Męczeństwo bł. ks. Jerzego Popiełuszki na tle innych zabójstw księży - w rocznicę porwania księdza
data:19 października 2015     Redaktor: MichalW

Męczeństwo bł. ks. Jerzego Popiełuszki na tle innych zabójstw księży w komunistycznej Polsce (1944-1989) „wychodzi przed kościół Polskich Braci Męczenników patrzy na turkoczące po bruku kibitki czuje jak na jego ramiona pada cień krzyża przelatującego nad nim samolotu z innej epoki” - Aleksander Rybczyński

POLECAMY wypowiedź ks. S.Małkowskiego z 19.10.2018r.

https://gloria.tv/video/T2XaKmdsxCU74dWWcEUzngKUk

Treścią zwieńczonego męczeńską śmiercią życia księdza Jerzego Popiełuszki jest służba Chrystusowi i wiernym. Przesłaniem słowa św Pawła: „Nie daj się zwyciężać złu, ale zło dobrem zwyciężaj!”(Rz 12,21) Dla wiernych gromadzących się na Mszy św za Ojczyznę, spotykających Go działaczy Solidarności, lekarzy i pielęgniarek, których był duszpasterzem oczywisty była Świętość księdza Jerzego . Charyzmat ten znalazł potwierdzenie w licznych uzdrowienia za Jego wstawiennictwem (Francois Audelan, Kazimierz Cierniak, Helena Połdiak), beatyfikacji 6 czerwca 2010r i mam nadzieje, że potwierdzi ją także otwarty 20.09.2014r proces kanonizacyjny.

„Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje - nad waszymi drogami i myśli moje - nad myślami waszymi” (Iz 55,9)

Zasłuchany w słowo proroka Izajasza nie czuje się godny pisać o Bożym planie wobec księdza Jerzego ani o Jego Świętości, których nie zrozumiem, nie będę cytował Jego myśli.

Napiszę natomiast o tym ,co jest jej tłem: o działaniach aparatu represji PRL Wspomnę także o szeregu podobnych zbrodni dokonywanych przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa m. in w 1989. W tym roku z rąk najprawdopodobniej funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa zginęli księża: Stefan Niedzielak, Stanisław Suchowolec i Sylwester Zych.

Przedstawione przykłady zabójstw trzeba też umieścić na szerszej panoramie historii Kościoła i historii Polski, a także na tle także niewyjaśnionych morderstw politycznych z okresu PRL.

Postawa władz komunistycznych wobec Kościoła katolickiego zawierała się w jednym z dwóch przedstawionych przez Prymasa Polski w Krakowie 13 mają 1984r modeli:

Model – likwidacja Kościoła – ”Dokonuje się jej stopniowo, najpierw przez próby ograniczania poszczególnych instytucji, ograniczenia wychowania w wierze, przez uciekanie się do presji środkami administracyjnymi, do zastraszania wiernych”

Model - „przekupstwa Kościoła” -”nie chce śmierci Kościoła i wiary, ale zachowując go żywym, pragnie tak go ograniczyć, żeby był całkowicie podporządkowany regułom społecznym w danym kraju. Włącza więc Kościół w cały system świeckich praw, obdarza nawet przywilejami i doprowadza do upaństwowienia Kościoła”

Władze odrzucały natomiast możliwość uznania autonomii i dóbr duchowych Kościoła przez państwo. [Aparat... s 46]

Działania aparatu represji (w którym główną rolę odgrywało Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, od 7.12.1954 przemianowanego na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wspomagane przez Komitet ds Bezpieczeństwa Publicznego) wobec Kościołów i związków wyznaniowych miały różne natężenie: pierwsza ofensywa początkowo przeciwko księżom wspierającym podziemie, a od końca 1947 przeciwko księżą w ogólności miała miejsce po rozbiciu PSL [Metody s 34], lata 1951-53 przyniosły fale najcięższych represji wobec Kościoła katolickiego (aresztowanie kieleckiego bp Czesława Kaczmarka i kurii krakowskiej, wygnanie biskupów śląskich z diecezji, rozwiązanie niższych seminariów duchownych, wreszcie aresztowanie Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego), po 1956r represje wobec Kościoła zostały ograniczone, kolejna faza represji wobec Kościoła była związana z orędziem biskupów polskich do biskupów niemieckich w 1965 i obchodami tysiąclecia chrztu Polski. Nową, postrzeganą przez komunistów jako zagrożenie sytuację spowodował wybór Karola Wojtyły na Papieża. Spowodowany tym wzrost wiary i religijności Polaków nasiliło jeszcze przylgnięcie do Kościoła tych Polaków, który wcześniej angażowali się w działania zlikwidowanych ustawą z dn 8.10.1982 central związkowych, wśród których najważniejsza była Solidarność, II pielgrzymka Ojca Świętego do Ojczyzny (16-23.06.1983), podczas której wierni mogli osobiście zetknąć się z Jego charyzmatem i poznać naukę społeczną Kościoła, a także obecność w Kościele internowanych, którzy zostali zwolnieni na mocy ustawy z dn 21 lipca 1983 o amnestii.

Wobec spowodowanego tymi wydarzeniami napływu wiernych, wzrostu ich wiary i religijności Kościół prowadził wśród nich ewangelizację poprzez organizowanie duszpasterstw środowisk robotniczych (ks Jerzy Popiełuszko), wiejskich (ks Bogusław Bijak), młodzieży (ks Honoriusz Kowalczyk) i inteligencji (ks Wiesław Niewęgłowski), osób pozbawionych wolności (ks Jan Sikorski). Wierni skupieni w duszpasterstwach przynosili do świątyni swoje problemy, takie jak prześladowanie przez władze PRL. Kościół, czyli wszyscy wierni próbowali je rozważać w prawdzie, dyskutować o nich, a kapelani służyli wiernym podczas akcji strajkowych i brali w obronę prześladowanych przez aparat represji.

