Uroczystość odbyła się pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki na Placu Wolności. Organizatorem był Społeczny Komitet Obchodów Rocznic i Świąt Narodowych im. Grzegorza Palki.

Przewodniczący Honorowy, dr Jerzy Kropiwnicki wygłosił przemówienie (poniżej publikujemy jego treść). Następnie przedstawiciele poszczególnych stowarzyszeń złożyli kwiaty pod pomnikiem. Odśpiewane zostały również pieśni patriotyczne.

1. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przyszli dziś tu pod Pomnik Tadeusza Kościuszki ? niezłomnego obrońcy Konstytucji 3 Maja. Spróbujmy ignorować tych, którzy urządzili sobie drzemkę na postumencie Pomnika.

2. Nie sposób dziś nie odnieść się do kilku spraw dotyczących losów, a zwłaszcza przyszłości naszej Ojczyzny. Wpierw sprawy międzynarodowe dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Jes?teśmy świadkami bankructwa polityki bezwarunkowego przymilania się naszym sąsiadom i sojusznikom. Zabieganie o dobre stosunki "za wszelką cenę" z Rosją i pokładanie nadmier?nej wiary w przyjaźń Niemiec i solidarność Unii Europejskiej nie przeszkodziło budowie ru?rociągu NORDSTREAM. Zbudowano go wbrew oczywistym interesom ekonomicznym Pol?ski. Mało tego ? zbudowano go w ten sposób, że zablokowane zostało dla największych tan?kow?ców wejście do zespołu portów Szczecin-Świnoujście. Nie tylko zamyka to przyszłość tego portu ? do niedawna największego na Bałtyku. Ponadto pod znakiem zapytania stawia realność dostaw płynnego gazu do terminala zbudowanego w tym rejonie. Niemcy i Rosja, przy milczącej aprobacie UE dokonały tego zamachu na interesy Polski. Niestety, rząd nie sprostał temu wyzwaniu.

3. Jesteśmy członkiem NATO, najsilniejszego sojuszu militarno-politycznego w dziejach świata. A byliśmy niedawno świadkami nieoficjalnych obietnic składanych przez Prezydenta USA Prezydentowi Rosji, że w sprawie tarczy rakietowej będzie "bardziej elastyczny po wyborach". Sprawa dotycząca bezpieczeństwa Polski ma być, a właściwie już się to stało, rozstrzygana bez nawet zapytania Polski o zdanie. Rząd Polski i w tej sprawie nie podjął jakichkolwiek działań. Nie sprostał temu wyzwaniu.

4. Sprawą wzbudzającą niepokój Polaków o ich bezpieczeństwo bytowe stała się ostatnio tzw. reforma emerytalna. Poruszę tu tylko niektóre jej wątki.

- słyszymy o koniecznościach wynikających z procesów demograficznych w naszym kraju. Istotnie, dla pełnego odtworzenia pokoleń trzeba by w małżeństwach rodziła się trójka dzieci. To niepodważalne. Prawdą też jest, że w polskich rodzinach na świat przychodzą jedynaki, a już dwójka zdarza się znacznie rzadziej. Już dziś obserwujemy dwie tego konsekwencje: liczba Polaków systematycznie się zmniejsza, a jednocześnie w górę przesuwa się przeciętna wieku Narodu.

- problem jest więc demograficzny ? a nie słyszymy, by rząd zamierzał wzmocnić politykę pro-rodzinną i pro-natalistyczną. We Francji wiele lat temu odwrócono katastrofę demograficzną poprzez aktywną politykę społeczną. Jej ważnym elementem była polityka podatkowa; Wprowadzono zasadę, zgodnie z którą dochody członków rodziny wspólnie zamieszkujących są łączone, a następnie dzielone przez ich liczbę ? uwzględniając zarówno emerytów i rencistów jak i nieletnie dzieci. W Polsce w swoim czasie wprowadzono prawo do wspólnego rozliczania się małżonków lub samotnego rodzica z jednym dzieckiem. Tu zatrzymaliśmy się ze względu na ciężką sytuację gospodarczą Polski. Rzeczywiście wtedy była nieporównanie gorsza niż dziś. Ale dziś rząd nie myśli o rozszerzeniu tamtego prawa ? tylko o likwidacji tego, co wtedy przyjęto jako początek. I żadnych innych elementów polityki prorodzinnej rząd nie oferuje ani nie zapowiada;

- obecna negatywna tendencja demograficzna była przewidywana przez rząd AWS. Wtedy stworzono Fundusz Demograficzny, do którego miały wpływać sumy z prywatyzacji majątku narodowego. Powinniśmy usłyszeć, co się z tym Funduszem dzieje.

- i wreszcie ostatnia sprawa ? niesłychanie bulwersująca. Ostatnio rząd dla zmniejszenia oporu wobec planowanych zmian w systemie emerytalnym postanowił podjąć próbę zerwania solidarności międzypokoleniowej Polaków. Na taką politykę nie zdobył się żaden z jego poprzedników. W reklamowych spotach przekonuje się ludzi w moim i nieco młodszym wieku, że nie muszą się martwić ? bo ich ta zmiana nie dotyczy. To skandal. Mamy nie troszczyć się o nasze dzieci i wnuki ? bo nas to nie dotyczy!
Dziękuję za uwagę.