Maraton rozpraw w związku z protestem w PKW trwa! W piątek, 27 marca,  kolejna rozprawa!
data:26 listopada 2014     Redaktor: husarz

 

27 marca o godzinie 10:00, sala 442 (jest to sekretariat, na drzwiach którego pojawi się rozpiska z numerem sali) odbędzie się kolejna [dziesiąta!]  rozprawa w procesie przeciwko Hannie Dobrowolskiej i Grzegorzowi Braunowi. Przewidywane mowy końcowe adwokatów i oskarżonych
 
Sąd Rejonowy w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej (wejście od ul. Żurawiej)

Transmisja on-line: niepoprawneradio.pl

Przyjdź w geście solidarności do sądu!
 

Powstał Komitet Obrony Prześladowanych - Pomóż oskarżonym po proteście w PKW!
http://solidarni2010.pl/30356-komitet-obrony-przesladowanych---pomoz-oskarzonym-po-protescie-w-pkwnbspnbsp.html


***
 

Dzisiejsza rozprawa Hanny Dobrowolskiej i Grzegorza Brauna o naruszenie miru domowego PKW została zakończona, następna odbędzie się 27 marca o godzinie 10:00, sala 442 (jest to sekretariat, na drzwiach którego pojawi się rozpiska z numerem sali).

 
 
 
W pierwszej części rozprawy sąd odtwarzał materiały Polsatu z dnia protestu przed i w siedzibie PKW.

 
 
W dniu 5 marca Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał wyrok uniewinniający dziennikarzy: Tomasza Gzella z PAP i Jana Pawlickiego TV Republika od zarzutu naruszenia miru domowego podczas obsługi przez nich wydarzeń w siedzibie PKW w dn.20/21.11.2014r. Apelację prokuratury w tej sprawie sąd uznał za "oczywiście bezzasadną".

Wyrok jest prawomocny i ostateczny. Prawo nie przewiduje możliwości składania w tego typu postępowaniach kasacji w zwykłym trybie. Teoretycznie prawo takie ma Prokurator Generalny i Rzecznik Praw Obywatelskich.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Hańba! W sprawie przeciwko panom Senatorskiemu, Mossakowskiemu i Nowakowi sąd wydał wyrok skazujący z paragrafu o naruszeniu miru domowego! Według sądu skazani popełnili czyn o wysokiej szkodliwości, za który sędzia - podkreślając swoją łagodność! - zasądził karę grzywny 600 zł. - nasza rozmowa ze skazanymi w oknie video na samym dole.


PILNE! O GODZ. 14:10 W SĄDZIE REJONOWYM W WARSZAWIE OGŁOSZONY ZOSTANIE
WYROK W SPRAWIE PROTESTU W PKW!
WYROK USŁYSZĄ PANOWIE SENATORSKI, MOSSAKOWSKI I NOWAK.
PRZYJDŹMY I OKAŻMY IM NASZĄ SOLIDARNOŚĆ!
 
sala 450 sądu rejonowego w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej (wejście od ul. Żurawiej)




27 lutego (piątek) o godzi. 10:30 w sali 450 sądu rejonowego w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej (wejście od ul. Żurawiej) odbędzie się kolejna rozprawa w sprawie uczestników protestu w PKW panów Senatorskiego, Mossakowskiego i Nowaka. Przyjdźmy i okażmy oskarżonym za obronę demokracji naszą solidarność!
 
 
 
 


20 lutego odbyła się kolejna rozprawa w procesie
przeciwko Grzegorzowi Braunowi i Hannie Dobrowolskiej


Na wniosek pełnomocnika Grzegorza Brauna, który sam nie uczestniczył w rozprawie, oglądano kolejne materiały video przesłane przez TVP.


Kolejną rozprawę wyznaczono na 11 marca na godzinę 11:30.
 

-----------------------------------------------------------------------------------------

Nagrania z kamer przemysłowych ujawniają gry policji!
2 lutego miała miejsce siódma rozprawa w procesie
przeciwko Grzegorzowi Braunowi i Hannie Dobrowolskiej zatrzymanym podczas protestu w PKW.

Pokazała prawdę o przebiegu zdarzeń dzięki kamerom przemysłowym!
Odtworzone nagrania video z kamer przemysłowych zainstalowanych w hollu PKW oarz kamer policyjnych pokazują dowodnie pokojowy charakter wystąpień G.Brauna, E.Stankiewicz i innych osób, spokojny przebieg zdarzeń w PKW oraz rolę dziennikarzy - m.in. H.Dobrowolskiej - podczas rejestracji protestu.
Z przedstawionych filmów wynika również, iż od samego początku policja prowadziła grę obliczoną na sprowokowanie eskalacji protestu, a gdy się to nie udało, wkroczyła brutalnie i bezzasadnie do siedziby PKW i dokonała nieuzasadnionych aresztowań.

