Wrocław od wielu miesięcy stał się, dzięki nam, kibicom Śląska, stolicą upamiętniania postaci Żołnierzy Wyklętych. Oprawa podczas meczu z Legią odbiła się szerokim echem w całej Polsce ? nie tylko w środowiskach kibicowskich. Duża frekwencja i świetna oprawa Marszu w dniu 1 Marca ? w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, była kolejnym wydarzeniem, którym ustawiliśmy wysoką poprzeczkę organizatorom obchodów w innych miastach. To cieszy ? szczególnie, że Wrocław jest w kwestii Żołnierzy Wyklętych miastem wyjątkowym. To tutaj znajdują się jedyne w Polsce, nienaruszone, zachowane w całości kwatery cmentarne, na których stalinowscy oprawcy chowali rozstrzelanych we Wrocławiu Żołnierzy Wyklętych.
Wrocław jest niestety także wyjątkiem jeśli chodzi o oficjalne upamiętnienie Żołnierzy II Konspiracji. Jest jedynym dużym miastem w Polsce, w którym nie ma pomnika Polskiego Państwa Podziemnego czy Armii Krajowej, że o Narodowych Siłach Zbrojnych nie wspomnę. Z trudem wyszarpano, po wielu miesiącach starań, Pomnik Rotmistrza Witolda Pileckiego. Żołnierze Wyklęci nie patronują żadnej wrocławskiej ulicy czy placowi. Jest za to oczywiście ulica Armii Ludowej ? formacji, której zbrodniczy charakter nie budzi wątpliwości historyków IPN.
Taki stan rzeczy to dla nas wrocławian, a szczególnie kibiców Śląska Wrocław rzecz niedopuszczalna. Musimy zrobić wszystko, aby w mieście, które dzięki nam uważane jest za miasto szczególnie pięknie przypominające o Bohaterach antykomunistycznego zrywu, powstały wreszcie miejsca pamięci o Wyklętych. Już w najbliższych dniach będziemy mieli do tego okazję.
W dniu 3. maja ? w Święto Narodowe ? zanim pójdziemy na mecz z Jagiellonią, będziemy mogli pójść w Marszu, aby głośno domagać się od władz miasta nazwania ronda przy budynku Sky Tower imieniem Żołnierzy Wyklętych. Podczas samego meczu z Jagiellonią będziemy zbierać podpisy pod petycją w tej sprawie.
My, kibice, nie możemy tej sprawy odpuścić. Zmarły ostatnio płk dr Jerzy Woźniak ? Żołnierz Wyklęty, pozostawił nam ważne przesłanie. Że Oni wreszcie mogą odejść spokojni, wiedząc, że są w tym mieście młodzi ludzie, którzy nie pozwolą wyrzucić Żołnierzy Wyklętych z pamięci kolejnych pokoleń.
Ten swoisty testament Zmarłego spełnimy z pełnym przekonaniem i determinacją. Doprowadzimy do tego, by w naszym mieście było Rondo Żołnierzy Wyklętych. Będzie to również Rondo dr Jerzego Woźniaka.
Pamiętajmy więc: 3 maja 2012, godzina 14.30. Pomnik Bolesława Chrobrego.
Zbiórka, potem marsz i? jazda na mecz z Jagiellonią.
GG,
fot. wroclawianie.info
