Ad multos annos Mary!
data:12 lutego 2015     Redaktor: GKut

To była bardzo kameralna uroczystość, chociaż odbyła się na ulicy, a nie w jakimś miłym, zacisznym miejscu. Uczestników pikiety przed ambasadą Kanady w Warszawie od jubilatki za więziennymi kratkami w Milton w stanie Ontario dzieliło kilka tysięcy kilometrów. Gości niestety przybyło niewielu.

 
 
 
 
Był wśród nich prof. Bogdan Chazan, bezpodstawnie zwolniony przez osobę odgrywającą rolę prezydenta Warszawy wieloletni dyrektor kliniki Świętej Rodziny, nadal nie przywrócony do pracy, mimo licznych protestów, był Mariusz Dzierżawski, założyciel Fundacji pro-prawo do życia.
 
 
 
 
Z Rzeszowa przyjechał Jacek Kotula z tej fundacji (poniżej, obok prof. Chazana), stawili się także inni obrońcy życia.
 
 
 
 

Z dwiema białymi różami w ręku, z laurką dla Mary Wagner, na której podpisali się parafianie oraz z torbą pełną cukierków dla uczestników pikiety przyjechał ks. Piotr Bałtarowicz z parafii Narodzin NMP w Siemysłowie w woj. wrocławskim. - Jedna róża jest ode mnie, druga od s. Estery z Tarnowa, która nie mogła przyjechać – tłumaczył. – Po proteście położę obie na grobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Mary przed przyjazdem do Polski obejrzała film o ks. Jerzym i bardzo pragnęła się pomodlić przy jego grobie, ale niestety zabrakło czasu, jej program był bardzo napięty. Więc ja tam teraz pojadę w jej imieniu.

 
 
Zarówno ksiądz Piotr jak i pan Jacek Kotula są w kontakcie z Rodzicami uwięzionej obrończyni życia, którzy na bieżąco przekazują jej informacje z Polski i nie tylko. Bowiem coraz więcej osób w różnych krajach i miastach domaga się uwolnienia tej delikatnej, a tak dzielnej i niezłomnej kobiety oskarżonej ponownie o zakłócanie działania przemysłu aborcyjnego i uwięzionej. Haniebne to i absurdalne oskarżenie, rażące naruszenie Bożego prawa. Ziarno protestu zostało posiane i zaczyna wschodzić.

Niedawno w obronie Mary Wagner wystąpili Polacy w Berlinie, pod koniec stycznia pro-liferzy protestowali przed ambasadą Kanady w Moskwie, dzisiaj miała się także odbyć pikieta w Kijowie, na sobotę 14 lutego zaplanowano protesty w Nowym Jorku, Toronto i Los Angeles.

Podczas comiesięcznych Marszów Pokutnych Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę o uwolnienie Mary modlono się także przed gmachem ambasady Kanady. TUTAJ

 

Dziś, po krótkich wystąpieniach uczestników pikiety ks. Piotr w serdecznych słowach pozdrowił bohaterkę spotkania przy ul. Pięknej. Poznał ją podczas jej paromiesięcznej podróży po Polsce jesienią ub. roku, gościł na swojej plebanii i często jej towarzyszył. Pod jego przewodnictwem zebrani modlili się na różańcu o jej uwolnienie oraz o położenie kresu zabijaniu nienarodzonych dzieci. „Dziś aborcja – jutro Auschwitz” przestrzegał jeden z licznych plakatów, które pod koniec pikiety zgromadzeni skierowali w stronę okien ambasady.

 

 

Po błogosławieństwie „goście” Mary zaśpiewali jej „Ad multos annos”. My także przyłączmy się do tych życzeń i gorąco pozdrawiamy jubilatkę oraz jej Rodziców. Żądamy rychłego uwolnienia Mary – i czekamy na jej ponowne odwiedziny w Polsce!

 

                                                                    laurka dla Mary Wagner od parafian ks. Bałtarowicza

 

Foto i tekst Monika Beyer

Zdjęcia do artykułu :
Zdjęcia do artykułu :
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.