Powstawanie nowych duszpasterstw i służenie posługą religijną działaczom niepodległościowym nie uchodziły uwadze Służby Bezpieczeństwa. Wśród budzących największe zaniepokojenie władz form „antypaństwowych” działań podejmowanych przez księży na rzecz postsolidarnościowego podziemia, dyrektor Biura Organizacyjno-Prawnego MSW mjr Jerzy Karpacz wymienił:

● „inicjowanie i organizowanie nabożeństw w określonej intencji, np. za byłych internowanych, tzw więzionych za przekonania, za Ojczyznę,

● organizowanie zbiórki pieniędzy przeznaczonych na działalność antypaństwową lub wspieranie tej działalności,

● wygłaszane kazania lub inne wystąpienia publiczne o akcentach politycznych, głównie antypaństwowych i antyrządowych,

● inspirowane demonstracje i inne wystąpienia zakłócające porządek publiczny, najczęściej bezpośrednio po zakończeniu nabożeństw kościelnych,

● organizowanie w kościołach i innych miejscach kultu spotkania, prelekcje, odczyty, recytacje, koncerty z udziałem osób znanych z wrogiej, antypaństwowej działalności,

● organizowane na terenie kościołów tzw kąciki „Solidarności” oraz eksponowana symbolika byłego NSZZ „Solidarność” zarówno na terenie kościołów jak i w ich bezpośrednim sąsiedztwie (np. rozmaite symbole układane z kwiatów)

● inspirowane akcje wieszania krzyży i innych emblematów religijnych w świeckich obiektach publicznych (np. szkołach, urzędach)”

[pismo mjr Jerzego Karpacza zatytułowane „Przestępczość kleru z pobudek politycznych w okresie kontrrewolucji i stanu wojennego w Polsce w latach 1980-1983 za:Aparat... s 127-128]

Władze komunistyczne w ciągu całego okresu 1944-1989 dysponowały sprawnym aparatem represji, na który składały się w latach osiemdziesiątych: Służba Bezpieczeństwa, kierowany przez Adama Łopatkę Urząd do spraw Wyznań , pozostałe obok SB organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości; organy administracji publicznej ( powołujące kleryków do wojska, zabraniające budowania kościołów), propaganda (w formie doraźnych zniesławiających publikacji w gazetach, radiu i telewizji, organizowanych konferencji prasowych i paranaukowych, dezinformacyjnych i szkalujących książek obliczonych na długofalowe oddziaływanie na osoby zainteresowane sprawą). Istotną rolę odgrywa też wpływ zagranicznego, radzieckiego aparatu represji i płynące stamtąd zalecenia.

W czasie uprowadzenia i zamordowania ks Jerzego Popiełuszki najważniejszymi organami powołanymi do „zabezpieczania zasad ustrojowych PRL przed wrogą oraz szkodliwa antypaństwową działalnością polityczną, społeczną i ideologiczną podejmowaną z pozycji wyznaniowych” (czyli zwalczania Kościołów i związków wyznaniowych) był powołany 9 czerwca 1962 zarządzeniem nr 0105/62 ministra Spraw Wewnętrznych Władysława Wichry Departament IV SB i wydziały IV WUSW. Departament IV dzielił się na sześć wydziałów, wśród nich Wydział VI Departamentu IV MSW, który prowadził i koordynował przedsięwzięcia specjalne mające na celu pogłębianie tendencji odśrodkowych wśród duchowieństwa, osłabienie autorytetu czołowych przedstawicieli hierarchii, wykorzystywanie osób występujących ze stanu kapłańskiego i seminariów duchownych do kompromitowania stosunków panujących w Kościele, wysyłanie anonimowych listów, wykorzystanie spreparowanych informacji, tworzenie grup przestępczych do osiągania założonych celów [http://inwentarz.ipn.gov.pl/archivalCollection?id_a=2033&id_pz=9808&id_s=10366&id_ps=17871]

Służebną rolę wobec Departamentu IV pełniły inne piony SB: pion „T” zajmujący się techniką operacyjną (np. podsłuchami telefonicznymi, podsłuchami pokojowymi, podglądami fotograficznymi, podglądami dokumentowanymi filmowo, tajnymi przeszukaniami ), pion „W” zajmujący się kontrolą korespondencji, pion „B” wyspecjalizowany w prowadzeniu tajnej obserwacji inwigilowanych osób, a także organizowaniem wywiadów, aresztów i rewizji, pion „C” zajmujący się prowadzeniem ewidencji (prowadzenie kartoteki zagadnieniowej, kartoteki czynnej i wyeliminowanej agentury, gromadził informacje o osobach rozpracowywanych i współpracownikach SB, a także sporządzaniem informacji statystycznych z działalności służby [Metody pracy s 28-31].

Ważnym ogniwem aparatu represji był powołany ustawa z 19.04.1950r Urząd ds Wyznań określany przez Adama Dziuroka jako „swoiste polityczne i oficjalne wcielenie UB na polu wyznaniowym [mowa o działalności UdsW w latach pięćdziesiątych]. Urzędem ds wyznań od 26.051982 do 14.10.1988 kierował minister w rządzie W. Jaruzelskiego, były późniejszy Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, prof. Adam Łopatka, a większość zatrudnionych w nim urzędników było faktycznie działającymi „pod przykryciem” funkcjonariuszami MSW [Metody .... s 41].

Wymienione organy korzystały z doświadczeń swoich poprzedników: Sekcji III Wydziału Operacyjnego (Kontrwywiadu) RBP PKWN, Wydziału III Departamentu I MBP, Wydziału V Departamentu V MBP, Departamentu XI MBP i Departamentu VI KdsBP. Jest to o tyle istotne, że Departament IV był sukcesorem organów znanych z licznych zbrodni, których ofiarami byli księża: ks Michał Pilipiec (kapelan AK na Rzeszowszczyźnie, torturowany i zamordowany przez UB),[Aparat... s 18]ks Michał Rapacz zamordowany przez komunistyczną bojówkę w 1946r, ks Władysław Gurgacz, zamordowanym w 1949r kapelan Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej na Sądecczyźnie, ks Lucjana Niedzielak, kapelan AK i WiN, ks Jan Szczepański [http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/nie-tylko-ksiadz-popieluszko/ ] ks Stanisław Ziółkowski (zastrzelony 23.09.1946 w Kielcach przez funkcjonariusza MO Bolesława Bajera, który w 1950r został ułaskawiony przez Bieruta), ks Boguchwał Tuory uduszony wraz z czterema parafianami w Poczesnej w 1950r, czy o. Józef Górszczyk zamordowanego siekierą 10 stycznia 1964r w Maciejowej przez Piotra Sorokę podczas odprawiania Mszy św, w którym to morderstwie niektórzy dopatrują się inspiracji Urzędu Bezpieczeństwa” [ Jak bezpieka...].

Wymienione przypadki zabójstw księży można podzielić na dwie kategorie: zabójstwa dokonane jawnie przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i zabójstwa inspirowane przez UB, upozorowane na powodowane przyczynami osobistymi.

W interesującym nas okresie, lat osiemdziesiątych, Służba Bezpieczeństwa zastosowała trzy metody: bezpośrednio przyznała się do morderstwa ks Jerzego Popiełuszki, wobec księży: Antoniego Kija, Stefana Niedzielaka i Sylwestra Zycha niewątpliwym jest dokonanie zabójstw przez osoby o nieustalonej tożsamości tzw „nieznanych sprawców”, zaś w przypadku księży: Stanisława Suchowolca, Franciszka Blachnickiego i o. Honoriusza Kowalczyka posłużono się skrytobójstwem.

