Proponujemy dziś Czytelnikom chwilę wytchnienia od codziennej dawki atakującego nas zewsząd szumu informacyjnego, czy może nawet, w tzw. głównych mediach, dezinformacyjnego. Byli? Są? Będą? Przyjdą? Wyjdą? Dokopią? Odpuszczą? Dość! Na kilka minut dajmy sobie spokój z matrixami, narrarcjami i wrzutami.
Zapraszamy na Zamek Warszawski, do największej i najwspanialszej Sali Wielkiej, zwanej też Balową, zaprojektowanej przez Merliniego i Kamsetzera i z wielkim pietyzmem odrestaurowanej według fotografii sprzed 1939 roku. Włącznie z olbrzymim plafonem pokrytym malowidłem Baciarrellego "Rozwikłanie chaosu".
Po obu stronach drzwi wejściowych można podziwiać zachowane szczęśliwie posągi Le Bruna ? Apollina i Minerwy. Olśniewający blask kandelabrów i żyrandoli zwielokrotniają wszechobecne lustra, uwydatniające urodę stiuków, złoceń, kolumn.
Więcej o Sali Wielkiej oraz o całym Zamku Warszawskim na stronach:
http://www.zabytki.pl/sources/muzea/waw/zamek-krolewski/zamekkw.html
http://www.zamek-krolewski.pl/
A poniżej ? wirtualne zwiedzanie Zamku:
http://www.zamek-krolewski.vr360.pl/
Ale to już może po powrocie do domu.
Tymczasem czekamy na koncert inaugurujący cykl "Muzyka Kresów Wschodnich" (odbył się w niedzielę 5 lutego) w znakomitym wykonaniu Polskiego Chóru Kameralnego (Schola Cantorum Gedanensis) pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego oraz pianistki Karoliny Nadolskiej.
Wspaniały chór, świetny dyrygent, wzruszające wykonania utworów Stanisława Moniuszki, Tadeusza Szeligowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego, Leona i Ireneusza Łukaszewskich. Włodzimierza i Krzesimira Dębskich. Niezapomniany wieczór jakby w innym świecie, oazie polskości dawnej, ale przecież jakże wciąż żywej. Gorące podziękowania dla muzyków, wielka owacja.
Posłuchajmy krótkiego nagrania z tego koncertu:
[URL=http://www.4shared.com/mp3/rGymM464/Zamek-koncert_522012.html]Zamek-koncert 5.2.2012.MP3[/URL]
Więcej informacji o tym prześwietnym chórze:
http://www.culture.pl/baza-muzyka-pelna-tresc/-/eo_event_asset_publisher/eAN5/content/schola-cantorum-gedanensis
Spotkanie dwóch panów ze Stowarzyszenia Solidarnych 2010: Tomasza Gieszcza (z lewej), tenora w Chórze, i Jacka Kazimierskiego,
Fotorelacja mb