Aleksander Rybczyński: Czas przerwać igrzyska olimpijskie
data:19 lutego 2014     Redaktor: GKut

Kilkaset tysięcy osób ogląda na żywo relację z pacyfikacji Ukrainy. Technologia pobudza wyobraźnię i nie trzeba wielkiego wysiłku, by znaleźć się prawie w sercu dramatycznych wydarzeń. Niestety, krwawa tragedia Majdanu stała się zaledwie jednym z wielu politycznych przekazów, na które łatwo pozostać obojętnym.

 

 

Kanadyjska telewizja, a przypuszczam, że podobnie i inne telewizje, z niesłabnącym entuzjazmem relacjonują sportowe emocje zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi. Trwają transmisje na żywo, reportaże z olimpijskiej wioski i barwne opowieści pod melodię granej do znudzenia na hokejowych arenach “Kalinki”.

 

Czy taka powinna być reakcja przedstawicieli cywilizacji zachodniej? W czasach starożytnych Greków na okres trwania igrzysk przerywano wojny. Dzisiaj reżim Janukowycza, inspirowany przez organizatora igrzysk, rozpoczyna wojnę przeciwko narodowi, walczącemu o wolność w imię tradycji kultury europejskiej, a światowe stolice zaledwie “wyrażają zaniepokojenie sytuacją.”

 

W blasku płomienia olimpijskiego mordowani są ludzie. Poległo kilkadziesiąt osób, są setki rannych. Płoną barykady wolności. Ogień będzie odbijał się w medalach, wieszanych na szyjach zwycięskich sportowców. Ideały olimpijskiej rywalizacji zastąpiono komercyjną filozofią sukcesu i polityczną propagandą. Zawody trwają, tylko wzdłuż trasy wyścigu leży coraz więcej ofiar.

Aleksander Rybczyński

 

Aleksander Rybczyński jest poetą, prozaikiem, publicystą, ale także fotografikiem, reporterem, podróżnikiem, twórcą filmów i portali internetowych.  Pierwszy zbiór poetycki Jeszcze żyjemy, wydany w Krakowie w 1982 roku wyróżniony został Nagrodą imienia Kazimiery Iłlakowiczówny za najlepszy debiut. Kolejne tomy to m.in Naprzeciw Atlantyku (Kraków 1986), Podróż dookoła świata (Kraków 1987), Znaki na niebie (Toronto 1995), Strony świata (Kraków 1998), Czułe miejsca (Berlin 1998), Światłoczułość (Toronto-Katowice 2003). Wiersze, eseje, felietony i drobne formy prozatorskie publikował w licznych czasopismach krajowych i emigracyjnych, oficjalnych i podziemnych.

Nowy rozdział w twórczości Aleksandra Rybczyńskiego otwiera 10 kwietnia 2010 roku tragedia smoleńska. Ogromną popularność przynoszą mu wiersze Prezydent Lech Kaczyński wkracza do nieba oraz Ciało Polski( utwór dedykowany pamięci Przemysława Gosiewskiego. Inne wiersze, miedzy innymi poświęcony Annie Walentynowicz, znalazły się w najnowszym tomie Polska wyklęta (Kraków 2013).

(notka na podstawie eseju Jana Tomkowskiego)

 






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.