Na ruszek
Niedawno wyjaśnił, dlaczego
poszedł pod pomnik Dmowskiego.
Na imię mu Roman – i przez to
ma z Dmowskim wiele wspólnego!
Jako dzielny polityk,
nadzwyczajny zuch.
Określił precyzyjnie
czym jest narodowy ruch.
Ten tłum, który stał na moście,
Przeważnie młodzi chłopcy,
To jakieś wypaczenie,
element zupełnie obcy.
To nieudolni smarkacze.
I taka jest przyczyna,
że się od nich stanowczo
i raz na zawsze odcina!
Wymienił po nazwisku
prawdziwy ruch narodowy.
I wyszło na to,
że naród
jest sześcioosobowy.
Zapomniał, że nie wolno
zasypiać w popiele gruszek...
Bo taka liczebność wskazuje,
że to
co najwyżej
ruszek.
Lecz ruszek ów
daje mnóstwo
powodów do radości
bo zrzesza samą śmietankę
działaczy z krwi i kości:
Jest Marcin, co uczył Marcina,
bo w głowie ma dosyć oleju.
Filip, co się z konopi
wyrywa...
...i tak w koło Macieju.
Wanda Kapica
To może niech wyjaśnią
w tej swojej gazecie:
W czyje imię były
burdy niemieckich anarchistów,
pałki, kastety, gaz łzawiący
i barykada
w "Nowym Wspaniałym Świecie"?
Pan... socjolog wyjaśnia
skąd polska poglądów płycizna,
cytując "rasistowskie hasła
typu: "Bóg, Honor, Ojczyzna".
Czemu są rasistowskie?
Ano... z tego powodu,
"że mają wykluczyć mniejszości
uznawane za wrogów narodu".
Pan się zagalopował,
proszę jegomości!
Całkiem niechcący Pan palnął,
że Polacy
we własnym kraju
są jednak w większości!
Socjolog wyjaśnia zjawiska
dla "Spiegla" niepojęte:
Twardo oświadcza: "To hańba
nie ma nic wspólnego ze świętem".
Ubolewa socjolog...
Może znajdzie sposób,
By w marszu prezydenckim
poszło więcej osób.
Skąd dwa osobne marsze?
No właśnie...
Dlatego,
że jeden z nich
ze Świętem Niepodległości
nie ma nic wspólnego!
Wanda Kapica