Oficjalną podstawą do wypowiedzenia z pracy profesora Bogdana Chazana, były wyniki kontroli przeprowadzonej z polecenia Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy przez Urząd Miasta Stołecznego Warszawy w Szpitalu im. Św. Rodziny na ul. Madalińskiego w Warszawie. W Wystąpieniu pokontrolnym, podano między innymi, że prof. Chazan powołując się na klauzulę sumienia odmówił wykonania w szpitalu aborcji oraz nie wskazał pacjentce innego lekarza lub placówki, gdzie można taki zabieg wykonać.
W przedstawionych przez prof. Chazana zastrzeżeniach po przeprowadzonej kontroli, podano między innymi że: „Na wniosek o wykonanie aborcji z 14 kwietnia prof. Bogdan Chazan odpowiedział niezwłocznie odmową, ujętą w formę pisemną 15 kwietnia a odebraną przez pacjentkę 16 kwietnia. Wówczas pacjentka zwróciła się do lekarza prowadzącego, który niezwłocznie (17 kwietnia) wystawił pacjentce pisemne szpitalne skierowanie do Szpitala Bielańskiego, po uprzednim telefonicznym uzgodnieniu konsultacji na następny dzień”. Pomimo powyższych wyjaśnien, urzędnicy Biura Polityki Zdrowotnej Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy wręczyli dyrektorowi szpitala, profesorowi Bogdanowi Chazanowi wypowiedzenie z pracy w dniu 21 lipca 2014 r.
Pomijając wszelkie kwestie medyczne oraz klauzulę sumienia, warto zauważyć bardzo duży pośpiech zarówno w przeprowadzeniu kontroli jak i w podjęciu decyzji zmiany personalnej na kierowniczym stanowisku kontrolowanego podmiotu. Dlatego też należy zaobserwować czy Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy zaleca Urzędowi Miasta przeprowadzanie podobnych kontroli także w stosunku do innych podłeglych podmiotów i czy w innych przypadkach dochodzi również do decyzji zmian personalnych, a także czy działania organu kontrolnego wykazują zawsze podobnie duże zaangażowanie.
W latach 2012-2013 Referat Podatków i Opłat Lokalnych Urzędu Dzielnicy Żoliborz wydał jeden tysiąc trzysta czterdzieści trzy (1.343) błędne decyzje ustalające wysokość podatku od nieruchomości, tylko dla jednego zespołu budynków, które po skardze do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) zostały uchylone i przekazane do ponownego rozpatrzenia. Urzędnicy z wieloletnim stażem pracy, mając wystarczającą ilość danych do poprawnego wyliczenia podatku z niewiadomych przyczyn użyli nieprawidłowej metody liczenia, powodując wielotysięczne straty dla finansów miasta.
Na wniosek skierowany w maju 2013 r. do Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy o przeprowadzenie kontroli w podległym organie podatkowym, Biuro Kontroli Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy dokonało wymiany korespondencji z Burmistrzem Żoliborza podejmując w ten sposób pozorne działania wyjaśniające. Następnie, po prawie pół roku od wpłynięcia do Urzędu wniosku o dokonanie kontroli w Referacie Podatków i Opłat Lokalnych dla Dzielnicy Żoliborz, Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz odmówiła przeprowadzenia kontroli w podległym organie podatkowym. Podpisane przez Prezydent Miasta Warszawy pismo w tej sprawie posiadało jednak sygnaturę Urzędu Dzielnicy Żoliborz i wysłane zostało z żoliborskiego urzędu pocztowego. Świadczyć to może o tym, że urzędnicy, którzy wyliczali błędnie podatki sami zredagowali odpowiedź, a Prezydent Warszawy pojechała do podległego organu podatkowego na Żoliborzu aby podpisać to pismo i ochronić swoich podwładnych, którzy wydali ponad tysiąc błędnych decyzji podatkowych, aby nie zostały wyciągnięte z tego powodu żadne konsekwencje. Odmowa przeprowadzenia kontroli dała w ten sposób czas osobom zatrudnionym w Referacie Podatków i Opłat Lokalnych Urzędu Dzielnicy Żoliborz na skorygowanie błędnych decyzji podatkowych i uniknięcia konsekwencji dyscyplinarnych zarówno za wydanie tak dużej ilości błędnych decyzji jak i za narażenie na straty finansów miasta.
Porównując wymienione wyżej dwa przykłady można zauważyć bardzo odmienne użycie narzędzia kontroli przez Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy. W jednym przypadku wyraźnie widać, że Prezydent Warszawy może bardzo szybko zlecić wykonanie kontroli, może przeprowadzić ją w sposób bardzo sprawny i natychmiast wyciagnąć konsekwencje personalne w stosunku do osoby, która kieruje kontrolowanym podmiotem. Natomiast w drugim przypadku, widać, że Prezydent Warszawy może ignorować wniosek o kontrolę i ochraniać w ten sposób osoby, które nie potrafią prawidłowo wykonywać obowiazków na stanowiskach które zajmują, powodując, poprzez konieczność wprowadzania korekt do ponad tysiąca błędnych decyzji podatkowych, nieuzasadnione zwiększanie kosztów, oraz uszczuplenia wpływów podatkowych dla miasta Warszawy.
Prezydent Warszawy uznała jednak, że prof. Bogdan Chazan, który odmówił wykonania aborcji musi zostać natychmiast poddany kontroli i musi ponieść konsekwencje tracąc swoje stanowisko, natomiast urzędnicy Referatu Podatków i Opłat Lokalnych za wydanie 1.343 błędnych decyzji nie będą kontrolowani i nie poniosą żadnej odpowiedzialności.
Janusz Andryszak