Na filmie widać bezproblemowe [godz.17.59] wejście do środka pierwszej grupy manifestantow z G.Braunem, E.Stankiewicz i mediami. Sąd zaprotokołował: "drzwi nagle zostały rozsuniete i do środka weszła grupa osob..."
[foto 1: tuż po wejściu do PKW, widoczny G.Braun, w głębi kilkoro pracownikow urzędu]
Następuje cisza, spokój, potem rozmowy z p.Komornickim z biura ochrony kancelarii prezydenta, przejście na piętro do wskazanej sali [18.15].
W tym czasie dwaj lub trzej policjanci w cywilu, którzy dostali się do środka wraz z grupą manifestanów [ młodzieżowy wygląd, kaptury, bluzy etc] opuszczają obiekt - widać ich porozumienie z ochroną[18.17].
Do środka wchodzi kolejna liczna grupa osób, wpuszczona przez ochronę [ochroniarze nie mogą otworzyć drzwi i sami podnoszą górną listwę manipulując przy mechanizmie], w tym dziennikarze - także udają się na piętro.
Straż Marszu - Narodowców, którzy organizowali protest na ul.Wiejskiej, barykaduje drzwi od zewnątrz i nie wpuszcza innych osób do środka, nawołując do rozejścia się demonstracji.

A potem, zaraz po wejściu demonstrantów na piętro... do środka wchodzi liczna grupa pilicjantow w liczbie ok.12 funkcjonariuszy.
Charakterystyczna jest obecność policji w hollu wejsciowym PKW przez dłuższy czas, brak manifestantów i mediów. Wszyscy w tym czasie przebywają na piętrze, gdyż trwają pierwsze wystąpienia manifestantow przed kamerami.
Zgromadzeni w hollu policjanci nie interweniowali, nie udawali się na piętra, by pilnować - zagrożonego ponoć porządku, nie szukali "rozpierzchniętych po piętrach" manifestantów. [to terminologia z zeznań przewodniczącego PKW S. Jaworskiego, który z tego wykreowanego powodu zawiesi prace PKW, por. foto 2-3 - przekaz w TV już o godz.22. 13 na temat "zagrożenia"]. Czekali.
Brak interwencji policji wskazuje na brak realnych powodów do takiej interwencji wobec pokojowego zachowania grupy manifestantów obecnych w tym czasie w sali na piętrze.
[Policja wystawia ponadto 3-osobowy 'posterunek" - odgradzają oni przejścia na schody wiodące do pomieszczeń i biur PKW na 3.piętzre [jak wynika z późniejszych zeznań S. Jaworskiego] od manifestantów zgromadzonych wyłącznie w sali konferencyjnej na 1. piętrze. - tego nie widać na ujęciach z kamer przemyslowych - foto 4. -piętro w PKW; godz. 21.47 - widoczny policjant i zagrodzone sznurem przejście]

Potem z PKW wychodzą 3 policjanci w cywilu [nie są zatrzymywani, ani legitymowani, czują się pewnie], którzy wpłynęli do wnętrza z drugą grupą manifestantow, weszli na piętro, dokonali rozpoznania i wycofali sie po jakimś czasie, oraz grupa 5 mężczyzn, ktorzy podchodzą do policji [poza kamerami rozgrywa się rozmowa lub legitymowanie] - i także wychodzą z PKW.

Następnie [18.44] policja opuszcza PKW głównym wejściem [pozostają wszyscy ochroniarze - przy wejściu i na piętrze, oraz 3 policjanci na piętrze] , po czym za ok.pół godz. [19.20] na teren PKW chce się dostać delegacja Narodowców z R.Winnickim i innymi osobami. To wówczas rozgrywają się widowiskowe sceny rozwierania drzwi od środka, by ich wpuścić, z udziałem demonstrantów, którzy zeszli z piętra do drzwi, chcąc pomóc im wejść do środka m.in. R.Winnickiemu i Bosakowi. Oni gestami wzywają, by ich wpuścić, stoją licząc na aktywność obecnych w środku. O godz. 19.32 drzwi zostają otwarte - Spadająca listwa z dzwi i otwarcie ich zostaje skrzętnie sfotografowane , sfilmowane i szczególnie chętnie nagłaśniane potem we wszystkich mediach! - to właśnie owo "wdarcie się" do siedziby PKW! Sąd zauważył nikłą szkodliwość tej sytuacji i zaprotokołował, że listwa spadła, a potem grupa osób chciała naprawić listwę.
Policja wchodzi na chwilę do środka, fotografuje "uszkodzenia" i wychodzi na zewnątrz.
- tu kończyło się nagranie prezentowane podczas rozprawy.

