Pamięć jego czyni pląsy,
się zapomniał, zgolił wąsy,
czyj kieliszek – się pomylił
więc obydwa sam wychylił,
poszedł usiąść – pamięć miałka,
wlazł na fotel ich marszałka,
ale stanął, bo tym razem
myślał, że jest ich cesarzem,
że z pamięci był wyzuty
o siedzisko wytarł buty,
chodź szogunie – mowa śmiała
- tak zawołał jenerała.
Szogun MIGiem w szybkim locie,
dla pamięci pstrykał focie.
Mam pytanie cezarwronku:
czy twa pamięć na postronku
cudzym? Lub czy może jest i tak,
że twa pamięć działa wspak,
przez wydęcie tracisz dane,
więc masz nowe wprasowane?
Czy tam zawsze pustka była
i w karierze się sprawdziła?
Skąd bełkoty, bule, straty,
brak logiki, strach debaty...?