Za moich czasów
– rzekł dziadek –
Sieć kojarzono z rybami
Platformę z wieżą wiertniczą
A reformy z gaciami…
Pewnie z tego powodu
i logo Platformy
przypomina rozpięte
na sznurku
reformy…
Co kto reformy skroi
wszystkiego wciąż ubywa…
coraz mniej materiału
coraz mniej nam zakrywa…
Skoro i tak tych reform
wiadome przeznaczenie…*
Niech nam zostawią choć tyle,
by zakryć przyrodzenie…
Rara Avis
© Senior
* Metoda obrazkowa
…brzydkiego słowa…
*przeznaczenie reform
Przypomnijmy, że wielkimi zwolennikami radykalnych reform byli tzw. „sankiuloci” (czyli właściwie „gołodupcy”. Z francuskiego sans-culottes – bez krótkich spodni).
Angielska karykatura przedstawiająca odwrót Austriaków i zwycięskich sankiulotów w bitwie pod Valmy, 20 września 1792
Inspiracją niektórych ulotek są wypowiedzi Seniora – mojego Ojca.
Niniejsza ulotka to wypowiedź Seniora, o tym do czego się nadają reformy – o tym, że po reformach za każdym razem coraz mniej nam zostaje – spisana mową wiązaną.
Jak to było „za jego czasów” Senior wspominał ilekroć Platforma zamierzała wdrożyć reformy. Zdarzało się to dość często.
Nic dziwnego: słowa kluczowe „Platforma Obywatelska” i „reformy” dają około 197 000 trafień…
W sieci pojawił się wyciek z akt afery podsłuchowej.
– I co w tym dziwnego? Przecież wycieki na platformie się zdarzają.
Stwierdził Senior, powtarzając po raz kolejny, że „za jego czasów” słowa „sieć”, „platforma”, i „reformy” tudzież „wyciek” – miały zupełnie inne znaczenie…