Władze Hajnówki zorganizowały piknik z okazji święta Wojska Polskiego. Teren, na którym odbyła sie zabawa jest miejscem pochówku wielu żołnierzy Wojska Polskiego, którzy zginęli walcząc z bolszewikami w 1920 roku.
W II RP ustawiono tu krzyż upamietniający cmentarz. Miejscowa ludność nawet grzybów na tym terenie nie zbierała, by uszanować świętość tego miejsca.
Pierwsze profanacje nastapiły na początku okupacji sowieckiej w 1939. Wtedy przewrócono, a następnie usunięto krzyż. Rozkopywano to miejsce, wywlekano z niego kości i strzępki umundurowania, ostatecznie zaminiając je na wysypisko śmieci.
Uporządkowanie terenu nastapiło dopiero w latach 90 XX wieku. Zrobili to sami mieszkańcy.
W roku 2007 władze miasta (miejscowa lewica) chciały zlikwidować skromną mogiłę, czemu zdecydowanie przeciwstawili sie mieszkańcy Hajnówki.
Z całego terenu wydzielono jedną działkę i tam pobudowano nowy pomnik.
Reszta terenu jest własnością miasta.
Nie wiadomo ile kwater znajduje sie na tym miejscu.
Burmistrzowi (przewodniczącemu powiatowego SLD) prawdopodobnie nie przeszkadzało, by w ramach kampanii wyborczej zorganizować tu piknik.
Czy to już jest profanacja...?
Poniżej - film przedstawiający piknik.
Tańczący Zespół Marżonetek działa przy Hajnowskim Domu Kultury, czyli jest finansowany z budżetu miasta, a całość imprezy organizowana była przez Burmistrza Miasta Hajnówka.