14 lutego 2017 - 75.rocznica powstania Armii Krajowej
data:14 lutego 2016     Redaktor: GKut

14 lutego 1942 roku, rozkazem Wodza Naczelnego Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysława Sikorskiego, utworzono Armię Krajową - największą konspiracyjną armię w okupowanej Europie. W 1944 roku jej szeregi liczyły ok. 400 000 żołnierzy. Podstawowym celem AK była walka o odzyskanie niepodległości. Podziemna armia zbroiła się, szkoliła, prowadziła dywersję i wywiad, przygotowując zbrojne powstanie narodowe.

 

Szanowni Państwo,

14 lutego 1942 roku z rozkazu Naczelnego Wodza, gen. Władysława Sikorskiego Związek Walki Zbrojnej został przemianowany na Armię Krajową. Na jej czele stanął gen. Stefan Rowecki „Grot”.

Polecamy do wykorzystania:
- historię powstania Armii Krajowej:

http://www.ipn.gov.pl/pl/aktualnosci/38719,Powstanie-Armii-Krajowej.html 

- spot, związany z dzisiejszą rocznicą:

https://www.youtube.com/watch?v=MeAn-XB206s

- broszurę Generał Stefan Rowecki „Grot” (1895–1944) z serii IPN Patroni naszych ulic

http://pamiec.pl/pa/biblioteka-cyfrowa/patroni-naszych-ulic/15032,General-Stefan-Rowecki-Grot-18951944.html 

- portal tematyczny IPN o Polskim Państwie Podziemnym

http://www.ppp.ipn.gov.pl/

IPN

 
 
Piotr Szubarczyk pisze:
(...) zakonspirowane Wojsko Polskie w okupowanym kraju, dotychczas nazywane Związkiem Walki Zbrojnej (przedtem Służbą Zwycięstwu Polski), zostało przemianowane na Armię Krajową.

W ten sposób w historii Polski pojawiła się nazwa, z którą - nie tylko na czas wojny, ale i na wiele lat po wojnie - związały się serca Polaków. Najsilniej w okresie drastycznego prześladowania polskich patriotów, w pierwszej powojennej dekadzie sowieckiego dominium w Polsce. Już sama nazwa - znieważana i wyszydzana przez komunistów - była wtedy dla nas tarczą obronną, relikwią narodową, znakiem nadziei.
 
 
Głównym zadaniem AK były od początku okupacji przygotowania organizacyjne i zbrojne do ogólnonarodowego powstania, które miało ogarnąć cały kraj w decydującym momencie wojny. AK świadomie ograniczała bieżące akcje zbrojne, by nie narażać ludności cywilnej na represje wroga. Z tego powodu była haniebnie znieważana przez propagandę komunistyczną zarzucającą jej "stanie z bronią u nogi"!
 
 
Kiedy jednak trzeba było zlikwidować niebezpiecznych konfidentów czy okrutnych funkcjonariuszy aparatu represji wroga, nie wahano się użyć skutecznych środków. Najbardziej znanym przykładem takiego działania był zamach na szefa policji i SS w tzw. dystrykcie warszawskim Franza Kutscherę.
 
 
Planowane od początku wojny powstanie ogólnopolskie nie udało się z powodów politycznych. Jeden z okupantów, Związek Sowiecki, dokonał w latach 1944-1945 nowego rozbioru Polski, tym razem w porozumieniu z naszymi "aliantami". Premier rządu RP na uchodźstwie Tomasz Arciszewski powiedział: "Oderwanie od Polski Wschodniej połowy jej terytorium (...) Naród Polski przyjmuje jako nowy rozbiór Polski, tym razem dokonany przez sojuszników" (oświadczenie z 13 lutego 1945 r.).
 
 
Najbardziej dramatycznymi aktami powstania końca wojny były operacja "Ostra Brama" w Wilnie i Powstanie Warszawskie. Najtragiczniejszym skutkiem zdrady aliantów i nowej okupacji była zagłada naszej stolicy podczas Powstania Warszawskiego i po jego zakończeniu, dokonana przez Niemców z biernym udziałem Związku Sowieckiego i obojętnością "aliantów".
 
 
Po rozwiązaniu szeregów AK 19 stycznia 1945 r. działały dalej struktury poakowskie, kontynuujące, już w warunkach okupacji sowieckiej, walkę o niepodległy byt kraju, z nadzieją na interwencję aliantów: organizacja NIE(podległość), Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj, Zrzeszenie "Wolność i Niezawisłość".
Pod koniec wojny AK dysponowała ponad 300 tysiącami żołnierzy i innych członków konspiracji. Historycy mówią, że tak liczna armia podziemna - serce Polskiego Państwa Podziemnego - była fenomenem czasu II wojny światowej i fenomenem w dziejach Polski w ogóle.
 
 
Najpiękniejsze słowa o Armii Krajowej wypowiedział jej żołnierz ze słynnego oddziału "Jędrusie" Zbigniew Kabata. 20 lat po wojnie napisał na wygnaniu w Szkocji:
 
 
"Byłaś dla nas radością i dumą, jak stal prężna, jak żywioł surowa, ustom - pieśnią, sercu - krwawą łuną, Armio Krajowa! (...). Nas nie stanie, lecz Ty nie zaginiesz. Pieśń Cię weźmie, legenda przechowa. Wichrem chwały w historię popłyniesz, Armio Krajowa!". Niech się tak stanie!
 
 
 
 
Piotr Szubarczyk(IPN-Oddz.w Gdańsku)- Nasz Dziennik z 14.02.2012 r.
 
 
 
 


Materiał filmowy 1 :






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.