Publikujemy wiersz Pana Lecha Galickiego, przyjaciela Solidarnych2010
Polska była, jest i będzie w swym ducha mężnego sile nad narody zdradzieckie, Potężna jako skala nawet gdy zda się kona, to chwila tylko, bo męka odkupiciela narodów Jej listem
żelaznym w niebiesiech wyznaczona,
A jeśli wątpliwości smętne cię nękają, siostro i bracie miły w ułudzie tego świata,
Ona wskazana przez moc Praojca w Trójcy Jedynego,
Otwórz rozum i serce, strząśnij wiaro wystraszona pył z drogi krętej,
Wprzódy proś o Dar Mądrości, Dar Rozumu, Dar Rady, Dar Męstwa, Dar Umiejętności, Dar Pobożności, Dar Bojaźni Bożej, siedem ich jest, tam do kata, zapomniałeś?,
A pamiętać ochrzczony narodzie pamięć obiecałeś,
One wszystkie były, będą, są i osiądą przesłane Orłowi Białemu, jako personifikacja narodu polskiego,
Wszystkie pochodzące od Ducha Świętego,
Na Boga wytrwajcie!
Polacy, szczuć was będą na siebie i innych na Lachów,
A wam bać się nie wolno na odlew policzków i niegodnych strachów,
Bo wy świata nadzieją w czasach pokrętności,
Tylko Duch Pokoju niechaj w Polsce gości,
Jeszcze aby zło dobrem będzie zwyciężone,
I pokój szczery prawdziwie na ziemi, tej ziemi się ostanie,
Zabory Polski, rzezie, zagłady, zdrady przybyłe ze wszystkich stron świata, powstań narodowych pogromy, wynaradawianie i niegodności tyle,
Wszystko to w Ojczyzny ofiarę za wolność waszą i naszą wliczone zostanie,
Ja wiem: tyle ofiar, zawodów, krwi, mozołów,
I tacy niegodni wybaczenia z państw sąsiednich dranie,
A jednak nie wierzcie podszeptom upadłych aniołów,
Nie!- jak mówią zemsta nasza, lecz sprawiedliwość Boża nastąpi,
W imię Boga i Syna i Ducha Świętego – tak wierzymy Panie.
Lech Galicki