Wrocław: Marsz Żołnierzy Wyklętych
data:03 marca 2014     Redaktor: Shork

Takiej uroczystości ku czci Żołnierzy Niezłomnych Wrocławianie jeszcze nie widzieli. Grupy rekonstrukcyjne dały z siebie wszystko.




 
 
Uroczystości we Wrocławiu składały się tradycyjnie z dwóch części. Oficjalnej na Cmentarzu Osobowickim - wrocławskiej „Łączce”. Oraz manifestacji organizowanej przez fundację Odra-Niemen i kibiców Śląska Wrocław.
 
Uroczystości na cmentarzu, zakłócone zostały przez pojawienie się prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, który sądził, że mieszkańcy naszego miasta zapomnieli jego wyczyny, przy okazji wizyty oficera KBW Majora Zygmunta Baumana, który obecnie jest wziętym, lewackim profesorem nauki niesprawdzalnej w praktyce. Dutkiewicz zapraszał majora KBW trzykrotnie próbując skojarzyć jego nazwisko z kulturą. Za drugim razem zorganizowano nawet nieudaną prowokację, wzywając, ukryty piętro wyżej oddział policji, przeciw protestującym werbalnie patriotom.
Dlatego gwizdy i okrzyki „Gdzie masz Baumana?”, które padły w kierunku prezydenta, nie powinni go zdziwić.
 
Po uroczystej mszy w Kościele Garnizonowym, na Placu Gołębim, przed fontanną zgromadzili się uczestnicy manifestacji i widzowie.
W tym roku pojawiły się również drobne organizacje narodowe, byli też przedstawiciele PiS.
A było co oglądać. Na ogrodzonym terenie odegrano sceny przysięgi wojskowej oraz inscenizację odbicia jeńców z placówki KBW i wycofania się po walce oddziału Żołnierzy Niezłomnych. Niestety organizatorzy nie wzięli pod uwagę liczebności widzów. Uroczystość zgromadziła 2-3 razy więcej osób niż w zeszłym roku. Poniżej film z przejścia całej kolumny przez ulicę Krupniczą. Gdy czoło wchodziło na ulicę Sądową, zamykający manifestację byli jeszcze na ulicy Kazimierza Wielkiego.
W Hali Gwardii, za kratami, grupy rekonstrukcyjne odgrywały sceny przesłuchań. To robiło niesamowite wrażenie. Na ulicy Sądowej, przed gmachem, gdzie odbywały się rzeczywiste przesłuchania, złożono wieniec. Pięknym elementem było odpalenie rac po drugiej stronie fosy, przy pomniku Rotmistrza Pileckiego. Gdy marsz skręcił w kierunku Ronda Żołnierzy Wyklętych, policja zatrzymała 23 kibiców, którzy byli uczestnikami tego widowiska pod zarzutem użycia materiałów pirotechnicznych. Mimo tego, że organizator zgłosił ten element widowiska i uzyskał od władz miasta zgodę.
Przy Arkadach Wrocławskich odgrywano sceny z czasów krzewienia komunizmu. Na gmachu Teatru Capitol wyświetlano film dokumentalny. Największą sensację wzbudził jednak tramwaj, poruszający się wzdłuż ulicy Powstańców Śląskich. W którym w ruchu odgrywano sceny przewożenia jeńców i odbicia ich przez oddziały polskich patriotów. Gdy marsz dotarł do celu, na Rondo Żołnierzy Wyklętych, manifestujący utworzyli wielki krąg, a na scenie odbyła się cześć artystyczna. Marsz rozwiązano około 21.
 
 
Shork


Materiał filmowy 1 :

Materiał filmowy 2 :

Materiał filmowy 3 :

Zobacz równiez:
Galeria do artykułu :
Zobacz więcej zdjęć ...





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.