Wymienione zbrodnie stanowiły dopełnienie praktyki stosowania komunistycznego prawa, wydawanych na jego podstawie wytycznych i instrukcji. Najczęściej stosowanymi przeciwko księżom przepisami prawa karnego były: art 282 a kk - „Kto podejmuje działania w celu wywołania niepokoju publicznego lub rozruchów, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” - i wprowadzony Ustawą z 18 grudnia 1982r o szczególnej regulacji prawnej na okres zawieszenia stanu wojennego; art 194 i 195 kk. Praktycznym efektem stosowania komunistycznego prawa było wszczęcie w 1982 r 12 postępowań karnych przeciwko 13 kapłanom, a w 1983r 18 postępowań przygotowawczych wobec 12 duchownych w latach osiemdziesiątych władze zrezygnowały natomiast ze stosowanych wcześniej postępowań karnych w sprawach o nielegalne budownictwo sakralne [Żaryn s 39] Przepisy prawa administracyjnego regulowały także zachowanie funkcjonariuszy SB.

Analiza wydawanych wytycznych i instrukcji pozwala na poznanie oczekiwanych przez zwierzchników działań. Pierwszą w komunistycznej Polsce instrukcję normująca prowadzenie pracy operacyjnej (a więc rozpracowania osób, obiektów, wydarzeń, instytucji czy zjawisk społecznych w celu ich represjonowania, zdobycia informacji czy manipulowania (dezinformowania, inspirowania i dezintegrowania)), stanowiła wydana 13 lutego 1945r przez dyrektora Departamentu I ppłk Romana Romkowskiego (prawdziwe nazwisko Natan Grinszpan-Kikiel) „Instrukcja (tymczasowe) o pozyskaniu, pracy i ewidencji agenturalno-informacyjnej sieci”, zaś pierwszym aktem normującym inwigilacje Kościoła była wydana przez Julię Brystygier w 1946 r „Instrukcja Nr 1 Departamentu V MBP w sprawie ewidencji duchowieństwa diecezjalnego w sekcjach V wydziałów V wojewódzkich urzędów bezpieczeństwa”.

W latach 1970-89 podstawą pracy operacyjnej SB było Zarządzenie nr 006/70 ministra spraw wewnętrznych z 1.02.1970r oraz instrukcja o pracy operacyjnej SB resortu spraw wewnętrznych, zaś wyspecjalizowanym aktem przygotowanym dla Departamentu IV SB – Wytyczne dyrektora Departamentu IV MSW z dn 15.06.1973r w sprawie form i metod działań operacyjnych Departamentu IV SB i jego odpowiedników w terenie [chodzi tu o wydziały IV w WUSW].

Oficjalnym działaniom organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości towarzyszyły działania niejawne funkcjonariuszy Wydziału VI (dawnej grupy „D”) wobec Kościoła takich jak: podpalenia obiektów sakralnych lub domów parafialnych, organizowanie napadów na księży (np. ks Andrzeja Bardeckiego), oraz uczestników procesji i pielgrzymek, oraz instalowanie podsłuchów [Metody... s 54] Zawieszenie stanu wojennego 31.12.1983r nie powstrzymało funkcjonariuszy Wydziału VI MSW przed popełnianiem najpoważniejszych zbrodni na szkodę Kościoła .

8 mają 1983r w poznańskim szpitalu zmarł o. Honoriusz Kowalczyk, duszpasterz młodzieży strajkującej po wprowadzeniu stanu wojennego, śmiertelnie ranny 11 kwietnia 1983r w wypadku samochodowym, który mieli spowodować esbecy [http://www.13grudnia81.pl/sw/milczacy-swiadkowie/6732,ksiadz-Stanislaw-Kowalczyk-ojciec-Honoriusz.html ], a 13 sierpnia 1984r na skutek pobicia umiera porwany z Domu Zakonnego Sióstr Elżbietanek w Gdyni i śmiertelnie pobity ks Antoni Kij (który m. in sprzeciwiał się interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji)

Dokładnych okoliczności tych zbrodni nie ustalono, nie wykryto ich sprawców. Podobnie jak w przypadku zabójstwa księdza Jerzego, Ofiarom systematycznie grożono śmiercią, spotykały je liczne szykany ze strony aparatu państwowego i tzw „nieznanych sprawców”, a zabójstwo stało się pretekstem dla propagandy do szkalowania pamięci Ofiar i ataków na Kościół. Wszystkich wymienionych w tej pracy księży łączyło też zaangażowanie w walkę o godność człowieka w PRLu i głęboki patriotyzm, które z natury rzeczy musiały wywoływać agresję członków PZPR i funkcjonariuszy podległego jej aparatu represji.

Morderstwa polityczne lat osiemdziesiątych badała powołana 17.08.1989r Sejmowa Komisja Nadzwyczajna ds Zbadania Działalności MSW, kierowana przez Jana Rokitę. Komisja ustaliła, że spośród 122 badanych przypadków zgonów działaczy opozycji aż 88 miało bezpośredni związek z działalnością funkcjonariuszy MSW, w tym Grupy „D” Departamentu IV MSW, której funkcjonariuszom przypisuje się zabójstwa księży: Stefana Niedzielaka, Romana Kotlarza, Sylwestra Zycha, Stanisława Suchowolca, Antoniego Kija, Stanisława Kowalczyka i Stanisława Palimąki.

Każde z opisywanych tu zabójstw księży jest poprzedzone licznymi szykanami ze strony państwowego aparatu represji. Tak jak Droga Krzyżowa Jezusa Chrystusa ma swoje stacje, zanim nastąpi Ukrzyżowanie i Śmierć na Krzyżu, tak w historii Męczenników śmierć jest poprzedzona wcześniejszymi etapami. Etapy te stanowią poszlakę pozwalającą na typowanie sprawców zbrodni. Etapy represji stosowanych wobec księdza Jerzego zachodziły na siebie i nie były rozłączne w czasie. Wydaje mi się jednak, że celowe jest ich wymienienie i scharakteryzowanie.

