Stop obcej interwencji w wewnętrzne sprawy Polski - aktualizacja
data:23 grudnia 2015     Redaktor: Agnieszka

Komisja Europejska przeprowadzi 13 stycznia debatę na temat praworządności w Polsce; będzie to pierwszy etap procedury ewaluacji w związku z przyjęciem kontrowersyjnej noweli ustawy ws. mediów publicznych - poinformował w komunikacie rzecznik KEPrzewodniczący Jean-Claude Juncker wyznaczył na 13 stycznia pierwszą debatę na temat sytuacji rządów prawa w Polsce — głosi krótki komunikat KE.

Ponadto na stronie Parlamentu Europejskiego nadal znajdujemy enigmatyczną, ale groźnie brzmiącą wzmiankę o planowanym posiedzeniu plenarnym PE w Strasburgu 19 stycznia:
Sytuacja w Polsce
Oświadczenia Rady i Komisji
[2015/3031(RSP)] :
http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?type=AGENDA&reference=20160119&secondRef=SIT&language=PL#D-65

Proponujemy natychmiastowe rozpoczęcie wysyłki listu-protestu wg wzoru ze strony protestuj.pl [poniżej w wersji polskiej i angielskiej] na osobiste mejle europosłów z Polski:

http://www.europarl.pl/pl/poslowie_parlament_i_ty.html;jsessionid=D0CC1EC72F90B3D273E92E80A402A212

oraz  z pozostałych krajów

http://www.europarl.europa.eu/meps/pl/full-list.html

 

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

23.12.2015:

To nie pierwszy raz, kiedy wypowiedzi wysokich unijnych urzędników bezpośrednio uderzają w Polskę. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz, który teraz dopatruje się w naszym kraju „zamachu stanu”, kwestionując tym samym suwerenny wybór dokonany przez Polaków przy urnach, jeszcze niedawno groził Polsce użyciem siły, jeśli nie zgodzimy się na przyjęcie wymuszonej przez Unię liczby nielegalnych imigrantów.

Z jego inicjatywy już w styczniu 2016 roku ma się odbyć debata nad rzekomym zagrożeniem dla demokracji, które po ostatnich wyborach miałoby unosić się nad Polską! Tego typu wypowiedzi i decyzje są bardzo niepokojące, wyraźnie bowiem wskazują na prawdziwe intencje eurokratów. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego pragnie podporządkować sobie jeden z największych krajów członkowskich, roszcząc sobie prawa do dyktowania nam formy rządu i kształtu uchwalanego prawa.

Musimy zaprotestować przeciwko takim praktykom! Przyzwolenie na nie oznacza wyrzekanie się kolejnych obszarów niepodległości, okupionej ogromem wieloletnich cierpień kolejnych pokoleń Polaków.

Wyślij list do Martina Schulza, a także do przewodniczącego Komisji Europejskiej Jeana-Claude’a Junckera oraz do szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, z żądaniem zaprzestania ingerowania w wewnętrzne sprawy Polski i bezpodstawnego kwestionowania procesu demokratycznego w naszym kraju!


Aby podpisać i wysłać list kliknij TUTAJ



Sz. P. Martin Schulz
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego

 

Sz. P. Donald Tusk
Przewodniczący Rady Europejskiej

 

Sz. P. Jean Claude Juncker
Przewodniczący Komisji Europejskiej

 

 

Szanowni Panowie!

 

W związku z niedawnymi skandalicznymi wypowiedziami Martina Schulza na temat sytuacji wewnętrznej Polski oraz w związku z decyzją, według której sytuacja ta ma się stać przedmiotem debaty Parlamentu Europejskiego w styczniu 2016 roku, stanowczo protestuję wobec ingerowania w sprawy suwerennego kraju, jakim jest Rzeczpospolita Polska.

 

Słowa przewodniczącego Parlamentu Europejskiego (niedawno zresztą grożącego Polsce użyciem siły), w których wynik demokratycznych wyborów przyrównał on do zamachu stanu, stanowią bezprecedensowe naruszenie wszelkich obowiązujących dotąd dyplomatycznych konwenansów.

 

Co gorsza, słowa te znamionują również pozycję, którą unijna biurokracja pragnęłaby przyjąć wobec jednego z największych państw członkowskich: pozycję bezwzględnej wyższości, uprawniającą do dyktowania Polsce formy rządu i kształtu uchwalania praw.

 

Mój niepokój jest tym większy, że – jako polski patriota – zdaję sobie sprawę ze straszliwych konsekwencji, które w przeszłości dotykały Polskę za sprawą obcych interwencji.

