OLSZTYN: Kto chce zamknąć usta Pawłowi Piotrowi Warotowi z Olsztyńskiej Delegatury IPN?
data:04 lipca 2014     Redaktor: GKut

 
30 czerwca został zwolniony z pracy w Instytucie Pamięci Narodowej Paweł Piotr Warot, najbardziej rozpoznawalny i ceniony przez środowiska niepodległościowe oraz kombatanckie historyk olsztyńskiej Delegatury. Paweł Piotr Warot jest autorem i redaktorem licznych prac naukowych oraz popularnonaukowych, m.in. „Twarzy olsztyńskiej bezpieki”, „Historii Polskiego Radia Olsztyn 1952-1980” czy „Wbrew partii i cenzurze”.

Piotr Warot prowadzi warsztaty dla nauczycieli
 

Paweł Piotr Warot zdobył duże uznanie przede wszystkim artykułami publikowanymi na łamach Debaty i Expressu Olsztyn, w których ukazywał mechanizmy działania olsztyńskiej bezpieki. Demaskował w nich też agenturalną przeszłość wielu miejscowych prominentów, w tym m.in. Cypriana Rogowskiego, dziekana Wydziału Teologii UWM, Andrzeja Hopfera, rektora ART oraz Zoi Jaroszewicz-Pieresławcew, dyrektora Instytutu Historii i Stosunków Międzynarodowych UWM.

 

W swoich publikacjach i artykułach  wykazał się rzadko już raczej spotykaną rzetelnością naukową  oraz cywilną odwagą. Realizując projekty badawcze IPN nigdy nie sprzeniewierzył się zasadom warsztatu historyka, nie uległ naciskom i szantażom opisywanych przez siebie tajnych współpracowników bezpieki czy funkcjonariuszy SB.

 

Wedle naszej wiedzy naczelnik Delegatury IPN w Olsztynie, Grzegorz Jasiński, nigdy nie krył negatywnego stosunku do Pawła Warota. Winił go za przyczynienie się do zwolnienia Norberta Kasparka ze stanowiska naczelnika Delegatury IPN. Co ciekawe i bulwersujące - Kasparek to ...szwagier Grzegorza Jasińskiego. Uściślijmy, że Norbert Kasparek został odwołany z pełnionej funkcji w styczniu 2009 r. przez prezesa IPN, śp. Janusza Kurtykę. Grzegorz Jasiński wraz z Norbertem Kasparkiem byli też sygnatariuszami listu biorącego w obronę byłego prezydenta Olsztyna, Czesława Jerzego Małkowskiego.

 

Olsztyńskie środowiska patriotyczne uważają, iż zwolnienie Pawła Warota jest próbą zamknięcia ust, zakazania wypowiadania się na temat peerelowskiej, agenturalnej przeszłości wielu ciągle obecnych w naszym życiu publicznym notabli. Ma to być też przestrogą i ostrzeżeniem dla tych, którzy ośmieliliby się pisać „nieprawomyślne artykuły”. Zapowiadają w związku z tym różne formy protestu. Nie widzą możliwości współpracy z naczelnikiem olsztyńskiej Delegatury IPN Grzegorzem Jasińskim, której tak naprawdę nigdy nie było. Jeden z olsztyńskich kombatantów (dane do wiadomości Redakcji) powiedział:

- Zapewne aktywność tego pana, Grzegorza Jasińskiego, przejawiała się na innym polu. Dla nas nigdy nie miał czasu. Nie wiemy nawet jak on wygląda, podobno pisze o Mazurach w XIX wieku. Czy już ktoś zapomniał w centrali, co znaczą słowa pamięć narodowa?

 

Sam Paweł Piotr Warot powody swojego zwolnienia uważa za bezpodstawne. Zapowiedział złożenie do sądu pracy pozwu zaskarżającego decyzję przełożonych – dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku, Barbary Kazberuk i naczelnika Delegatury IPN w Olsztynie, Grzegorza Jasińskiego.

Miejmy nadzieję, że ktoś w centrali IPN pójdzie po rozum do głowy i przywróci do pracy Pawła Warota. Nie sugerujemy dalszych decyzji centrali IPN, ale one się same nasuwają. O całej bulwersującej sprawie będziemy informować.

amark

za: express.olsztyn.pl

Zdjęcia do artykułu :
Zdjęcia do artykułu :





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.