W tym pamiętnym czasie żałoby, na Krakowskim Przedmieściu, przychodziło tysiące Polaków pragnących oddać hołd tragicznie zmarłej pod Smoleńskiem Małżonce Pana Prezydenta RP.
Równo rok temu przyszliśmy 13 kwietnia 2011. Chcemy i będziemy pamiętać o wyjątkowej Osobie Pani Marii. To wtedy powstała tradycja składania na chodnikach w pobliżu Pałacu Prezydenckiego TULIPANÓW, ukochanych kwiatów Pani Marii.
Rok temu straż miejska i służby oczyszczania miasta, na polecenie pani prezydent, NATYCHMIAST te tulipany zabierały!!! Jak się okazuje, to tulipany są wrogiem numer jeden porządku publicznego wg PO. To zachowanie jest niebywałe, karygodne i prymitywne. Chyba nigdzie w cywilizowanym świecie w ten sposób nie walczy się z pamięcią o wspaniałym Człowieku. Serca nam pękały z bólu. Ile trzeba mieć zawiści i chyba strachu w sercu, żeby tak postępować nie mówiąc o jedynie słusznej linii panujących obecnie !!!
W tym roku,13 kwietnia, również przyszliśmy świadczyć, że pamiętamy o Pani Marii Kaczyńskiej. Inicjatorem tego hołdu był pan Tomasz Sakiewicz, szef "Gazety Polskiej". Otoczenie Pałacu Prezydenckiego zostało usłane tulipanami. Tym razem, pewnie po nocy, jak złodzieje, przyszły służby pani prezydent i pozabierały kwiaty pamięci?
Nic dodać nic ująć, tylko za Janem Pietrzakiem powtórzyć:
"Nielegalne kwiaty, zakazany krzyż"!Anna Nowik