 

Począwszy od zakończonych upadkiem polskiej państwowości tragicznych doświadczeń wieku XVIII, poprzez osamotnienie w walce z bolszewikami w roku 1920, a skończywszy na przeprowadzonej pod pretekstem „ochrony mniejszości narodowych” sowieckiej inwazji z 1939 r., która wsparła agresję niemiecką – Polska, kraj katolicki, który nie prowadził nigdy agresywnej polityki wobec sąsiadów, został przez nich wyjątkowo boleśnie doświadczony.

 

W obliczu tych doświadczeń Zachód, teraz z fałszywą troską pochylający się nad niepewnymi rzekomo losami polskiej demokracji, w najlepszym wypadku pozostawał bierny. To właśnie wskutek braku europejskiej solidarności Polacy zostali skazani przez obradujące w Jałcie mocarstwa na wieloletnią komunistyczną okupację, z której wpływu do tej pory nie udało się nam otrząsnąć.

 

Proponuję zatem, aby najwyższe unijne organy – zamiast kwestionować wyniki demokratycznych wyborów i ingerować w wewnętrzne sprawy suwerennego państwa – skoncentrowały się na realnych problemach i zagrożeniach, takich jak niekontrolowany napływ nielegalnych imigrantów, ogromny kryzys ekonomiczny czy dokonująca się corocznie hekatomba nienarodzonych dzieci.

 

Szanowni Panowie! Rok 2016 jest rokiem, w którym Polska obchodzić będzie 1050-lecie swojej państwowości. Ośmielę się zauważyć, że to znacznie więcej, niż Unia Europejska liczy sobie obecnie i zapewne również po wielokroć więcej, niż kiedykolwiek będzie sobie liczyć.

 

Żądam zatem od Panów, aby tego roku Unia Europejskiego nie rozpoczynała od wymierzonego wszystkim Polakom policzka. Domagam się uszanowania polskiej suwerenności i liczonej już w setkach lat tradycji demokratycznie sprawowanych rządów.

 

Z poważaniem,

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


 

Dear Gentlemen,

 

 

 

In connection with recent outrageous opinions on the internal situation of Poland expressed by Martin Schulz and in connection with the decision according to which this situation is to be the subject-matter of a debate of the European Parliament in January 2016, I resolutely protest against interference in the matters of the Republic of Poland as a sovereign country.

 

 

 

The words of the President of the European Parliament (who has recently threatened to use force against Poland, anyway) in which he compared the result of the democratic election to a coup d’etat, constitute an unprecedented violation of all diplomatic customs that have been in use until now.

 

 

 

Worse still, these words indicate also the position that the EU bureaucracy would like to assume against one of the biggest member states: the position of absolute superiority that gives the right to impose the form of government and the shape of legislation upon Poland.

 

 

 

I am particularly worried about this because – as a Polish patriot – I am aware of the dreadful consequences that affected Poland as a result of foreign interventions in the past.

 

 

 

From the tragic experience of the 18th century that led to the collapse of the Polish Commonwealth, through Poland’s isolation in its fight against Bolsheviks in 1920, to the Soviet invasion of 1939 that supported the German aggression and was carried out under the guise of “protection of national minorities”, these consequences were extremely painful for Poland – a Catholic country that has never pursued an aggressive policy against its neighbours.

 

 

 

The Western world, which expresses false concern about the allegedly uncertain state of Polish democracy today, demonstrated a passive attitude towards these experiences at best. It was because of the lack of European solidarity that Poles were sentenced to many years of Communist occupation by great powers debating in Yalta; the impact of this occupation has not been shaken off until now.

 

 

 

Therefore, I propose that, instead of questioning the results of the democratic election and interfering in the internal affairs of a sovereign state, the supreme EU authorities focus on real problems and threats, such as the uncontrolled inflow of illegal immigrants, the huge economic crisis or the hecatomb of unborn children that occurs every year.

 

 

 

Please remember that 2016 is the year in which Poland will celebrate 1050 years of its sovereignty. I would like to indicate that it is much longer than the period of existence of the European Union – presumably also many times longer than the European Union will ever last.

 

 

 

Therefore, I request you not to begin this year with a slap in the face of all Poles. I demand respect for Polish sovereignty and the tradition of democratic government that has existed in Poland for centuries.

 

 

 

Respectfully yours


Aby podpisać i wysłać list kliknij TUTAJ



Materiały pochodzą ze strony protestuj.pl

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.