 

Etap I – czynności operacyjno-rozpoznawcze

 

Pierwszymi działaniami aparatu represji PRL wobec bł. ks Jerzego Popiełuszki były czynności operacyjno-rozpoznawcze prowadzone przez SB. Podczas tych czynności SB przejmowała opozycyjne ulotki („Słowo Podziemne”) , w których publikowane były (za Jego zgodą) kazania ks Jerzego, odbierała donosy tajnych współpracowników (TW „Tarcza”,TW „Kustosz”. TW „Poeta”), i gromadziła nagrania ze znajdujących się na plebanii kościoła pw św Stanisława Kostki podsłuchów. Zdobyte informacje archiwizowano w Sprawie Operacyjnego Rozpoznania o kryptonimie „Popiel (nr rej 36514). SOR „Popiel” prowadzili funkcjonariusze SB Włodzimierz Fijał, następnie Grzegorz Ekiert. Osoby z otoczenia ks Jerzego rozpracowywano w SOR „Desperat” (przeciwko kierowcy ks. Jerzego Waldemarowi Chrostowskiemu), SOR „Rentgen” (przeciwko dr Barbarze Jarmużyńskiej-Janiszewskiej) i SOR „Eskulap” przeciwkodr Krystynie Pobieżyńskiej), SOR „Hekate” (przeciwko Małgorzacie Suskiej). Kontakty ks Jerzego Popiełuszki z wymienionymi lekarkami były spowodowane zdiagnozowaną po powrocie z jednostki wojskowej w Bartoszycach w 1979 anemią i koniecznością przyjmowania witaminy B12 w zastrzykach. Dodatkowym źródłem informacji o inwigilowanych księżach, była zakładana każdemu księdzu, zakonnikowi i alumnowi Teczka Ewidencji Operacyjnej na Księdza (TEOK). Inwigilację wszystkich bez wyjątku księży, Instrukcja nr 002/63 dyrektora Departamentu IV MSW uzasadniała następująco: „każdy ksiądz jest nosicielem obcej (...) ideologii , kler stanowi jedyny oficjalny i zorganizowany ośrodek opozycji ideologicznej, poważny procent jego reprezentantów w różnych okresach wkracza na drogę opozycji politycznej, niemała grupa stale para się działalnością antysocjalistyczną, a notowane są wystąpienia wrogie”[ Metody... s 58] TEOK ks Jerzego Popiełuszki została założona w listopadzie 1965r (nr rej. 33805)

Teczkę kluczowej SOR o kryptonimie „Popiel” odnaleziono w Sądzie Okręgowym w Warszawie, niestety wszystkie materiały z wyjątkiem wniosku z 26 lipca 1982 o rozpoczęcie akcji i siedmiu listów oczerniających ks Jerzego w opinii innych duchownych zostały zniszczone.

 

Etap II – izolowanie w Kościele i pozbawianie wiarygodności ks Jerzego w oczach innych duchownych

 

Następnie Kierownik Urzędu ds Wyznań Adam Łopatka i Dyrektor Urzędu ds Wyznań st. Warszawy Jerzy Śliwiński złożyli do Sekretarza Episkopatu Polski abp Bronisława Dąbrowskiego donosy dotyczące odprawianych w każdą ostatnią niedzielę miesiąca Mszy św za Ojczyznę. Urzędnicy zarzucali Błogosławionemu zaangażowanie w politykę, modlitwę w nagannych intencjach („za prześladowanych”, „za poległych w czasie wojny i po wojnie w okresie terroru komunistycznego”), gromadzenie i wspieranie podczas Mszy wiernych utożsamiających się z „Solidarnością”. Jako możliwe następstwa odprawiania Mszy św za Ojczyznę, Łopatka i Śliwiński wskazywali „zakłócenia porządku i bezpieczeństwa publicznego”.. Warto zauważyć, że jak wynika z przesłuchania Bohdana Kozika przez ppor Mieczysława Chyłkiewicza z SUSW w Warszawie, kapelan „Solidarności” zdawał sobie sprawę z zagrożenia prowokacjami MSW i prosił wiernych by nie dali się sprowokować milicji. Jednocześnie przebywający w otoczeniu kard Glempa tajni współpracownicy SB mieli go przekonywać o niepowodzeniu zorganizowanej przez ks. Jerzego pielgrzymki robotników na Jasną Górę. Działania te miały na celu izolację ks Jerzego Popiełuszki w Kościele – pozbawienie Go wsparcia ze strony innych duchownych (głównie hierarchii kościelnej), ograniczenie Jego wpływu, a także możliwości informowania o spotykających go ze strony władz szykanach. Treść pism pozwala stwierdzić, jakie konkretne działania Błogosławionego (i innych księży) władza uważała za najbardziej naganne.

Etap III: działania organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości PRL

 

Trzecim etapem szykan wobec wobec ks Jerzego Popiełuszki rozpoczęło sporządzenie, w dniu 21IX1983r, przez ppor Mieczysława Chyłkiewicza z SUSW notatki urzędowej oskarżającej ks Jerzego o popełnienie przestępstwa określonego w art 194 kk tj nadużywania praktyk religijnych do wystąpień antypaństwowych podczas kazań w dniach: 29VII1982, 26IX1982, 10IX1982, 2XII1982, 26XII1982, 13I1983, 30I1983, 27II1983, 27III1983, 24I1983, 3V1983, 31VII1983, 28VIII1983 i 18IX1983r. Jako dowody ppor Chyłkiewicz wskazał nagrania na taśmie magnetofonowej, co było oczywiście efektem i potwierdzeniem prowadzonych wcześniej czynności operacyjnych SB [notatka urzędowa ppor M. Chyłkiewicza za Aparat... s 97]

Już następnego dnia, 22IX1983r wiceprokurator Prokuratury Wojewódzkiej w Warszawie, Anna Jackowska po rozpoznaniu nadesłanych z SUSW w Warszawie materiałów wszczęła śledztwo w sprawie nadużywania przez księdza Jerzego Popiełuszkę wolności sumienia i wyznania na szkodę interesów PRL, tj przestępstwo z art 194 Kodeksu Karnego. Prowadzenie śledztwa wiceprokurator Anna Jackowska powierzyła w całości Wydziałowi Śledczemu SUSW w Warszawie [tamże]

W trakcie prowadzonego śledztwa ppor Chyłkiewicz zdobył obciążające zeznania świadków, wśród nich por Wojciecha Walendy (starszego inspektora Wydziału IV KS MO, który poszedł na Mszę św [do kościoła pw. św Stanisława Kostki] „zabierając ze sobą magnetofon, celem ewentualnego nagrania interesujących go fragmentów”, a jak podczas przesłuchania tłumaczył por Walenda: „ponieważ z wieloma wątkami wygłoszonego przez ks Popiełuszko kazania nie zgadzam się (...) postanowiłem nagraną na taśmę Mszę dostarczyć do Stołecznego Urzędu Spraw Wewnętrznych (...)” [op cit s 101-102]

Prokuratura Wojewódzka w Warszawie i SUSW uznały za konieczne postawienie zarzutów księdzu Jerzemu w okresie od 30 listopada do 2 grudnia 1983r. Prokurator Anna Jackowska (za aprobatą Naczelnika Wydziału Śledczego Wiesławy Baronowej i Prokuratora Wojewódzkiego Zygmunta Papierza) nietypowo uzasadnia termin postawienia zarzutów: powodem takiego terminu postawienia zarzutów był zamiar uniemożliwienia odprawienia 4 grudnia Mszy św w intencji ofiar pacyfikacji kopalni „Wujek” (masakra górników miała miejsce 16.12.81 i zginęło w niej 9 górników a 24 zostało rannych). Podobne pozaprawne przyczyny zdecydowały niezastosowaniu wobec podejrzanego ks Jerzego Popiełuszki tymczasowego aresztowania: „Aczkolwiek zebrany materiał dowodowy, waga zarzutu, długotrwałość przestępczego działania, napięcie złej woli i znaczna szkodliwość czynu uzasadniają zastosowanie wobec J. Popiełuszki aresztu tymczasowego, to jednak mając na względzie aktualną sytuację oraz stan stosunków państwa z Kościołem, środka tego nie zamierza się stosować” - uzasadniała wiceprokurator Anna Jackowska. Uzasadnienie to nie wymaga żadnego komentarza.

