Okiem Shorka - Cyrk na Wiejskiej
data:17 grudnia 2014     Redaktor: Shork

Witold Gadowski zaproponował doskonałe rozwiązanie otaczającej nas farsy politycznej, zwieńczonej ostatnio sfałszowanymi wyborami i arogancją władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej wobec obywateli.





 
Oczekując na głosowanie w sprawie referendum dotyczących losów Lasów Państwowych, oglądałem na żywo transmisję z Sejmu. Głosowano właśnie serię poprawek wniesionych przez opozycję do przyszłorocznego budżetu państwa.
 
Sikorski ciężko pracował:
„Rozpatrujemy enta poprawkę, komisja wnosi o odrzucenie kto z pań i panów posłów jest za niech podniesie rękę i naciśnie przycisk, kto przeciw, kto się wstrzymał.”
 
Każde głosowanie, którego odrzucenie rekomendowała komisja kończyło się odrzuceniem, przy opozycji głosującej za poprawką, koalicji przeciw i około dwóch wstrzymujących się.
Różnice w głosach przez kilkanaście głosowań to około 2-3 głosy. Głosy wynikające z tego, że paru posłów niezrzeszonych przeczytało w ogóle o co chodzi i chciało mieć zdanie własne? Wątpię, wynikały raczej ze zmęczenia maszynek do głosowania, które zamiast peerelowskiego klapa, rąsia, buźka, goździk, odprawiało ręka w dół, ręka w górę, guzik, ręka w dół. i mimo wprawy mogły coś te maszynki pomylić.
Gwar rozmów i śmiechów w tle pozwala mi wnioskować, że operacje głosowania wykonywane są już na zasadzie odruchu warunkowego.
To jest najbardziej obrzydliwa twarz demokracji, twarz, gdzie większość przedstawicieli ma rację, a opozycja traktowana jest jak wypełniacz. Witold Gadowski ma rację. Posłowie zwani prawicą powinni złożyć mandaty i nie brać udziału w tej chucpie. Powinni złożeniem mandatów zablokować technicznie ustawodawstwo i zwrócić tym uwagę na polski parlament, z którego zrobiono cyrk.
 
Gdybym był pracodawcą tych ludzi, przeorganizowałbym pewnie całe posiedzenie, zarządzając głosowanie z pytaniem technicznym: „Kto będzie głosował przeciw wszystkim poprawkom wniesionym przez opozycję, których odrzucenie proponuje komisja” i zakończył całe posiedzenie w 10 minut. Ale ja jestem informatykiem, i dla mnie normalnym jest upraszczać a nie utrudniać.
Gdybym był pracodawcą tych ludzi zadałbym im pytanie: „Kto z państwa będzie odrzucał wszelkie wnioski, ustawy i inne działania wniesione przez opozycję, których odrzucenie zaproponuje komisja?” I w przypadku uzyskania większości, po prostu bym od opozycji żadnych wniosków nie przyjmował.
No ale ja chciałbym wszystko uprościć, bo przecież to się odbywa za moje pieniądze.
 
Należy sobie zatem zadać pytanie, po co istnieje w naszym parlamencie opozycja, skoro przerażająca większość jej działań zostaje zniweczonych na którymś z etapów legislacji?
Po co istnieje w ogóle instytucja opozycji, skoro każde jej działanie torpedowane jest przez koalicyjną większość. Vide komisja dotycząca kary dla TV Trwam, zablokowana i rozwiązana przez jej szefową – oczywiście z PO.
 
Jeżeli tak ma wyglądać jakakolwiek demokracja, to niezależnie od tego kto będzie u władzy, kto będzie miał większość będziemy mieli dyktaturę!
 
Inaczej wyobrażam sobie rolę opozycji. Inaczej wyobrażam sobie tworzenie ustaw.
Wyobrażam sobie tak, że koalicja tworzy ustawę, kieruje ją do komisji, a opozycja wynajduje jej słabe punkty, niekonstytucyjność i wnosi poprawki, ewentualnie wnosi poprawki próbując ustawę poważnie zmienić.
W komisjach trwa dyskusja i jeżeli poprawka jest konstruktywna, naprawia błędy, to po prostu przechodzi. Jeżeli jest według koalicji niekonstytucyjna trafia do Trybunału ze wskazaniem rozpatrzenia w ciągu kilku dni. Jeżeli zmienia całe clou, to komisja wnioskuje o odrzucenie z uzasadnieniem. Opozycja to pierwsza instancja patrząca na ręce partii rządzącej lub koalicji.
A partia rządząca nie może kierować się metodą „Nie moje – odrzucam” tak jak butnie czyni koalicja obecna. Teraz to jest zupełnie bez sensu.
 
PS: Za mojego oglądania Sejm przyjął tylko dwie poprawki, obie dotyczyły finansowania Polskiej Agencji Kosmicznej. Chociaż tyle zdrowego rozsądku.





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.