Pikietę w porozumieniu z Redutą Dobrego Imienia zorganizował Wrocławski Oddział Stowarzyszenia Solidarni 2010.
Organizacje patriotyczne, postanowiły odpowiedzieć na jawne i bezczelne dzielenie winy za zbrodnie. Za wymyślonych „nazistów” których pierwszymi ofiarami byli niewinni Niemcy. Za współpracujących z nazistami Polaków – antysemitów.
Przewodniczący Solidarnych 2010 we Wrocławiu, Tomasz Małek przypomniał, że w trakcie II Wojny Światowej,liczba mieszkańców Polski zmniejszyła się o 11 milionów, co stanowiło 30 % obywateli Rzeczpospolitej Polski. Żaden inny kraj uczestniczący w tej wojnie nie poniósł tak ogromnych strat.
Przeczytano listę najważniejszych obozów koncentracyjnych i obozów śmierci, aby przypomnieć, że eksterminacja była zaplanowana na skalę przemysłową.
Aktor, Mirosław Majcherek odtworzył przemówienie Adolfa Hitlera, które ten wygłosił do swoich oficerów w przeddzień rozpoczęcia działań w Polsce.
Można się było z niego dowiedzieć, że Niemcy zaatakowały najpierw Polskę, bo bały się, że w razie uderzenia na Zachód, Polska z całą pewnością wypełni traktat i utworzy drugi front.
Nakazał też eksterminację fizyczną ludności. Hitler bał się Polski bardziej niż Francji, czy Anglii. [POLECAMY wysłuchanie: od 6,51 do 17,11 minuty video]
Profesor Tadeusz Marczak przypomniał, że wojna to także koszty. Koszty, które nie zostały nam zwrócone. Paradoksalnie, ZSRR odebrała sobie reparacje grabiąc Ziemie Odzyskane, a teraz znowu Polska ma płacić odszkodowania za mienie pozostawione tu przez Niemców i Żydów.
Wezwał polski rząd aby niezwłocznie zajął się egzekucją 800 mld dolarów odszkodowań na podstawie uchwały Sejmu RP z 10 września 2004 roku.
Na koniec Tytus Czartoryski przypomniał Niemcom, jak się skończyła ich umowa z Rosjanami? Jak na tym wyszli?
Manifestację zakończyła pieśń religijna
***
Rezolucja
wystosowana przez uczestników manifestacji
My, uczestnicy manifestacji zorganizowanej w 75-tą rocznicę agresji niemieckiej na Polskę wyrażamy naszą niezłomną wolę pojednania z narodem niemieckim. Prawdziwe pojednanie musi jednak opierać się o zasadę naprawienia wyrządzonych krzywd. Polska w wyniku działań niemieckiego najeźdźcy poniosła ogromne straty, w tym także materialne. Całość strat wojennych Polski została obliczona przez Biuro Odszkodowań Wojennych na 49, 2 mld dolarów USA, według wartości dolara z 1938 roku. Kwota ta, bez wliczania odsetek, stanowi równowartość ok. 800 mld dolarów według obecnego kursu amerykańskiej waluty.
Wzywamy zatem Rząd Rzeczypospolitej Polskiej i osobiście premiera Donalda Tuska, aby niezwłocznie stanęli na gruncie uchwały Sejmu RP z 10 września 2004 roku, która zobowiązywała polski rząd do podjęcia starań o wypłatę przez Niemcy należnych Polsce odszkodowań wojennych.
Równocześnie apelujemy o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej byłego premiera Marka Belkę i byłego ministra spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza, którzy w 2004 roku sabotowali wykonanie uchwały sejmu. Ich działania noszą bowiem wszelkie znamiona zdrady stanu.
W jednoczącej się Europie konieczne są przyjaźń i wzajemne zaufanie między jej narodami. Jeszcze raz wyrażamy nasze niezłomne przekonanie, że wypłata przez Niemcy należnych Polsce odszkodowań wojennych stworzy mocny fundament pod prawdziwą przyjaźń i prawdziwe zaufanie między narodem polskim i narodem niemieckim.
Wrocław, 1 września 2014 roku