Prokurator Jackowska wniosła do sądu akt oskarżenia przeciwko ks Jerzemu Popiełuszce 12 lipca 1984r. Oskarżyła ks Jerzego o permanentne nadużywanie wolności sumienia w głoszonych kazaniach oraz przechowywanie znalezionych w czasie przeszukania na Chłodnej materiałów wybuchowych, amunicji i przechowywanie w celu rozprowadzania podziemnych wydawnictw,[Akt oskarżenia Aparat s 238]

Postępowanie karne przeciwko ks Jerzemu Popiełuszce zostało umorzone 24 sierpnia 1984, przez przewodniczącego sądu SSR Piotra Aleksandrowa ze względu na objecie zarzucanych Mu czynów amnestią [op cit s 290]

 

Etap IV: Działania Wydziału VI Departamentu IV MSW wobec ks Jerzego Popiełuszki

 

Wydział VI, będący następcą szerzej znanej Samodzielnej Grupy „D” (1973-77) oficjalnie prowadził i koordynował „aktywne i kompleksowe przedsięwzięcia specjalne, mające na celu ograniczenie i likwidację politycznie negatywnych działań kleru” [Metody s 25]. Te aktywne i kompleksowe działania to m. in inspirowanie wewnętrznych napięć i grup kontestacyjnych w Kościele, wydawanie zniesławiających księży (m.in. Ojca Świętego i ks Henryka Jankowskiego) publikacji a także organizowanie grup przestępczych do fizycznych ataków na pielgrzymów i księży, odurzania ich narkotykami, podrzucanie im materiałów kompromitujących.

Funkcjonariusze Wydziału VI podrzucili 12 grudnia 1983r do mieszkania ks Jerzego Popiełuszki przy ulicy Chłodnej 15 w Warszawie, wykorzystane potem w toczącym się przeciwko Niemu procesie materiały kompromitujące. Warto wymienić, co znaleziono w mieszkaniu Księdza: 38 sztuk amunicji pistoletowej kalibru 9 mm, materiały wybuchowe w postaci termitu żelazowo-glinowego i dynamitu skalnego, trzy bojowe granaty łzawiące, ponad 7200 szt opozycyjnych ulotek, które zawierały treści poniżające i lżące naczelne organy PRL i nawołujące do wystąpień antypaństwowych [Uzasadnienie aktu oskarżenia wniesionego 12 lipca 1984 przez wiceprokurator Annę Jackowską do Sądu Rejonowego w Warszawie, za: Aparat... s 287-288]

Jednym z funkcjonariuszy dokonujących rewizji i prawdopodobnie jedną z osób uczestniczących w podrzuceniu kompromitujących materiałów był późniejszy morderca ks Jerzego, por Leszek Pękala [Kto naprawdę... s 122]

Kolejnymi przestępstwami Wydziału VI Departamentu IV MSW na szkodę ks Jerzego były próby włamania L. Pękali do samochodu, we wrześniu 1984, (o których wspomina Joanna Sokół [op cit s 137]) i wrzucenie cegły z materiałem wybuchowym do mieszkania.

Nasilające się ataki esbeków na księdza Jerzego wywołały w Jego otoczeniu przeświadczenie, że życie kapelana „Solidarności” jest zagrożone. Poczucie zagrożenia najlepiej ilustrują słowa ks prał Józefa Zagziła, wypowiedziane 13 października 1984r, które zapamiętał ks E. Żmijewski „Służyłem w wojsku carskim. Oni cię zniszczą. Idę modlić się do kaplicy, żeby nie stało się to szybko” [http://adonai.pl/ludzie/?id=311 ] Podobnie jak sędziwy ks Zagził, zagrożenie odczuwali robotnicy z Huty Warszawa, Ursusa i fabryki na Żeraniu, którzy według wspomnień Alfreda Bukowskiego strzegli bezpieczeństwa księdza na parafii [Kto naprawdę s 34] Podobnie jak życia proboszcza i czterech innych osób w Poczesnej 2 kwietnia 1950r, nie udało się ocalić ks Jerzego.

Poczucie zagrożenia spowodowane przez SB towarzyszyło nie tylko księdzu Jerzemu, ale także innym zamordowanym w 1989r kapłanom. Proboszcz parafii św Karola Boromeusza w Warszawie, twórca Sanktuarium Poległym i Pomordowanym na Wschodzie i współzałożyciel Rodziny Katyńskiej, ks Stefan Niedzielak tak zwracał się do swojego brata Piotra na krótko przed śmiercią: „Zapamiętaj, że po mnie nie trzeba płakać. Za mnie trzeba się modlić” [Zbrodnia... s 54], zaś zamordowany 11 lipca 1989r inicjator akcji wieszania krzyży w szkołach, ks Sylwester Zych przewidywał swoją niechybną śmierć w rozmowie z ks Markiem Gałęziewskim [op cit s 93]

Świadomość grożącej śmierci, czyni heroiczną odmowę podróży na studia do Rzymu, . Ofiary życia bł Księdza Jerzego, ks Sylwestra Zycha, ks Stefana Niedzielaka czy ks Stanisława Suchowolca nie była niespodziewana ani przypadkowa, ale była naśladowaniem Jezusa Chrystusa, który sam siebie wydał za każdego człowieka. Męczennicy lat osiemdziesiątych wybrali wierność Chrystusowi nawet za cenę fizycznej śmierci podobnie jak ks Michał Rapacz, który na wieść o otwarcie snutych na zebraniach PPR planach zabicia Go powiedział w czasie kazania „choćbym miał trupem paść, nie zaprzestane tej Ewangelii głosić i nie wyrzeknę się własnego krzyża”. Komuniści zamordowali ks Rapacza 11 mają 1946 r [http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/badz-wola-twoja/]

 

Etap V: Morderstwo

 

