Rosyjska agresja - historia ponownie zatacza koło
data:11 maja 2014     Redaktor: MichalW

"Wynik z góry przesądzony: W komisji zasiadają tylko ich ludzie. Kontroli z naszej strony żadnej. Do tych „mężów zaufania” zaufania właśnie nie ma nikt. Wiadomo. Podadzą potem cyfry, jakie sami zechcą."

(…)

Zaczynają się aresztowania. Czasem w obławie na ulicy, częściej jednak nocami, po domach. Carskim, wypróbowanym sposobem.

To trochę tak jak z bombą. Niepodobna przewidzieć na kogo spadnie. Reguły żadnej. Wyłapują doktorów, profesorów, kolejarzy, studentów, nauczycieli, harcerzy, urzędników, księży, kupców. Właściciele większych firm już siedzą.Towar zarekwirowany.Sklepy zamknięte.

A potem „plebiscyt”!

Wynik z góry przesądzony: W komisji zasiadają tylko ich ludzie. Kontroli z naszej strony żadnej. Do tych „mężów zaufania” zaufania właśnie nie ma nikt. Wiadomo. Podadzą potem cyfry, jakie sami zechcą.

Mało kto zresztą się tym przejmuje. Wiemy, że wedle międzynarodowych praw, żaden plebiscyt nie jest ważny, póki wojska którejkolwiek ze stron znajdują się na danym terenie. Miasto jeży się od wrogich bagnetów a tajność głosowania więcej, niż problematyczna. Głos jednak musi oddać każdy, czy chce, czy nie. Jeśli kto sam, do jedenastej w nocy nie zgłosił się w lokalu wyborczym w dniu plebiscytu, przynosili mu urnę do domu. Wtedy już trudno mówić o „tajności” bo otrzymaną kartkę musiał w ich obecności albo przekreślić, albo rzucić taką, jaką ją otrzymał. Istna komedia, nie plebiscyt!

Wiemy o tym, ale dla osobistej satysfakcji unieważniamy głosy, jak się da. Na niektórych kartkach poszły pono do urny dość zwięzłe, niedwuznaczne propozycje, czynione Stalinowi.

Po całej tej perfidnej komedii władze ogłosiły oficjalnie, że zgodnie z jednogłośną wolą ludu, okupowane tereny nie! przepraszam – „oswobodzone” tereny – zostają z tym a tym dniem przyłączone do Związku Socjalistycznych Republik Rad, jako „Zachodnia Ukraina”!

Beata Obertyńskafragment wspomnień „W Domu Niewoli”, opublikowanych po raz pierwszy w roku 1946, we Włoszech

za:  http://marszpolonia.com/2014/05/09/beata-obertynska-o-aneksji-krymu-i-rosyjskich-referendach/






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.