21 lutego 2015 roku w budynku "PASTY" w Warszawie odbyła się uroczystość z okazji stulecia urodzin poety okrutnie zamordowanego przez ukraińskich nacjonalistów Zygmunta Jana Rumla. Organizatorami spotkania byli: Fundacja Polskiego Państwa Podziemnego, Solidarni 2010 oraz Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza.
Zebranych powitała Prezes FPPP, pani Anna Lewak.
Jan Zygmunt Rumel był związany z Wołyniem i Krzemieńcem, a także z Warszawą, uczył się w słynnym Liceum Krzemienieckim, założonym na początku XIX wieku przez Tadeusza Czackiego, którego jednym z dyrektorów był Antoni Feliński (w 1819 r.), autor pieśni „Boże coś Polskę”, reaktywowanym po odzyskaniu niepodległości na mocy rozkazu Józefa Piłsudskiego z dnia 27 maja 1920 roku: „słynną tę uczelnię powołuję niniejszym do nowego życia, by snuła dalej wielką myśl swych założycieli i pełniła w nowych warunkach […] tę samą służbę na pożytek Ojczyzny, nauki i cnoty.” Po maturze (1935) studiował polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, nie tracąc kontaktu z Wołyniem (był jednym z założycieli Związku Krzemieńczan). Po wybuchu wojny brał udział w kampanii wrześniowej jako podporucznik artylerii; kiedy się dostał do niewoli sowieckiej, podał się za szeregowca – i dzięki temu uniknął katyńskiego strzału w tył głowy. Podjął działalność konspiracyjną w Warszawie, prowadził i przemieszczał drukarnię Roch BCh; był wysłannikiem na Wołyń, został dowódcą VIII Wołyńskiego Okręgu BCH. Z rozkazu Kazimierza Banacha udał się jako wysłannik delegata Rządu RP do dowództwa OUN aby podjąć próbę powstrzymania rzezi Polaków przez UPA i cywilne bandy ukraińskich nacjonalistów. Miał wśród Ukraińców wielu przyjaciół jeszcze z czasów szkolnych, ale to nie zapobiegło tragedii. Parlamentariusz Zygmunt Rumel wraz z drugim wysłannikiem i przewodnikiem zostali zatrzymani przez zbrojny oddział i zamordowani – prawdopodobnie przez rozerwanie końmi, a ich rozczłonkowane ciała pochowano we wspólnym grobie w miejscu dotychczas nie ustalonym (w okolicy wsi Kustycze). Wiersze Zygmunta Rumla ocaliła żona Anna z Wójcikiewiczów, aktorka „Reduty” Juliusza Osterwy, uczestniczka Powstania Warszawskiego i łączniczka męża jako dowódcy Okręgu. Wydano je dopiero w 1975 roku dzięki poetce Annie Kamieńskiej. Główne motywy twórczości Rumla to historia (nie ukończony poemat Rok 1863 o powstaniu styczniowym, pejzaże i ludzie Wołynia, „dwie matki – ojczyzny”, Polska i Ukraina, a także motywy osobiste, liryka miłosna, nawiązania do motywów prasłowiańskich, orientalnych i całego dziedzictwa kulturowego ludzkości oraz do polskiej poezji. Obecne w niektórych wierszach wątki kosmologiczne i najważniejsze filozoficzne pytania uzasadniają słowa Leopolda Staffa, który w powstańczej Warszawie wróżył Rumlowi – poecie wielkość dokonań i błagał jego żonę, by go chroniła, i opinię Jarosława Iwaszkiewicza, który po zapoznaniu się z tomem wierszy opublikowanym dzięki Annie Kamieńskiej uznał Rumla za jeden z diamentów, które utraciliśmy w wojnie. W chwili śmierci 10 lipca 1943 roku, w przeddzień rzezi Wołynia, Zygmunt Jan Rumel miał zaledwie 28 lat. Pozostawił niezwykle dojrzałą spuściznę poetycką i publicystyczną, i żal, że nie dane mu było spełnienie wielkich zamierzeń ku pożytkowi Ojczyzny.
Spotkanie zakończylo się projekcją filmu Wincentego Ronisza „Poeta nieznany”.