MATKA PAPIEŻA
data:11 października 2014     Redaktor: GKut



Moje lektury

 
 
 

Zbliża się kolejny XIV DZIEŃ PAPIESKI pod hasłem „Jan Paweł II – świętymi bądźcie”.

 

Tego dnia swoją hojnością będziemy mogli wesprzeć najzdolniejszą młodzież z ubogich rodzin. Takie świętowanie rocznicy wybrania Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową jest najmilszym prezentem od nas dla Wielkiego Polaka. I nasza pamięć o Nim wyrażona właśnie poprzez pomoc młodym zdolnym będzie świadectwem, że pamiętamy o Nim i o Jego nauczaniu.

 

Jest to również doskonała okazja do przybliżenia pewnej lektury i zachęta do jej przeczytania:

Milena Kindziuk – „Matka Papieża”.

 
 

 


Książka to efekt mozolne pracy, starannej kwerendy w poszukiwaniu nielicznych źródeł. To mrówcza praca, żeby dotrzeć do śladowych dokumentów, świadectw i zdjęć, a także wspomnień osób żyjących. Z tych poszukiwań, z łowienia śladów po Emilii z domu Kaczorowskiej wyłania się postać osoby niezwykłej! Krakowianki – skromnej i religijnej; pięknej i eleganckiej; starannie wykształconej w szkołach przez zakonnice. Wpojono Jej pracowitość i oddanie rodzinie. Macierzyństwo zawsze było Jej największym spełnieniem i oczekiwaniem. Nie ominęła Jej, jako matki, największa tragedia - żałoba i ból po stracie 2 dzieci – córki Oli i syna Edmunda, który zgodnie z Jej marzeniem zapowiadał się na zdolnego lekarza. Była i heroiczna decyzja donoszenia ostatniej ciąży, która bezpośrednio zagrażała jej życiu. Lekarz ostrzegał Emilię, że może umrzeć. Ona zaufała Bogu, a na świat przyszedł Karol.

 
 

 
 

 

Jako żona dbała o rodzinę w sposób wyjątkowy, sama zawsze pozostając w cieniu. To Ona, jak wspominał Karol (Syn) nauczyła go klękania do pacierza, to Ona chodziła z nim do kościoła. W Wadowicach obydwoje każdego dnia z okna mieszkania widzieli sentencję zamieszczoną na kościelnym murze:

 

‘CZAS UCIEKA, WIECZNOŚĆ CZEKA’

 

Dzięki niepowtarzalnej książce pani Kindziuk przenosimy się w świat Krakowa i Wadowic z końca XIX i początku XX wieku. Jak inaczej wtedy toczyło się życie w tych miastach i jak wspaniale móc zatopić się w tamtych klimatach.

Pani Milena prowadzi nas śladami obu rodzin:

Kaczorowskich – odwiedzamy zatem Magnuszew, Michalów, Warszawę i Kraków.

Poznajemy losy rodu Wojtyłów związanego z miejscowościami Czarniec, Lipnik, Biała (dziś Bielsko-Biała) i Kraków.

Dużo w tej książce pięknych słów o pięknej Rodzinie. Wszystko po to, aby utrwalić pamięć o niezwykłej osobie – Emilii, Matce Świętego Jana Pawła II.

 

 

Autorka wielokrotnie zadaje sobie i nam pytanie co takiego zaszło, co spowodowało, że po śmierci Emilii zarówno Karol Wojtyła senior jak i syn zamknęli się w wielkim bólu po stracie ukochanej żony i matki.

 

Zamknęli się tak nieodwołalnie, że mało jest wspomnień i relacji o Niej z Ich ust.

Być może wielka miłość jaką Ją darzyli i trauma, jakiej doznali na zawsze sprawiły, że pamięć o Emilii schowali w głębokości swoich kochających serc.

 

Tym bardziej przenikliwy jest jeden, jedyny wiersz Karola Wojtyły z 1939 roku poświęcony Matce.

 
 
 
 

 

Emilii, Matce mojej

Karol Wojtyła

Nad Twoją białą mogiłą 
białe kwitną życia kwiaty – 
– o, ileż lat to już było 
bez Ciebie – duchu skrzydlaty –

Nad Twoją białą mogiłą, 
od lat tylu już zamkniętą, 
spokój krąży z dziwną siłą, 
z siłą, jak śmierć – niepojętą.

Nad Twoją białą mogiłą 
cisza jasna promienieje, 
jakby w górę coś wznosiło, 
jakby krzepiło nadzieję.

Nad Twoją białą mogiłą 
klęknąłem ze swoim smutkiem – 
o, jak to dawno już było – 
jak się dziś zdaje malutkiem.

Nad Twoją białą mogiłą, 
o Matko – zgasłe Kochanie – 
me usta szeptały bezsiłą: 
– Daj wieczne odpoczywanie –

 

------------------------------------------------------------------

Anna Nowik

Dziennikarz, Solidarni 2010



Materiał filmowy 1 :






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.