Ideą pikiety było nagłośnienie opinii, niepokojów znanych i szanowanych bydgoszczan w sprawie wydarzeń z dnia 1 maja, kiedy to funkcjonariusze zatrzymali 5 kibiców Zawiszy za ułożenie na trawie baneru z wizerunkiem Ojca Św. Poddano ich rewizji osobistej, a baner zatrzymano jako dowód w sprawie.
W pikiecie udział wzięli m.in. Poseł Tomasz Latos; Prezes Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w PRL "Przymierze" Jan Raczycki; legenda bydgoskiej Solidarności Jan Perejczuk; wielokrotny mistrz Polski, olimpijczyk, obecnie trener Kadry Narodowej Wioślarzy, uczestnik wydarzeń poznańskich 1956r (ranny w nogę), Andrzej Mazurowicz; poseł Sejmu RP I kadencji , były wiceprezydent Bydgoszczy, dwukrotny więzień polityczny, literat, radny Stefan Pastuszewski; zanany bydgoski lekarz, były więzień polityczny profesor Roman Kotzbach; była więźniarka polityczna, członkini zarządu Stowarzyszenia Idee Solidarności 1980-89 Barbara Wojciechowska; działaczka opozycji demokratycznej Krystyna Perejczuk; działaczki opozycji demokratycznej, członkinie zarządu Stowarzyszenia Idee Solidarności 1980-89 Krystyna Sawicka i Elżbieta Szott, były więzień polityczny Bronisław Pastuszewski, inicjator pikiety lider Solidarnych 2010, muzyk Maciej Różycki; były więzień polityczny, publicysta, redaktor naczelny Dla Polski i Regionu, przewodniczący Bydgoskiego Klubu Gazety Polskiej Krystian Frelichowski.
Zebrani wyrazili oburzenie postępowaniem władz, w ich odczuciu to i inne wydarzenia świadczą o stopniowym powrocie PRL-u, sposób potraktowania kibiców uznali za oburzający. Gratulowali też "Zawiszakom" patriotycznej postawy. Wspólnie odśpiewali Barkę oraz Ojczyzno Ma.
Wydaje się, że pikieta odniosła skutek, policja zapowiedziała zwrot baneru z wizerunkiem Jana Pawła II, i zakończenie sprawy na "pouczeniu".
Tego samego dnia, jeden z zatrzymanych kibiców Jerzy Mickuś złożył do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy zażalenia na działania Policji, polegające na bezprawnym zatrzymaniu i pozbawieniu wolności.