Jak bezspornie wiadomo, ks Jerzy odprawił swoją ostatnią Mszę św 19 października 1984r w kościele pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. Około godziny 21³º wyruszył wraz z kierowcą, Waldemarem Chrostowskim do Warszawy. Około godziny 22 W. Chrostowski, w podartym ubraniu z krwawiącymi obtarciami na ciele dotarł do hotelu Wojewódzkiego Ośrodka Postępu Rolniczego w Przysieku. Ksiądz Jerzy został natomiast uprowadzony i zamordowany przez grupę oficerów Wydziału VI Departamentu IV MSW: kpt Grzegorza Piotrowskiego, por Leszka Pękalę i por Waldemara Chmielewskiego. Sprawstwo kierownicze zabójstwa sąd przypisał płk Adamowi Pietruszce. Zmasakrowane ciało Męczennika zostało wydobyte przez milicyjnych płetwonurków ze Szczecina: Bartczaka i Ślesickiego, a następnie przewiezione do Akademii Medycznej w Białymstoku gdzie zidentyfikowali je ks Edward Żmijewski i ks prał. Grzegorz Kalwarczyk, brat księdza, Jacek Lipińskiz Huty Warszawa i trzy siostry szarytki. Sekcje zwłok przeprowadziła prof. Maria Byrdy. Przeprowadzający sekcje zwłok lekarze byli przekonani o świętości Męczennika [wywiad Ireny Świedrzewskiej z ks E. Żmijewskim za:http://adonai.pl/ludzie/?id=311 ]

Ustalone w czasie procesu toruńskiego okoliczności zbrodni (m.in. rola W Chrostowskiego w porwaniu, miejsce zbrodni, czas śmierci, okres przebywania ciała w Wiśle i osoba która rzeczywiście odnalazła ciało) i wiarygodność zeznań jedynego świadka uprowadzenia Waldemara Chrostowskiego jak i złożonych przez skazanych za zabójstwo oficerów SB budzą wątpliwości, które przedstawia w swoich książkach Wojciech Sumliński. Ze względu na dużą poczytność jego książek i szeroki dostęp źródeł internetowych w których prezentowane są jego tezy, nie będę ich tutaj przedstawiał. Wątpliwości co do okoliczności śmierci kapelana „Solidarności” są spowodowane prawdopodobną akcją manipulacyjną podjętą przez MSW po Jego śmierci i mającej dwa cele: ukrycie okoliczności zbrodni i osób za nią odpowiedzialnych oraz szarganie pamięci ks Jerzego.

 

Etap VI: Zniesławiające publikacje.

 

Chociaż zniesławiające ks Jerzego publikacje prasowe ukazywały się już przed Jego zamordowaniem, zdecydowałem się na ich omówienie w tym miejscu, bo apogeum szargania pamięci o Błogosławionym miało miejsce już po dokonaniu morderstwa przez G. Piotrowskiego, L. Pękalę i W. Chmielewskiego,

Pierwszym chronologicznie tekstem publicystycznym, atakującym ks Jerzego był artykuł warszawskiego korespondenta „Izwiestii” Leonida Toporkowa pt „Lekcja na darmo” opublikowany 12 września 1984r. Autor tego artykułu, oskarżył ks. Jerzego Popiełuszkę, że w swoich homiliach odnosił się do kwestii uzależnienia Polski od ZSRR [Lobotomia s 33] Toporkow podkreślił niedocenianą przez Błogosławionego „wspaniałomyślność” władzy ludowej, która ogłosiła amnestię 22 lipca 1984r.

Do operacji zapoczątkowanej przez moskiewski dziennik natychmiast przyłączył się ówczesny rzecznik Rady Ministrów, nazwany przez R. Bendera z powodu swojej działalności na tym stanowisku „Goebbelsem stanu wojennego” Jerzy Urban. Pod pseudonimem Jan Rem, 19 września Jerzy Urban napisał tygodniku „Tu i teraz” tekst pt „Seanse nienawiści” [Lobotomia s 47], zaś 27 grudnia 1983r, pod pseudonimem Michał Ostrowski w tekście pt „ Garsoniera obywatela Popiełuszki” opublikowanym w „Ekspresie Wieczornym” wykorzystał do zdyskredytowania kapelana „Solidarności” prowokację SB na Chłodnej. Artykuł Urbana odczytano w programie I i IV Polskiego Radia. Cytowanie rzecznika rządu, ani rozważanie jego wypowiedzi nie ma sensu. Warto natomiast odnotować, że jego wystąpienia miały charakter służebny wobec woli radzieckich towarzyszy i to, że wydaje on podobne publikacje (swoje i innych osób w tym Grzegorza Piotrowskiego) w antyklerykalnym tygodniku „Nie” od 1990 aż do dnia dzisiejszego.

Osobiste zaangażowanie rzecznika rządu świadczy o braku tak silnego poparcia ze strony uległych władzy literatów jakie miało miejsce w czasie pokazowego procesu bp Czesława Kaczmarka w 1953. Urząd Bezpieczeństwa mógł wtedy liczyć na zastęp literatów gotowych wobec „procesu grupy szpiegów amerykańskich powiązanych z kurią krakowską” (...) w twórczości swojej jeszcze bardziej bojowo i wnikliwiej niż dotychczas podejmować aktualne problemy walki o socjalizm i ostrzej piętnować wrogów ludu” takich jak: Jan Błoński, Karol Bunsch, Kornel Filipowicz, Andrzej Kijowski, Jalu Kurek, Henryk Markiewicz, Sławomir Mrożek, Julian Przyboś, Tadeusz Śliwiak, Maciej Słomczyński, Leon Kruczkowski, Arkady Fiedler, Konstanty Ildefons Gałczyński, Gustaw Morcinek i Wilhelm Szewczyk, Wisława Szymborska czy przyszły premier Polski, Tadeusz Mazowiecki, który na łamach „Wrocławskiego tygodnika Katolików” 27.09.1953r wyliczał przestępstwa torturowanego i oskarżonego przez UB biskupa: wrogie nastawienie wobec postępu i przemian społecznych, obronę dotychczasowego kapitalistycznego porządku, wrogość wobec reformy rolnej i unarodowienia przemysłu i innych podstawowych osiągnięć Polski Ludowej. [http://pl.wikipedia.org/wiki/Rezolucja_Związku_Literatów_Polskich_w_Krakowie_w_sprawie_procesu_krakowskiego], http://pl.wikiquote.org/wiki/Czesław_Kaczmarek

Obok Urbana na służbie antyklerykalnej propagandy PRL i szargania pamięci Męczennika znalazł się też prokurator Leszek Pietrasiński, który w procesie i mowie końcowej przeciwko zabójcom ks Jerzego piętnował głównie ofiarę zbrodni „(...) ekstremalna postawa i działalność księdza Jerzego Popiełuszki zrodziła mniej szkodliwą ekstremę [zabójców!] której produktem są odrażające zbrodnie będące przedmiotem osądu w tej sprawie”, a także potępiał „wielce krzykliwych duchownych, którzy mieszając ambonę z mikrofonem Wolnej Europy, lekceważą obowiązujące prawa i dobre obyczaje (...)” [ xj.popieluszko.pl/.../material22-Przemowieniekoncoweprokuratora.pdf ] Wypowiedziom prokuratora, transmitowanym w telewizji bezczynnie przyglądali się sędziowie SSW Artur Kujawa i SSW Jurand Maciejewski. Jedyną przeciwwagą dla twierdzeń prokuratora Pietrasińskiego byli pełnomocnicy rodziny ks Jerzego: Andrzej Grabiński, Jan Olszewski, Krzysztof Piesiewicz, Edward Wende (który bronił ks Jerzego w czasie procesu po prowokacji na Chłodnej).