Gdy po ok. półgodzinie - po wygłoszeniu krótkich przemówień w sali [19.41 R.Winnicki przemawia - nagranie w dyspozycji redakcji]- Narodowcy bez kłopotu opuszczają teren PKW , drzwi zostają ostatecznie zamknięte - nawet dla posłów PiS - ochrona już dzielnie daje sobie radę i nikt nie może wejść ani wyjść, co próbują manifestanci zglosić obecnej tam policji, jako naruszenie wolności osobistych.
[foto 5: 20.11 godz.21.57; b.posłanka PiS Anna Sikora przetrzymywana ok.1.5 godz. przed wejściem do PKW - widać policjanta i ochroniarzy wewnątrz]
Taki stan rzeczy trwa ok. 3 godzin aż do pojawienia się policji "od tyłu" i widowiskowej akcji pacyfikacyjnej na piętrze - zakończonej aresztowaniami tuż po północy!

Na podstwie tego zapisu jasno można ocenić faktyczny stopień zagrożenia, jaki stanowiła grupka manifestantow dla prac PKW, oraz rzeczywiste intencje służb porządkowych, cały czas obecnych i kontrolujących przebieg zdarzeń.
 

19.01- [od foto 6.]
Mediów nie wpuszczono na rozprawę ani na ogłoszenie wyroku, mimo że sprawa dotyczyła przedstawiciela mediów! Ogłoszony wyrok jest TRZECIM rozstrzygnięciem w takiej samej sprawie, i to rozstrzygnięciem groźnym - daje w przyszłości policji potencjalną możliwość stawiania barier niewygodnym, "wścibskim" mediom! Możecie filmować i nagrywać, dopóki wam na to pozwolimy. Potem - do aresztu! Szczególnie, jeśli chcecie filmować niewygodne dla policji zachowania jej samej np. przebieg aresztowania!
 
19 stycznia o godz. 10.30 sala 448 - rozpatrzono zażalenia na zatrzymanie przez policję - zażalenie składał Witold Zieliński z niepoprawneradio.pl.
 

Sąd nie uznał zażalenia Witolda Zielińskiego na niesłuszne zatrzymanie przez policję w dniu 21 grudnia 2014 roku. W uzasadnieniu sędzia stwierdził, że zatrzymanie było zasadne, legalne i prawidłowe, pomimo że Witold Zieliński - co uznał sąd! -sprawował w siedzibie PKW obowiązki dziennikarza. Zgodnie z argumentacją sądu dziennikarz, wzywany do opuszczenia siedziby PKW, powinien podporządkować się i opuścić salę.

Przypominamy - w identycznej sprawie zażalenie dziennikarza TVR Jana Pawlickiego zostało uznane za zasadne, a z kolei zażalenie Hanny Dobrowolskiej odrzucono, a jej samej nie uznano za dziennikarkę! Trzy różne wyroki w identycznej sytuacji !

Do wyboru do koloru - w przyszłości policja może stosować odpowiednie argumenty według swojego uznania!

Czy nie o to właśnie chodziło?


Dzisiejsze posiedzenie sądu trwało zaledwie kilka minut (sic!), a ogłoszenie wyroku zapowiedziano dzisiaj na godzinę 14. Kto może, niech stawi się w sądzie o tej godzinie. Wspierajmy naszych dziennikarzy!!! - pomimo tego apelu środowisko dziennikarskie reprezentowali jedynie przedstawiciele TVRepublika, niepoprawneradio.pl i portalu solidarni2010.pl. Gdzie była reszta?

 
 
Wypowiedzi szefa Niepoprawnego Radia oraz Hanny Dobrowolskiej, przewodniczącej Kongresu Mediów Niezależnych:
 
 
 
 
 
 
 
 

 
 

15 stycznia o godz. 10:00 odbyła się szósta rozprawa Hanny Dobrowolskiej i Grzegorza Brauna. Zeznawał Stefan Jaworski, były Przewodniczący PKW [21 listopada podał się do dymisji (z dniem 1 grudnia 2014)]

 
 
Relacja-komentarz z tej rozprawy pt. "Zmęczony przewodniczący PKW", pod linkiem TUTAJ.
 
 
Podczas rozprawy w dniu 15 stycznia zeznawali świadkowie: wspomiany wyżej Stefan Jaworski oraz funkcjonariuszka policji, która 20 listopada zatrzymywała Hannę Dobrowolską. Na wniosek świadka Jaworskiego, media nie mogły rejestrować jego wizerunku podczas zeznań (jest osobą PRYWATNĄ!).
 
 


 
 
 
 
Oto zbiór artykułów dotyczących procesów w sprawie protestu w Państwowej Komisji Wyborczej 20 listopada 2014 roku:
 
 


Materiał filmowy 1 :

Materiał filmowy 2 :

Zdjęcia do artykułu :
Zdjęcia do artykułu :
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.