Nie tylko defilada
data:16 sierpnia 2015     Redaktor: Redakcja

Na naszych oczach znów rodzi się wspólnota.



Dziś świętowaliśmy! Razem, godnie, radośnie, spontanicznie. I międzypokoleniowo. Dzieci na ramionach rodziców wypatrywały nadlatujących samolotów. Dziadkowie kryli się w cieniu z powodu upału, ale jednak przybyli w wypełnione po brzegi Aleje, by poczuć radość i dumę – „… nasi chłopcy jadą.. O tam, tam, już widać czołgi!”! Obok mnie młoda kobieta zwierzyła się mężowi po odśpiewaniu wszystkich zwrotek hymnu [nie do wiary? a jednak!] – „Wiesz, coś takiego poczułam, no… wzruszyłam się!”
Lekkie buczenie powitało urzędującą premier, po czym ktoś rzucił – „W dobrym miejscu stanęliśmy, sami swoi…” Ale SWOI byliśmy dziś  - wszyscy! Niemożliwie stało się możliwe. Bez zachęt, wielodniowego reklamiarstwa w mediach, tandetnego kotylionowego picu, wabików z czekolady i balonikowego anturażu. Wystarczyły własne flagi i składające się do oklasków ręce, i aparaty – „Oh, żeby tak złapać Dudę! - słyszę -  Jest, udało się!”
Ruszyliśmy się: ci warszawiacy, którzy od lat omijali konsekwentnie oficjałki Komoruskiego, i ci, którzy może nie omijali, i ci, którzy akurat zwiedzali Warszawę i byli niedaleko Łazienek, i ci, którzy specjalnie przyjechali na defiladę. Podobna była przed rokiem, ale jakoś chyba niepodobna, skoro nie było na niej wielu z nas.

Na naszych oczach znów rodzi się wspólnota.
Jak szybko się to stało! Aż nie do wiary! Tak bardzo nie do wiary, że zaraz pamięć podpowiada niespokojne  – na jak długo? Czy nie za szybko? Żeby tylko…

Odrzućmy niepokój. Dziś świętujmy!
A jutro - pamiętajmy, że w dzień "Cudu nas Wisłą" byliśmy razem, i w 1920,  i w 2015 roku.

HD
Zdjęcia do artykułu :
Zdjęcia do artykułu :





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.