W czasie procesu toruńskiego, w styczniu 1985r w organie prasowym Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Krakowie „Gazecie Krakowskiej” ukazał się cykl znieważających kapelana Solidarności artykułów autorstwa Stanisława Stanucha pt „Nie ma miejsca dla ciebie” . Szkalujące książki opublikowali Stanisław Stanuch („Reportaże z beczki prochu”) i Ryszard Świerkowski („Głośno nad trumnami”)

Dobrym podsumowaniem roli mediów w aparacie represji wobec ks Jerzego zawierało oświadczenie dziennikarzy czuwających w kościele pw św Stanisława Kostki po porwaniu, którzy stwierdzili, że do tragedii przyczyniły się media kontrolowane przez władzę.

 

Epilog 1 : Dalsze morderstwa księży w roku 1989

 

W roku 1989 Służba Bezpieczeństwa dokonała trzech kolejnych morderstw polskich księży: ks Stefan Niedzialak został zamordowany w nocy z 20 na 21.01.1989r na plebanii kościoła pw św Karola Boromeusza w Warszawie,a ks Stanisław Suchowolec został zamordowany na plebanii kościoła pw Niepokalanego Serca Marii w Białymstoku, 30.01.1989, a ks Sylwester Zych został znaleziony martwy w Krynicy Morskiej 11.07.1989.

Pomimo zmiany kierownictwa Departamentu IV (w okresie od 16.12.81 do 2.11.84 Departamentem kierował gen Zenon Płatek, a od 15.06.85 do 26.08.89 gen Tadeusz Szczygieł), kolejne etapy działań wobec zamordowanych księży są takie same jak w przypadku zabójstwa bł ks Jerzego Popiełuszki. Dobrym przykładem tych działań są represję wobec kapelana Rodziny Katyńskiej, ks Stefana Niedzielaka. Śledztwo w sprawie śmierci kapłana, prowadził sprawdzony w sprawie zabójstwa Grzegorza Przemyka prokurator Maciej Białek, nadzorowany przez Wiesławę Bardonową. Śledztwo to nie pozwoliło na wykrycie sprawców morderstwa (tak zdarzenie zakwalifikowała MO już 21 stycznia), ani nawet liczby jej sprawców. W trakcie prowadzonego śledztwa SB rozpowszechniała fałszywe informacje dotyczące alkoholizmu Księdza, defraudowania przez niego pieniędzy i handlu przywiezioną w 1974r ziemią z Katynia; pomawiania o udział w zbrodni przyjaciela księdza, Wojciecha Ziembińskiego, a „ustalone”przez prok Białka okoliczności śmierci pozwoliły rzecznikowi MSW mjr Wojciechowi Garstce wykluczyć w Dzienniku Telewizyjnym , 25.01.1989r (cztery dni po znalezieniu zwłok!) „działań osoby trzeciej, a więc napastnika” [Zbrodnia... s 70] Szkalujące informacje, na temat ks Niedzialaka rozpowszechniała reporterka sądowa Krystyna Świątecka.

 

Epilog 2:

 

Generałowie Zenon Płatek i Władysław Ciastoń zostali uniewinnieni przez sąd 9.12.2002r z powodu braku dowodów pozwalających im na przypisanie sprawstwa kierowniczego zabójstwa ks Popiełuszki. Waldemar Chmielewski opuścił więzienie po odbyciu 4,5 roku pozbawienia wolności , 24 kwietnia 1989r. Leszek Pękala opuścił więzienie po odbyciu kary 6 lat pozbawienia wolności w 1990r. Adam Pietruszka opuścił więzienie w 1995r. Grzegorz Piotrowski zakończył odbywanie kary pozbawienia wolności 16 sierpnia 2001r. Podobno jest redaktorem w antyklerykalnym tygodniku Jerzego Urbana „Nie”.

Sprawców pozostałych zabójców księży w okresie PRL nie udało się ustalić,a tym bardziej pociągnąć do odpowiedzialności karnej. Zniszczeniu lub zagubieniu uległy też liczne dowody np. materiały zabezpieczone podczas sekcji zwłok ks Niedzielaka, znaleziony na miejscu zbrodni fragment rękawiczki czy karty daktyloskopijne. Niewykrycie sprawców popełnionych w 1989r zabójstw można tłumaczyć ich wysokim profesjonalizmem albo opieszałością organów ścigania. Niezależnie od przyczyn, sprawcy pozostają bezkarni.

Były rzecznik rządu W. Jaruzelskiego Jerzy Urban nie poniósł odpowiedzialności karnej za swoje liczne publikacje, poza grzywną za obrazę Ojca Świętego Jana Pawła II w 2005r. Urban nadal wydaje swoje antyklerykalne pismo.

Autor reportaży o zabójstwach ks Suchowolca, Niedzielaka i Zycha, Zbigniew Branach pisze „Ktoś chyba odpowiada za zamącenie umysłowe młodej tłuszczy profanującej krzyż na Krakowskim Przedmieściu okrzykiem <>”.[ http://www.branach.pl/index.php?node=40 ] Okładki wielkonakładowych gazet donoszą Czytelnikom o kolejnych pedofilach w Kościele, o dochodach i dzieciach księży, relacjonują procesy. Senator rządzącej PO, Jan Filip Libicki , pisze w kwietniu 2014r o byłym współpracowniku ROPCiO i KOR, rozpracowywanym przez SB w SOR „Godot” ks Stanisławie Małkowskim na blogu „Pora już zrobić porządek z księdzem Małkowskim. Choćby przez nałożenie nań zakazu głoszenia kazań i odebranie mu misji kanonicznej”, a Jego zachowanie określa jako skandal lub szaleństwo [http://niezalezna.pl/54072-senator-platformy-obywatelskiej-pora-zrobic-porzadek-z-ksiedzem-malkowskim ] Nie wiem jakie inne sposoby uciszenia ks Małkowskiego ma na myśli senator rządzącej partii. Księdzu Małkowskiemu władze kościelne odbierały już prawo głoszenia homilii i usuwały z posługi kapłana w Wólce Węglowej. Warto odnotować, że w sierpniu 2014r, były więzień Andrzej T, napadł, pobił i groził śmiercią ks Stanisławowi Małkowskiemu. http://niezalezna.pl/58719-tylko-u-nas-ks-stanislaw-malkowski-pobity-i-okradziony-jak-dasz-znac-policji-cie-zabije-i-spal

Wobec ks Małkowskiego można dopatrywać się zastosowania niektórych etapów zaproponowanego w tej pracy cyklu: izolowanie w gronie duchownych i wiernych poprzez nacisk osób sprawujących władzę, zniesławiające publikacje, wreszcie popełnienie na szkodę ks Małkowskiego rozboju. Czynności operacyjno-rozpoznawcze ze swej natury są niejawne, poprzedzają następne etapy. Ks Małkowski nie został dotychczas oskarżony przez organy ścigania o żaden czyn zabroniony.

