Kilka dni temu kanadyjska telewizja CBC przeprowadziła rozmowę na temat roli Rosji w katastrofie malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Jednym z gości programu „Turning point” była dr Lada Roslycky, konsultant, analityk ds. bezpieczeństwa i wywiadu.
-
Rola Rosji w konflikcie na Ukrainie jest bardzo silna. Jej działania łamią wszelkie prawo międzynarodowe. Oprócz tego jest bardzo smutne podobieństwo między tym co się stało z malezyjskim samolotem na Ukrainie, a maszyną ze Smoleńska, kiedy to polskie demokratyczne władze zostały zestrzelone. Wtedy to Rosjanie prowadzili tak zwane śledztwo. Widzimy pomiędzy tymi wydarzeniami wiele podobieństw. To Rosjanie, rosyjscy terroryści, wojskowi wytrenowani w Rosji w ciągu czterech dni zniszczyli i cięli części samolotu. Zdecydowanie pozycja Putina będzie teraz słabsza. Czas, aby społeczność międzynarodowa uznała go za terrorystę, a to co się dzieje na Ukrainie za wojnę terrorystyczną – powiedziała dr Roslycky.
Dr Roslycky jako analityk wywiadu dysponuje zapewne większą wiedzą, niż przeciętny człowiek- pozostaje więc to twierdzenie potraktować poważnie i starać się dowiedzieć więcej szczegółów. W przypadku rakiety wystrzelonej w kierunku malezyjskiego samolotu po bardzo krótkim czasie znana była jej trajektoria, nie wspominając o samym fakcie użycia pocisku. Być może sformułowanie dr Roslycki było nieprecyzyjne i miało na celu po prostu wskazać na znany fakt, że w Smoleńsku został zaplanowany i przeprowadzony zamach. Zamach, o którym wszyscy wiedzą...