMNIK LOTNIKÓW

 
 
Niedziela 6 marca 11.30 rano, zimno, koło stacji South Ruislip zbierają się Polacy, las biało-czerwonych flag, transparenty Śląsk i Wrocław, Patriae Fidelis, Norymberga dla Komuny i inne. To czwarty Marsz ku Czci Żołnierzy Wyklętych, organizowany przez Patriae Fidelis w Londynie, z udziałem Militia Regni Poloniae.
 
 
Marsz rusza do Lotników, Straż Marszu kieruje ruchem na drodze. Zaczyna się skandowanie wszystkich haseł, od - Bóg Honor i Ojczyzna, - Armio Wyklęta Londyn pamięta, - Cześć i Chwalą Bohaterom, do - A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści.
Ktoś przywiózł drona z kamerą i robi video. Jest ponad 600 osób, dwa razy tyle, co rok temu. Przez mikrofon Jerzy Byczyński nawołuje do godnego upamiętnienia Poległych.  Dużo spontanicznych haseł, które zaczyna ktoś z maszerujących i wszyscy podchwytują – raz sierpem raz młotem czerwoną holotę, - Narodowe Siły Zbrojne NSZ, - Armia Krajowa tradycja narodowa. Na wąskiej drodze Marsz rozciąga się na prawie kilometr, słychać - Nila pamiętamy komunistom żyć nie damy, - Norymberga dla komuny, - nigdy więcej komunizmu, - ludobójstwo pamiętamy banderowców potępiamy. Na tyłach śpiewana jest Rota, ale marsz jest tak długi ze nie wszyscy podchwytują.
 
 
Parę osób rozdaje ulotki po angielsku przechodniom i zatrzymującym się autom, którzy nie wiedzą nic o Wyklętych. Wytłumaczenie w paru zdaniach o znanych Bohaterach – Inka, Witold Pilecki, Ogień, Łupaszka, Lalek. Dochodzimy do Pomniku Lotników - Cześć Waszej pamięci Żołnierze Wykleci – i ustawia się wiec, dużo ludzi stoi za płotem, bo za mało miejsca - to my, to my Polacy!  Ani na ulicy miasta ani pod pomnikiem nie ma nawet jednego policjanta. Słychać – Inko, Inko patrzysz z Nieba zachowałaś się jak trzeba.
 
 
Prezes Patriae Fidelis, Jerzy Byczyński, rozpoczyna wiec:  Żołnierze Wyklęci są wyklęci przez komunę, nie przez nas, i przez pewien czas pozostaną wyklęci. Odczytuje modlitwę narodowych Sił Zbrojnych, okrzyki - cześć i chwała Bohaterom, Armio Wyklęta Londyn pamięta. Mówi o komunistycznej chorobie, która zniszczyła nas, lecz nie daliśmy się nikomu i dziś możemy stać pod pomnikiem Lotników, którzy walczyli o Polskę tak jak walczyli o Nią Żołnierze Wykleci. Znów okrzyki cześć i chwała Bohaterom, raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę. Jerzy Byczyński przedstawia Sergiusza Paplińskiego, jako ostatniego żyjącego Żołnierza Wyklętego na terenie Wielkiej Brytanii, z AK oddziałów Szarego, i opowiada historię o pojmaniu i odbiciu przez partyzantów. Dalsze okrzyki na cześć Sergiusza i Armii Wyklętych, o której nie możemy nigdy zapomnieć. Podaje informacje że Major Weronika Sebastianowicz nie może uczestniczyć, bo zachorowała, ale że przesłała list i wideo.
 
 
Kamila Gosiewska, córka prezesów Odra-Niemen, czyta list Majora Weroniki z Białorusi, która pierwszą przysięgę złożyła mając 13 lat, o życiu na Kresach Wschodnich. - Po przegranych bitwach składamy druga przysięgę w 1945 i wiernie walczymy dalej w drugiej konspiracji. Jesteśmy wierni Polsce, na kolanach sprzątamy groby kombatantów i przekazujemy o Nich wiedzę następnym pokoleniom. Nadal jesteśmy stowarzyszeniem nielegalnym. Dla nas Bóg Honor i Ojczyzna to najpiękniejsze prawo. Walczymy o godność człowieka, nasze prawa i kulturę, mimo braku polskich szkół. Walczcie o prawdziwą historię i o nasza Ojczyznę by nie była szkalowana. Pozdrowienia dla wszystkich w Londynie od Stowarzyszenia AK na Białorusi. Okrzyki – cześć i chwała Weronice.
 
Do mikrofonu staje Dawid Pastwik i odczytuje list Pana Prezydenta RP Andrzeja Dudy, który objął Patronatem Narodowym tegoroczne obchody ku czci bohaterów powstania antykomunistycznego. List ten pięknie opiewa dzieje naszych bohaterów, jak rozbijali areszty uwalniając więźniów politycznych, karali donosicieli, mimo że komuna wysyłała przeciw im regularne oddziały wojska, milicji i UB, ściśle współdziałające z Armią Czerwoną i NKWD, jak walczyli mężnie o Polskę i umierali z jej imieniem na ustach. I po pierwszej śmierci czekała ich śmierć druga: wieczne zapomnienie. Na koniec listu Prezydent RP mówi tak:
„Żołnierze Wyklęci-Niezłomni, którzy zapisaliście piękne karty w księdze chwały oręża polskiego! Niechaj Wasza postawa będzie przykładem dla nas, dzisiejszych Polaków, i naszych potomnych. Niech Wasze imiona, nazwiska, pseudonimy będą chlubą Waszych rodzinnych miast i wsi. Niech zdobią sztandary wojskowe, patronują ulicom i szkołom. Bo to z Waszej ofiary odrodziła się niepodległa Polska. Cześć i chwała bohaterom!”
 
