Jadwiga Chmielowska: Putinowska hermeneutyka
data:09 marca 2015     Redaktor: ArekN

 

Każdy, kto pamięta rosyjską strefę okupacyjną zwaną PRL-em wie, że np. pojęcie demokracja socjalistyczna znaczyło dokładnie - brak demokracji. Walka o pokój to przygotowywanie się do wojny itp.

 

 


Teraz Putin wprowadza kolejne swoje znaczenie słów. Działalność dobroczynną prowadzą zwolennicy „zielonych ludków” na Litwie. Marzą oni o powołaniu Wileńskiej Republiki Ludowej. Ich stronka na FB wyraźnie stwierdza, że będzie to działalność dobroczynna... Dla Putina na pewno, ale jestem przekonana, że nie dla Polaków i Litwinów. Ciekawe jakim dobrem będzie wzniecenie wojny i zniszczenie Wileńszczyzny na wzór Donbasu. Kto nie wierzy może sprawdzić czym ma być owa Wileńska Republika Ludowa/Виленская Народная Республика - Działalność dobroczynna


https://www.facebook.com/pages/Wile%C5%84ska-Republika-Ludowa-%D0%92%D0%B8%D0%BB%D0%B5%D0%BD%D1%81%D0%BA%D0%B0%D1%8F-%D0%9D%D0%B0%D1%80%D0%BE%D0%B4%D0%BD%D0%B0%D1%8F-%D0%A0%D0%B5%D1%81%D0%BF%D1%83%D0%B1%D0%BB%D0%B8%D0%BA%D0%B0/1017190118295964?fref=ts


 


Najbardziej mnie szokuje ilość polubień. Wczoraj było zarejestrowanych 4 111nie tylko agentów ale i pożytecznych idiotów. Niestety jest wojna i nie mam ani czasu, ani ochoty zastanawiać się i rozróżniać głupoty od zdrady. Na froncie idiota jest czasem gorszy od wroga. Każdy kto polubił tę stronkę jest dla mnie zdrajcą.


Wg Rosjan wojna na Ukrainie to jedynie ćwiczenia. Jeden z rannych rosyjskich czołgistów relacjonuje:Pod koniec manewrów pod Rostowem liczyliśmy dni. Zapewniano nas, że za tydzień pojedziemy do domu. Mieliśmy załadować czołgi do pociągów, a sami - lecieć samolotem do Ułan Ude. Nagle ogłoszono alarm. 8 lutego kapitan ogłosił najwyższą gotowość bojową i uruchomiliśmy czołgi. Było nas 300 ludzi, wszyscy z Buriacji. Kolumna wyruszyła – opowiada Batomunkujew.


– Zrozumieliśmy, że przekroczyliśmy ukraińską granicę dopiero, gdy zobaczyliśmy znak z napisem „Donieck". Możliwości powrotu już nie było. Rozkazy trzeba wykonywać. Gdy cała nasza brygada już znajdowała się w Doniecku, włączyliśmy radio „Sputnik". Trwała tam dyskusja na temat obecności rosyjskich żołnierzy na Ukrainie. Wszyscy obecni w studiu mówili, że nie ma tu żadnych żołnierzy z Rosji, a my w tym momencie patrzyliśmy na siebie i myśleliśmy: „aha, jasne" – konkludował.” - czytamy na portalu


http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/swiat/rosyjski-czo%C5%82gista-zamiast-na-%C4%87wiczeniach-wyl%C4%85dowali%C5%9Bmy-na-wojnie/ar-BBibrZm?ocid=UP97DHP


 


Z kolei Patriarchat rosyjski usiłuje przekonać, że w Rosji wszyscy powinni widzieć zbawienie świata. „Rosja to trzeci Rzym, jedyny nie zniewolony ośrodek cywilizacji mogącej objawić się jako chrześcijańska” – twierdzi pop Wsiewołod Czaplin, przewodniczący Wydziału ds. Kontaktów Kościoła ze Społeczeństwem. Według niego misją narodu rosyjskiego jest ratowanie chrześcijaństwa i ludzkości na całym świecie. „Jego zdaniem rosyjski patriotyzm nie jest szowinizmem ani pozbawionym krytyki emocjonalnym stosunkiem do rodzinnych stron, ale rozumieniem wagi unikalnej misji chrześcijańskiej, dla której istnieje naród rosyjski.


Według ks. Czaplina tożsamość rosyjska przewyższa europejską, która roztrwoniła kapitał wieków średnich, poczynając od państwa weneckiego i genueńskiego, a następnie w filozofii Oświecenia, głoszącej, że człowiek jako miara wszystkiego jest autonomiczny względem Boga i moralności. Dzieła dopełniła cywilizacja burżuazyjna i rewolucja, która zabiła w pokoleniach poczucie wspólnoty oraz sensu życia i śmierci, co doprowadzi ją do wymierania narodów.” – czytamy na portalu Watykańskiego Radia http://pl.radiovaticana.va/news/2015/03/01/wed%C5%82ug_patriarchatu_moskiewskiego_rosja_uratuje_europ%C4%99/1126416


 


O ratowaniu narodów przed wymieraniem mogą dużo powiedzieć mieszkańcy terenów „wyzwalanych” przez Czerwonoarmiejców. Wiele zgwałconych na Śląsku kobiet popełniało samobójstwo.


Najciekawsze jest jednak wmawianie narodom, które kiedyś były w rosyjskiej niewoli jak im było w niej wspaniale. Jak Rosjanie dbali o ich rozwój i dobrobyt. Kto nie wierzy niech sam zobaczy najnowszy wytwór rosyjskiego agit-propu, film „Ja wasz rosyjski okupant”.


https://www.youtube.com/watch?v=T65SwzHAbes


 


Nieoceniony portal kresy24.pl cytuje fragment komentarza z tego filmu: „Nie potrzebuję waszej dwulicowej wolności, obce mi jest wszystko co nazywacie wartościami Zachodu. Mam inne interesy. Uprzejmie ostrzegam ostatni raz. Nie zadzierajcie! Tworzę pokój, kocham pokój, lecz walczyć potrafię najlepiej. Pozdrawiam!  Ruskij okupant!”  http://kresy24.pl/65035/to-ja-twoj-ruski-okupant-wideo/


 


Czy ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości?


Czasu jest coraz mniej, nie oglądając się na rozmemłaną UE, należy zacieśnić natychmiast współpracę wojskową z USA. Sposobem na odstraszanie ewentualnego agresora jest też budowa silnej i masowej Obrony Narodowej. Podstawą powinna być też koordynacja działań państw bezpośrednio zagrożonych rosyjską agresją. Każdy kto ma wątpliwości niech wie, że rosyjski czołg zniszczony na Ukrainie nie przekroczy granic Polski. Z mojego, bardzo egoistycznego, punktu widzenia wolę, że walki trwają na przedmieściach Doniecka a nie Katowic. Dlatego wspieram Ukrainę. Nie wiem dlaczego tego nie rozumieją Niemcy czy Francuzi. Putina trzeba traktować poważnie, cholernie poważnie.


Jadwiga Chmielowska


za: sdp.pl


Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.