Służby dyplomatyczne do wymiany! Nie bronimy pani konsul w NY!
data:17 lutego 2016     Redaktor: Redakcja

Polonia nowojorska kieruje list poparcia do MSZ wobec podjętej decyzji o odwołaniu konsul w Nowym Jorku, w związku z artykułem "W obronie pani konsul", jaki ukazał się w lewicującej prasie nowojorskiej.

                                                                                                                          
                                                                                                                                      Nowy Jork, 16 Luty 2016

    Szanowny Pan Minister Witold Waszczykowski


    Na wstępie chciałbym, w imieniu swoim oraz wielu osób zaangażowanych w pracę społeczną na rzecz Polski w USA, podziękować za odważną i właściwą decyzję dotyczącą Konsulatu RP w Nowym Jorku.
    Konsulat w Nowym Jorku, jak można było łatwo zauważyć przez ostatnich 6 lat, odszedł od swojej misji realizowania polityki zgodnej z racją stanu Państwa Polskiego, prowadzenia polityki historycznej i dyplomacji publicznej zgodnej z tą racją. To grupy społecznych działaczy polonijnych wypełniły swoim pełnym poświęcenia działaniem luki powstałe poprzez zaniechania Konsulatu. Wizja Konsula Generalnego ograniczała się bowiem do działań nieistotnych z punktu widzenia interesów Polski, często wręcz śmiesznych, bliższych mentalności nastolatka niż dyplomaty Państwa Polskiego.
    Być może dojdą do Pana Ministra głosy i listy w obronie Pani Konsul, tak jak ukazały się artykuły w tygodniku o nazwie Nowy Dziennik, gdzie jako argumentu podaje się zorganizowanie pokazu mody czy wystawy fotograficznej. Sam pracuję w mediach amerykańskich i wielokrotnie, na przestrzeni lat brałem udział w obsłudze medialnej pokazów mody w Nowym Jorku. Odbywają się one zazwyczaj w Bryan Park na 42 Ulicy lub w Armory przy 27 Ulicy lub galeriach i studiach w okolicy 14 Ulicy. Nigdy nie widziałem ani nie słyszałem o pokazie mody w jakimkolwiek Konsulacie jakiegokolwiek państwa. Wystawy fotograficzne, plastyczne, koncerty powinny się odbywać natomiast w Polskim Instytucie Kultury, tak jak ma to miejsce w Instytutach Kultury innych Państw w Nowym Jorku. Za przykład niech posłużą Instytuty Kultury Republiki Czeskiej czy Austrii, państw o wiele mniejszych i o innym znaczeniu niż Polska. Państwa te posiadają  4-piętrowe budynki na Manhattanie, w których mieści się, kolejno na każdym piętrze, galeria, sala koncertowa, biblioteka i biura. Prowadzą one prężną działalność propagując kulturę i sztukę swoich Narodów. Wiem, bo często jestem tam zapraszany na różne koncerty i wystawy. Życzyłbym takiej działalności Polskiemu Instytutowi Kultury.

   Szanowny Panie Ministrze
   Z radością i nadzieją przyjęliśmy Pana decyzję o zdymisjonowaniu Konsula w Nowym Jorku. Pragniemy, aby Konsulatowi temu została przywrócona ranga i rola odpowiednia do rangi Rzeczypospolitej Polskiej. Nie powinno to być  miejsce do zabaw, rautów i przyjęć organizowanych dla kolegów i koleżanek Konsula,  posłusznych przytakiwaczy, ale powinna to być kuźnia pracy na rzecz dobra Państwa Polskiego i jego obywateli.
    Kiedy w ostatnią sobotę ukazał się szkalujący list trzech amerykańskich Senatorów do Pani Premier Beaty Szydło, społecznicy polonijni w Nowym Jorku zorganizowali odpowiedź. Zaniedbując swoje rodziny i domy po nocach ślęczeliśmy nad odpowiedzią, w obu językach, a następnego dnia w niedzielę, wysyłaliśmy e-maile i obdzwanialiśmy całe Stany Zjednoczone. Co robił wtedy Konsulat? Konsulat się bawił na zorganizowanej dla swoich stałych bywalców zabawie walentynkowej! Kiedy Pani Premier, odciągnięta od ciężkiej pracy dla Polski, przygotowywała a następnie wystosowywała odpowiedż na list trzech Senatorów, Konsulat, razem z grupką swoich „obrońców” o mentalności nastolatków,  urządził sobie Walentynki!  Gdzie jest reakcja pani Konsul na zagrożenia  dla Państwa Polskiego powstające na jej terenie oddziaływania w USA, gdzie jest JEJ list do Senatorów? Trudno się doszukać.

    Szanowny Panie Ministrze.
    W obliczu nagonki na polski rząd, który został powołany w wyniku demokratycznych wyborów,  również dzięki naszej nieugiętej pracy społecznej przez całe lata, w wyniku której Prawo i Sprawiedliwość uzyskało w naszym okręgu wyborczym prawie 90% wszystkich głosów, stajemy do Pana dyspozycji.        
    Czas nagli, amerykańska opinia publiczna jest urabiana ze szkodą dla Polski każdego dnia.  Proszę się do nas zwracać ze wszystkimi sprawami, od tych najbłachszych do najważniejszych. Nie zawiedziemy, tak jak nie zawiedliśmy, kiedy skrupulatnie pilnowaliśmy wyborów.
    Panie Ministrze, oddajemy się w służbę, służbę Polsce.

   Witold Rosowski
    - w imieniu organizacji
    Solidarni2010 NY/NJ
    Klub Gazety Polskiej Nowy Jork
    Ruch Kontroli Wyborów

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pod linkiem:
http://solidarni2010.pl/index.php?dzial=archiwum&q=Solidarni%202010%20Nowy%20York
czytelnicy mogą znaleźć informacje o niektórych akcjach przeprowadzonych przez Polonię skupioną w powyższych Organizacjach na terenie Nowego Yorku.
red.

foto: przedstawienie z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 2013r., Polski Dom Narodowy na Brooklynie; organizacja  i reżyseria - W.Rosowski





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.