PRZYPOMINAMY: M. i W. WARECCY: Śmierć nie jest granicą, czyli refleksja na temat Czyśćca i Piekła według kardynała Ratzingera  
data:31 października 2014     Redaktor: GKut

 

Święci są największymi dobroczyńcami ludzkości!

Kardynał Ratzinger[1]

 

 

C z y ś c i e c

„Za niebem tyle tu mi lat żyć trzeba,

Ile tam w życiu przeżyłem bez nieba.

Bo odłożyłem, lenistwem zatruty,

Na kres ostatni żal mojej pokuty.

Chyba, że serce tam w łasce żyjące,

Przyśle tu za mną modlitwy gorące.”

 

(Dante Alighieri)

 

 

Czyściec to niejako stan pośredni. Los człowieka rozstrzyga się z momentem śmierci, jednak nie musi się z tą chwilą dopełnić. Czasem trzeba człowieka po śmierci niejako oczyścić i wznieść na wyższy poziom zrozumienia spraw,  i ta operacja nazywa się właśnie czyśćcem. Pierwsze wspomnienia o Czyśćcu sięgają Drugiej Księgi Machabejskiej. Jest tam opis, jak to polegli wojownicy żydowscy mieli przy sobie amulety pogańskie. Modlono się więc za nich, i wedle autora, było to bardzo dobre. Tertulian (ur. pomiędzy150 a160, zm. 240) opisuje męczeństwa Św. Perpetuy. We śnie widzi ona swojego małego brata, który zmarł na raka. Chłopiec z otwartą raną  jest blady, chce zaspokoić pragnienie,  jednak nie może zaczerpnąć wody ze zbyt wysoko stojącego zbiornika. Perpetua rozumie znaczenie snu i modli się za brata dzień i noc. Wkrótce ma następny sen, w którym widzi brata zdrowego, czystego i wesoło się bawiącego.

Centrum idei Czyśćca jest przekonanie o cierpieniu zmarłych, które umniejszyć może modlitwa żyjących. Tertulian nawiązuje do Ewangelii Św. Mateusza:

Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przez ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj! Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz.”

  ( Mt, 5, 23)

 

Klemens Aleksandryjski (ur.150, zm. ok. 212) uważał, że śmierć nie jest granicą. Po śmieci dalej jesteśmy w Kościele i niejako możemy się sobą opiekować. Granicą nie jest śmierć, lecz bycie lub nie bycie z Chrystusem, które w pełni może się dopełnić po śmierci.

Dzisiejsza teologia katolicka głosi, że Czyściec nie jest obozem karnym, lecz procesem przemiany człowieka do spotkania z Jezusem. Człowiek dostępuje miłosierdzia, ale potrzebuje jeszcze przemiany. Przemiany, kiedy powie w pełni: „tak”. Wtedy Ogień Boży dokonuje oczyszczenia.

Jaka jest wobec tego rola modlitwy i nabożeństw za zmarłych? Jaką ma rolę w tym procesie? Byt człowieka nie jest zamkniętą monadą. Ingeruje w niego nasza miłość czy nienawiść. „Nauka o czyśćcu i wynikająca z niej praktyka pobożności chrześcijańskiej widzi w świętych uczestników sądu modlących się za sądzonych i niosących pomoc.(…)Miłość ofiarowująca się za innych ludzi to sama istota chrześcijaństwa. Czyściec nie stanowi granicy dla naszej miłości dla osób, które odeszły.”[2]

 

Mamy możliwość, a nawet powinność, modlenia się za zmarłych.

 

P i e k ł o

Nie wiem, jak w one zaszedłem dzierżawy,

Bo mną owładła senność jakaś duża

W chwili, gdy drogi zaniechałem prawej.[3]

 

Tylko Jezus pozwala nadać sens dziejom człowieka. Antychryst jawi się jak całkowite zamknięcie jego historii w doczesności.

 

W Piekło (mimo że ma poważne podstawy w nauczaniu) niezbyt chętnie chcemy uwierzyć. Już Orygenes (ok. 185-254) wysnuł przypuszczenie o powszechnym pojednaniu. Według niego Bóg cierpi wraz ze światem i w tym pokłada nadzieje w ostateczne zniszczenie wszelkiego zła. Kościół jednak poszedł w inną stronę.

Bóg przede wszystkim akceptuje wolność człowieka. Dlatego potępieni mogą chcieć własnego potępienia. Są dla Boga istotami poważnymi i mogą dążyć do własnego zniszczenia.

 

Realna Śmierć na Krzyżu Chrystusa daje nam nadzieję. Dzięki tej ofierze wstępuje On do otchłani niosąc nowinę o wszystkim, nawet tym, którzy tam się znaleźli. Jednak trzeba zdać sobie sprawę, że człowiek nie ma możliwości przeniknięcia tej nocy. Nocy zstąpienia do Szeolu. W tym zstąpieniu Jezusa jest nadzieja, jednak jej pełny sens dla nas jest niepojęty.

 

warecki.pl

 



[1]    Źródło: katecheza o św. Klarze z Asyżu podczas audiencji generalnej 15 września 2010

 

[2] ibid.

[3] Dante Alighieri , Piekło, Pieśń I

 

 

Psychologowie Marek i Wojciech Wareccy - jedni z rozmówców twórców "Lawy" - to autorzy niezwykle ważnych książek: Woda z mózgu”, wydanej w 2011r. oraz Pożeracze mózgów”, która jest pozycją przeznaczoną dla młodego odbiorcy. Książka ta powstała, jak twierdzą autorzy, by dać narzędzie młodemu czytelnikowi i całej rodzinie; żeby młodzież nie przyjmowała bezkrytycznie wszystkich postaw, wszystkich wzorców propagowanych przez media.Psycholodzy Wojciech Warecki & Marek Warecki zajmują się przeprowadzaniem treningów oraz doradztwem psychologicznym szczególnie w zakresie:

  • Stres, psychosomatyka
  • Mobbing funkcjonowanie człowieka w organizacji
  • Psychologia wpływu i manipulacji
  • Psychologia oddziaływania mass mediów (w tym nowe media)
  • Rozwój osobisty i kreatywność
  • Praca zespołowa i kierowanie
  • Psychologia sportowa
  • Problemy rodzinne.
  • Warsztaty skutecznego uczenia się.
Kontakt: : wojtek@warecki.pl , Tel.: 509 274 053





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.