"Rosji rozumem nie pojmiesz?" książka E. Kurek już za kilkanaście dni w księgarniach!
data:29 stycznia 2015     Redaktor: AK

Już za kilkanaście dni ukaże się książka historyk dr Ewy Kurek "Rosji rozumem nie pojmiesz?". We wstępie do książki [cały tekst poniżej] znalazła się dedykacja dla Solidarnych2010: "Wdzięczna jestem także redaktorom internetowej gazety Solidarni2010.pl, zwłaszcza ś.p. Barbarze Chojnackiej, że zmobilizowali mnie do powrotu do pierwotnego tematu moich historycznych zainteresowań i napisania tej książki, która jest wynikiem moich trzydziestoletnich badań nad mentalnością Rosjan.". Gorąco zachęcamy do lektury!
Książka do kupienia podczas spotkania z E.Kurek  w Warszawie 24.02 o godz.18.00 w SDP, ul.Foksal 3/5.
 
Na naszym portalu jakiś czas temu ukazał się cały cykl tekstów Ewy Kurek na temat Rosji - pierwszy z tych tekstów można zobaczyć TUTAJ

 

 

Od ponad trzystu lat, gdy car Piotr I Wielki (1689-1725) wyprowadził Rosję na świat, mieszkańcy Europy usiłują ją zrozumieć oraz znaleźć rozumowe miary dla rosyjskiej mentalności. W odpowiedzi na europejskie próby zrozumienia, Rosjanie jak mantrę powtarzają słowa o własnej niepowtarzalnej duchowej wyższości względem świata i wyższości względem racjonalnych narodów europejskich. Myśl tę sto pięćdziesiąt lat temu wyraził w wierszu Fiodor Tiutczew i od tamtego czasu po dzień dzisiejszy słowa jego wiersza Rozumem Rosji nie pojmiesz stanowią dla Rosji tarczę, za którą ukrywa przed światem swoje tajemnice.

 


Wiedzę o Rosji zdradzić światu mogą jedynie sami Rosjanie. Tak zresztą, jak wiedzę o Żydach udzielą światu tylko sami Żydzi, o cywilizacji zachodniej Europejczycy i o muzułmanach sami wyznawcy islamu. Z Rosją problem polega na tym, że w odróżnieniu do innych cywilizacji, Rosjanie żyli zawsze w totalitarnych państwach – carskich i komunistycznych – i z racji tego z powodu wszechogarniającego strachu, strzegli rosyjskich tajemnic równie skutecznie jak czyniły to władze państwowe. Tę zmowę milczenia przerwali Rosjanie podczas trwającego zaledwie dziewięć lat rosyjskiego festiwalu wolności i demokracji po upadku ZSRR, czyli w czasach Borysa Jelcyna 1991-2000. Lektura napisanych właśnie w tym okresie książek i rozmowy z Rosjanami, poparte analizą znanych z dziejów faktów i zjawisk historycznych, składają się na książkę, która potwierdza słowa Wiktora Jerofiejewa wypowiedziane w ostatnim roku rosyjskiej wolności, że jeśli chodzi o Rosję, to: Przecież wszystko jest zrozumiałe. Tyle, że straszne.

 


To prawda. Wbrew rozpowszechnianym przez Rosjan mitom, Rosja nie kryje w sobie żadnych tajemnic. Rosję można zrozumieć. Tyle tylko, że to wszystko jest straszne. Zrozumienie tego jest może jeszcze bardziej straszne niż niewiedza. Wdzięczna jednak jestem wszystkim Rosjanom, którzy przewinęli się przez moje życie i pomogli mi rozwikłać tajemnice Rosji. Wdzięczna jestem także redaktorom internetowej gazety Solidarni2010.pl, zwłaszcza ś.p. Barbarze Chojnackiej, że zmobilizowali mnie do powrotu do pierwotnego tematu moich historycznych zainteresowań i napisania tej książki, która jest wynikiem moich trzydziestoletnich badań nad mentalnością Rosjan. Pierwsza moja książka, „Ucieczka z zesłania”, którą napisałam w stanie wojennym, poświęcona była bowiem Rosji, przez którą z Kazachstanu w roku 1940 uciekała wywieziona z małym synkiem Polka Maria Byrska. [1]

 


W roku 2007 w artykule poświęconym Rosji napisałam, że: „Rosja przypomina dziś wulkan, w którym bulgocze lawa złożona z kremlowskich petrodolarów, azjatyckiego przepychu oligarchów, niezmiennej biedy rosyjskiego ludu, ocierającej się o kult jednostki „rosyjskiej drogi do demokracji” i odwiecznych tęsknot za odbudową zagubionego wraz z upadkiem ZSRR imperium. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy wulkan znów zapadnie w letarg, czy może wybuchnie, a jeśli tak, w którą lawa potoczy się stronę oraz gdzie zbierze największe żniwo.”. [2] W roku 2014 świat nie ma już wątpliwości co do tego, że Rosja nie zapadnie w letarg i że właśnie ruszyła do odbudowy imperium. W roku 2014 Ukraińcy walczą z Moskwą o swą wolność i ziemię. Rosja wróciła na imperialną ścieżkę i chce dziś euroazjatyckiego rosyjskiego imperium sięgającego od Władywostoku po Atlantyk, w którym – jak od 1998 roku obiecuje łaskawie Aleksander Dugin, naczelny ideolog i doradca Putina – znajdzie się miejsce i dla Niemców, i dla Polaków, i dla Francuzów, i dla Włochów. My Rosjanie narzucimy całej Eurazji jedynie barbarzyński, sakralny stosunek do życia.[3]

 


Trzeba powtórzyć za Wiktorem Jerofiejewem: Przecież wszystko jest zrozumiałe. Tyle, że straszne. Zrozumienie i przewidywalność współczesnej Rosji można osiągnąć przez wyodrębnienie z rosyjskiej mentalności takich elementów, które, aczkolwiek przystrojone we współczesne szaty nowoczesnego słownictwa i problemów, noszą cechy długiego trwania. Analiza niezmienności i trwania sięgających głębi wieków archetypów widocznych we współczesnej rosyjskiej mentalności jest fascynującym zagadnieniem nie tylko dla interdyscyplinarnych badań naukowych, ale także dla polityków i wszystkich ludów Europy, dla których Rosja szykuje właśnie kolejny rozdział historii. Oddawana do rąk czytelników książka jest taką właśnie wędrówką przez wieki tworzenia się i trwania postawy Rosji wobec świata, a jej wyodrębnione elementy, porównane z korzeniami i trwaniem Europy, czynią współczesną Rosję krajem w pełni tego słowa znaczeniu pojmowalnym rozumem i naprawdę strasznym.    

 

 

[1] E. Kurek, Ucieczka z zesłania, Spotkania, Paryż 1985 oraz kilka wydań podziemnych w latach 1985-1989 wydanych pod nazwiskiem Marii Byrskiej; wydanie Lublin 1997 i Sandomierz 2014 pod nazwiskiem Ewa Kurek.
[2] Ewa Kurek, Wiarę w Rosję zostawmy Rosjanom, w: Zeszyty Naukowe Toruńskiej Szkoły Wyższej, Nr 1, R 2007, s. 21-38.
[3] Aleksander Dugin o Polsce, wywiad Grzegorza Górnego, w: „Fronda”, Nr 12, R 1998.
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.