Następnym mówcą jest Michał Czwórnóg. Przedstawia sylwetki Wyklętych z Tarnowa gdzie działała grupa Wolność i Niezawisłość. Po wydaniu wyroku na Lwa Sobolewa, kapitana NKWD i kata Tarnowa, został on zastrzelony w biały dzień na rynku miasta. Komuniści ostro skrytykowali zachowanie się mieszkańców, którzy ułatwili ucieczkę powstańcom, ale niestety ci zostali złapani i zamordowani. Jeden z nich, kuzyn partyzanta, w wieku Inki, podczas aresztu stracił nogę, był torturowany i zastrzelony na siedząco. Groby tych Żołnierzy Wyklętych zostały odnalezione w 2012 i są miejscem kultu. Mieszkańcy Tarnowa dalej oddają im hołd.
 
Poseł Jacek Wilk zaczyna od znanej strofy - „ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy”. Stwierdza że Zbigniew Herbert mylił się – bo milczeli o nich zdrajcy, ale ludzie pamiętali. Wyklęci nie mieli nic oprócz wiary. Wiedzieli że to wolność zawsze budowała Polskę, i za tą wolność oddali swoje życie. Jak kamienie rzucane na szaniec, szli po kolei na ołtarz Ojczyzny. Czym więcej próbowano Ich wymazać z historii tym bardziej Ich teraz czcimy. Teraz jest to bardzo istotne, bo powstaje nowa komuna, bardziej subtelna i wyrafinowana, której celem jest zburzenie naszej kultury i cywilizacji opartej na chrześcijaństwie. Niszczą, ale nie dają niczego zamian i dlatego wkraczają inne kultury. Polska ma szanse tego uniknąć. Jesteśmy specjalistami od dobrych unii – np. z Węgrami, z Litwą, bo opieraliśmy się na wspólnych wartościach, okazując tolerancje tym, którzy szanowali naszą kulturę. Żołnierze Wykleci pokazali nam, co to jest Bóg, Honor i Ojczyzna. Pan poseł przypomina koniec wiersza i mówi - bądźmy wierni i idźmy dalej z tą tradycją i z tą historią.
Po brawach, hasłach i anonsach, także o zbiórce, zaczynają się przygotowania do Apelu Poległych. W tym roku jest nowy Apel i publiczność jest proszona odpowiadać „polegli na polu chwały” zamiast tak jak dawniej „są wśród nas”.
 
Warto obejrzeć wideo - Apel Poleglych 6 min
 
https://www.facebook.com/PatriaeFidelis/videos/834264563352292/
 
Widok z drona - 1 min 30 sek
https://www.facebook.com/jarek.siuda.12/videos/964102886976566/?ref=3&ref_newsfeed_story_type=regular&action_history=nullSALA
 
 
 
MALINOWA, POSK,  HAMMERSMITH
 
W ramach obchodów Żołnierzy Wyklętych, w ten sam dzień, Polska Wspólnota w Wielkiej Brytanii (PWWB) zorganizowała uroczystość w Sali Malinowej w POSKu - od 13.00 do 17.45, pod Patronatem Narodowym, z udziałem 17 Województwa. Zaplanowane było tak, żeby uczestnicy Marszu mogli dojechać wczesnym popołudniem.
 
Niestety Marsz zakończył się późno, po godzinie 14.00 a wLondynie była awaria kolejek podziemnych, także dojazd z South Ruislip na Hammersmith był bardzo przedłużony do późnego popołudnia.
 
Uroczystość otworzył dr Marek Laskiewicz, prezes PWWB witając gości i konsula  Mirosława Konradzkiego z żoną. Odczytany był list Prezydenta RP i była projekcja filmiku „Łupaszka” o Zygmuncie Szendzielarzu.
 
Następnie był koncert fortepianowy w wykonaniu Pawła Ulmana i po przerwie druga projekcja filmu „Klamra” w reżyserii Jędrzeja Lipskiego. Sylwia Kosiec, wice-prezes PWW, zaprezentowała zarys sylwetki Sergiusza Paplińskiego, a Jerzy Byczyński wyświetlił krótki przekaz majora Weroniki Sebastianowicz ps. „Różyczka”,jako że z powodów zdrowotnych nie mogła przybyć do Anglii:
 
Major Weronika 1 min 30
 
sechttps://www.facebook.com/PatriaeFidelis/videos/834094236702658/
 
Tadeusz Płużański, gość honorowy uroczystości, przedstawił swoją nową książkę pt. „Rotmistrz Pilecki i jego oprawcy”, która była rozchwytywana ze stoiska z publikacjami i z odzieżą patriotyczną; przekazał nowe wiadomości Fundacji Łączka o planowanych dalszych poszukiwaniach i o planowanym Muzeum Wyklętych w Polsce.
Na zaproszenie 17 Województwa odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu Andrzeja Kołakowskiego, który na końcu poprowadził Hymn Narodowy.
 
Po minucie ciszy pamięci Żołnierzy Wyklętych, Tadeusz Płużański podpisywał książki i rozmawiał z uczestnikami na sali.

Film

Lupaszka:https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=HrDIZd_PfZwFilm Klamra:https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=6a33mCxeNnY

 

 

Krzysztof Jastrzembski, Londyn

 



Materiał filmowy 1 :

Materiał filmowy 2 :

Zdjęcia do artykułu :
Zdjęcia do artykułu :





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.