"W Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych uczestniczyło około dwustu osób. Ta ilość świadczy o tym, że ludzie pamiętają o ważnych wydarzeniach z naszej historii. Jeszcze bardziej cieszy fakt, że w Marszu uczestniczyło wielu młodych ludzi, którzy nie wstydzą się swojego patriotyzmu.
Przypomnijmy, że Marsz ruszył spod ratusza, następnie uczestnicy przeszli ulicą Piłsudskiego i wreszcie dotarli na plac Solidarności. Tam rozbrzmiały słowa Hymnu Państwowego, zapalono również znicze".
za: http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/olsztynianie-oddali-hold-zolnierzom-wykletym-zobacz-film
"Marsz przeszedł ulicą Piłsudskiego spod ratusza na plac Solidarności. Podczas przejścia można było usłyszeć okrzyki: " Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę", "Część ich pamięci, chwała bohaterom", "Armia wyklęta, Olsztyn pamięta".
Podczas uroczystości grupa niezrzeszonych nigdzie osób zbierała podpisy pod propozycją projektu uchwały do Rady Miasta, aby plac Roosevelta w Olsztynie nazwać placem Narodowych Sił Zbrojnych. Do złożenia petycji w biurze Rady Miasta wystarczy sto podpisów. W krótkim czasie znalazło się ich na kartach znacznie więcej".
"Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku wspólnie ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Muzeum oraz Gminą Grunwald przygotowało w sposób wyjątkowy obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W samo południe w Grunwaldzie odbyła się inscenizacja opanowania budynku Gminy Grunwald i tamtejszego posterunku MO".