Wiec „Damy radę” rozpoczął Maciej Różycki z Solidarnych2010, przypominając rodowody "niezawisłych" sędziów:
Ci, którzy odwróceni do nas plecami, zebrali się tu, żeby bronić Trybunału Konstytucyjnego w obecnym składzie. Pozwólcie państwo, że wymienię tych, których oni bronią: Sędzia Marian Grzybowski był zarejestrowany w czerwcu 1970 r. przez służby wojskowe. Był też rejestrowany w 1988 r. przez wywiad cywilny, a 19 czerwca 1989 r. przerejestrowany jako kontakt operacyjny ps. "Krakatau". Sędzia Adam Jamróz był zarejestrowany w październiku 1977 r. przez wywiad cywilny w Katowicach. W ewidencji figuruje od grudnia 1977 r. jako kontakt operacyjny "Lardo". W 1981 r. materiały przekazano do archiwum. Sędzia Zbigniew Cieślak był od czerwca 1979 r. zabezpieczony przez Zarząd II Sztabu Generalnego. W czerwcu 1988 r. został zaś zabezpieczony przez zarząd WSW Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Sędzia Teresa Liszcz brała udział jako ekspert w I Krajowym Zjeździe Delegatów "Solidarności" w 1981 r. 19 grudnia 1981 r. przeprowadzono z nią "rozmowę ostrzegawczą", podczas której podpisała oświadczenie o "zaniechaniu szkodliwej działalności i przestrzeganiu porządku prawnego". Potem prowadzono z nią "rozmowy ostrzegawcze". Sędzia Mirosław Wyrzykowski był "pracownikiem kontraktowym" Wyższej Szkoły Oficerskiej MSW w Legionowie w latach 1977-1979. Jego akta pochodzą z kartoteki osobowej byłych funkcjonariuszy. Sędzia Ewa Łętowska w listopadzie 1987 r. była rejestrowana przez departament III MSW jako zabezpieczenie - mówił Różycki. Po wystąpienia zebrani zaczęli skandować: „Precz z komuną”!
Głos zabrał też przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Bydgoszczy Krystian Frelichowski, który porównał charakter i wymowę obu manifestacji: patriotycznej i KOD-u . – My dzierżymy biało-czerwone flagi, mamy wpięte emblematy z godłem Polski i słowami: "Wierni Wartościom", bo z tymi symbolami i słowami identyfikujemy się, oni nakleili na swoje odzienie nalepki drugi sort, czy też się z nimi identyfikują? My gromadzimy się przed Pomnikiem Walki i Męczeństwa oni przed fontanną. Te wszystkie transparenty, sztandary, emblematy, które przynieśliśmy ze sobą wykonaliśmy sami, a im, co przed chwilą widzieliśmy wszyscy, flagi przynieśli urzędnicy ratusza. To tylko symbolika, ale za to jak wymowna. (...) „Kiedy to w 1791 uchwalenie konstytucji majowej zapoczątkowało proces naprawy Rzeczypospolitej, powstała Targowica, wtedy właśnie gwarantami polskiej demokracji stały się Rosja i Prusy. Dziś ich następcy jadą skarżyć się do Brukseli. Już Parlament Europejski chce debatować na temat dotyczący naszego narodu i naszego społeczeństwa. Nie ma na to naszej zgody! Nie pozwolimy obcym mocarstwom decydować o losach naszej Ojczyzny! - mówił.
Pod adresem wiecu KOD skandowano: "Targowica, Targowica". Pojedynczy uczestnicy demonstracji KOD, kilkukrotnie próbowali zakłócić przebieg patriotycznego wiecu, ale policja skutecznie powstrzymywała takie działania.