Na koniec tej pracy przypomnę słowa duszpasterza o. Honoriusza Kowalczyka: „Nie bójcie się przyjaciół – bo mogą was tylko zdradzić,/ Nie bójcie się wrogów, bo mogą was tylko zabić,/ Bójcie się ludzi obojętnych, wprawdzie nie zdradzają/ani nie zabijają/ ale za ich milczącą zgodą /dokonuje się/ zabójstwo/ i zdrada.” Ostatnie słowo na tym świecie należy zawsze do Chrystusa, który wzywa swoich uczniów do męstwa: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle” (Mt 10,26)

 

Wnioski:

Morderstwa polityczne w komunistycznej Polsce były wieloetapowym procesem, na który składały się następujące etapy: czynności operacyjno-rozpoznawcze, działania organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, dalsze zupełnie przestępcze działania wyspecjalizowanych funkcjonariuszy (groźby, anonimy, podrzucenie materiałów kompromitujących, pobicie, włamanie, pozorowany zamach, wreszcie morderstwo), następnie wykorzystywano aparat propagandowy do szargania pamięci o Ofiarach i rozpowszechniania fałszywych informacji dotyczących okoliczności zbrodni.

Morderstwa księży w komunistycznej Polski można podzielić na morderstwa jawnie wskazujące na odpowiedzialność osób trzecich (większość morderstw w latach czterdziestych i pięćdziesiątych, a w latach osiemdziesiątych zabójstwa ks Antoniego Kija, ks Jerzego Popiełuszki, ks Stefana Niedzielaka i ks Sylwestra Zycha) i morderstwa upozorowane (często nieudolnie) na wypadek (morderstwo o. Honoriusza Kowalczyka i ks Stanisława Suchowolca)

Morderstwa księży były najdrastyczniejszymi, ale nie jedynymi przejawami kolejnych fal prześladowania Kościoła katolickiego w Polsce. Kolejnym falom prześladowania Kościoła towarzyszyły pospolite przestępstwa dokonywane przez lub na zlecenie funkcjonariuszy MSW (w latach 70. i 80. Grupy „D” i Wydziału VI Departamentu IV MSW) oraz równoległa represje ze strony administracji, organów ścigania, sądownictwa, a także zniesławiające publikacje propagandowe.

Toczące się przed organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości postępowania karne nie służyły wyjaśnieniu okoliczności będących ich przedmiotem zbrodni, ani ustalenia sprawców. Były pretekstem do dalszej inwigilacji, znajdujących się w zainteresowaniu SB osób, zacierania i niszczenia śladów oraz szargania pamięci Ofiar.

Resort Spraw Wewnętrznych poświęcił wiele uwagi utrwaleniu spreparowanej przez siebie wersji wydarzeń, dlatego duża część dostępnych na temat zbrodni popełnianych przez SB informacji może być celową dezinformacją.

Dostępne publikacje dotyczące działań aparatu represji wobec Kościoła są oparte prawie wyłącznie na dokumentach wytworzonych przez ten aparat. Dotyczy to zarówno publikowanych przez IPN zbiorów dokumentów i prac naukowych jak i reportaży i prac popularyzatorskich.

Przeanalizowane przypadki pozwalają na postawienie hipotezy, że ofiarami represji padali w pierwszym okresie władzy ludowej w Polsce kapelani zbrojnego podziemia zaś od początku lat 50 do końca PRL księża poszerzający sferę oddziaływania Kościoła na nowe grupy społeczne: organizujący duszpasterstwa (ludzi pracy, akademickie, rolników), oazy i prowadzący kościelną działalność charytatywną. Można przypuszczać o intensywnej inwigilacji tych, postrzeganych jako szczególne zagrożenie dla władzy, środowisk.

 

Bibliografia:

Adam Dziurak (Red) „Metody pracy operacyjnej aparatu bezpieczeństwa wobec Kościołów i związków wyznaniowych 1945-1989” Warszawa 2004 [zbiór dokumentów]

Jan Żaryn i Jolanta Mysiakowska „Aparat represji wobec ks Jerzego Popiełuszki 1982-1984 Warszawa 2009 [zbiór dokumentów]

Zbigniew Branach „Zbrodnia przy Powązkowskiej” Szczecin 2009

Wojciech Sumliński „Kto naprawdę Go zabił? Warszawa 2005

Wojciech Sumliński „Lobotomia 3.0

Krzysztof Kąkolewski „Ksiądz Jerzy w rękach oprawców. Rzeczywiste przyczyny

i przebieg porwania i zamordowania ks Jerzego Popiełuszki” Warszawa 2004

Źródła internetowe:

[http://www.13grudnia81.pl/sw/milczacy-swiadkowie/6732,ksiadz-Stanislaw-Kowalczyk-ojciec-Honoriusz.html]

[ http://adonai.pl/ludzie/?id=311

[http://inwentarz.ipn.gov.pl/archivalCollection]

http://www.naszdziennik.pl/mysl/74865,jak-bezpieka-zwalczala-kult-ojca-gorszczyka.html

?id_a=2033&id_pz=9808&id_s=10366&id_ps=17871

[http://niezalezna.pl/54072-senator-platformy-obywatelskiej-pora-zrobic-porzadek-z-ksiedzem-malkowskim]

http://niezalezna.pl/58719-tylko-u-nas-ks-stanislaw-malkowski-pobity-i-okradziony-jak-dasz-znac-policji-cie-zabije-i-spal

[http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/badz-wola-twoja/]

[http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/nie-tylko-ksiadz-popieluszko/]

[http://pl.wikipedia.org/wiki/Rezolucja_Związku_Literatów_Polskich_w_Krakowie_w_sprawie_procesu_krakowskiego

http://pl.wikiquote.org/wiki/Czesław_Kaczmarek

xj.popieluszko.pl/.../material22-Przemowieniekoncoweprokuratora.pdf

 

B.L.

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.