Ujawniona została także większość obsady filmu, a mianowicie: Lech Łotocki zagra Lecha Kaczyńskiego, Ewa Dałkowska – Marię Kaczyńską. W filmie zobaczymy także Beatę Fido, Halinę Łabonarską, Redbada Klijnstrę, Jerzego Zelnika, Macieja Półtoraka, Piotra Bajora, Macieja Góraja, Tomasza Radawca, Mirosławę Marcheluk i Martę Honzatko ("Czarny czwartek"). Autorem muzyki będzie Michał Lorenc.
Oczywiście prorządowe media nie przestają atakować zarówno samego filmu, jak osób zaangażowanych w jego produkcję. Ze spokojem podchodzę do ataków „Gazety Wyborczej” na nasz film. Ta próba skompromitowania nas, uczynienia ze „Smoleńska” propagandowej agitki może nam pomóc. Wielu ludzi nie wie jeszcze, że taka fabuła powstaje. „Wyborcza” więc robi nam reklamę. A Polacy są przekorni - mówi Gazecie Polskiej Codziennie reżyser Antoni Krauze.
Znany jest juz także zarys scenariusza - fabułę zespalać będzie historia dziennikarki mainstemowych mediów, która prowadząc swoje śledztwo powoli poznaje fakty, a jej postawa ulega zmianie. To, co się o tej tragedii do dziś mówi, jest jednym wielkim kłamstwem. Chciałbym filmem oddać również prawdę o – jak się okazało – wielkim prezydencie, jakim był Lech Kaczyński. Będzie głównym bohaterem, choć nie przełoży się to na czas ekranowy - zdradza reżyser.
Do chwili obecnej ekipa filmu ma za sobą 5 dni zdjęciowych, co stanowi ok. 15% założenia. Wciąż zbierane są fundusze na zakończenie produkcji, brakuje jeszcze ponad 2 mln zł, podczas gdy całościowy budżet filmu to 9,5 mln zł. Wesprzeć film finansowo można poprzez stronę Fundacjasmolensk2010.pl.
Zbyt wielu Polaków z całego świata zaufało mi, wielu z nich przekazało nam pieniądze na produkcję. Nie mam innego marzenia, jak wywiązać się z tego zobowiązania. (...) To jest film specjalny, chcę nim pokazać, że w sprawie tak ważnej dla nas, Polaków, nie może zwyciężyć kłamstwo - podsumowuje.
red.
