Poniżej list dyrektora Teatru Nie Teraz.
Serdecznie dziękujemy za przesłanie do redakcji informacji na temat działalności Teatru. Kultura niezależna, by istnieć i rozwijać się, potrzebuje jak najwięcej takich inicjatyw. Teatrowi Nie Teraz gratulujemy i życzymy dynamicznego rozwoju.
Być może któregoś dnia Teatr wystąpi pod namiotem na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie ?.
List 4.
Tarnów 1.02.2012.
Szanowni Państwo!
Drodzy Przyjaciele!
Wchodzimy mocno ? pomimo siarczystego mrozu za oknami - w nowy rok naszej teatralnej pracy, w której wciąż ogromnie ważnym będzie prezentowanie spektaklu Teatru Nie Teraz "Ballada o Wołyniu". W styczniu rozpoczęliśmy próby do kolejnego niezwykle ważnego przedsięwzięcia artystycznego, czyli autorskiego spektaklu pt. "Wyklęci". Jak słusznie się Państwo domyślacie, rzecz dotyczyć będzie Armii Wyklętej, czyli tych naszych rodaków, którzy po II wojny światowej nie złożyli broni, ale podjęli walkę z nowym, komunistycznym okupantem Polski. Premierę "Wyklętych" planujemy na marzec.
Ubiegłoroczne prezentacje "Ballady o Wołyniu" obejrzało w sumie ok. 3000 widzów w kilkunastu różnych miejscach kraju. To nasz wielki wspólny sukces. Ale przecież wciąż nie dotarliśmy do tysięcy tych, którzy na pewno powinni sztukę tę zobaczyć. Wciąż za mało o tym mówią i piszą niezależne media, dla których ? w moim tej sprawy widzeniu ? rzecz ta powinna być oczywista. Przecież, dzięki temu spektaklowi, pierwszemu w Polsce poświeconemu tej tematyce, mamy wspólnie szansę na zrobienie wyłomu w murze lewacko nakręconej i wspieranej przez struktury państwa kulturze. A tymczasem podróżowanie z "Balladą?" uświadomiło mi dowodnie, to co niby teoretycznie wiemy, choćby obserwując wyniki wyborów parlamentarnych. A więc to, że mamy w zasadzie dwie Polski, a ta opozycyjna w stosunku do dzisiaj rządzących i ich wyborców, to parę milionów ludzi, którzy w dużej mierze są pozbawieni "swojej" kultury. Dla nich w zasadzie nie ma oferty kulturalnej, ani w publicznej (?) telewizji czy radio, ani w wielkonakładowych mediach. A tym bardziej w popadających w coraz większą degenerację, a utrzymywanych za publiczne pieniądze teatrach. Jednocześnie system oświatowy skutecznie "dezynfekuje" umysły młodych ludzi, produkując intelektualne i antynarodowe "wydmuszki".
Szanowni Państwo! Uczyńmy wszystko, aby temu przeciwdziałać. Sztuka teatru jest wyjątkowym instrumentem kształtowania osobowości człowieka, szczególnie tego młodego. Pomóżcie nam w docieraniu do ludzi, pomóżcie w organizacji kolejnych spektakli Teatru Nie Teraz. Tym bardziej, ze w ubiegłym roku udało się nam wpisać naszą pracę w świadomość opiniotwórczych środowisk branży teatralnej, o czym pisałem. Po pierwsze były to nominacje w rocznym podsumowaniu roku artystycznego przez miesięcznik "Teatr", a po drugie zaproszenie nas do wzięcia udziału w 18 Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Chciałbym tutaj z satysfakcją poinformować, że zakwalifikowano nasz teatr do drugiej rundy konkursu i już w najbliższy piątek, troje przedstawicieli kapituły tej nagrody, przyjedzie z Warszawy, aby obejrzeć w Tarnowie "Balladę o Wołyniu". A jeżeli oni będą oglądać, to znaczy, że po styczniowej przerwie w naszych kontaktach z widzami, wracamy do tych relacji, a wracamy właśnie z "Balladą o Wołyniu". 2 i 3 lutego pokażemy ten spektakl w Tarnowie (godz. 18,00), na Małej Scenie Tarnowskiego teatru im. L. Solskiego. 3 lutego o godz. 10,00 będzie dodatkowy pokaz, specjalnie zorganizowany dla jednej z tarnowskich szkół średnich. Już w sobotę, czyli 4 lutego o godz. 17,00, będziemy prezentować "Balladę?" w Horyńcu (to prawie na granicy z Ukrainą), gdzie zostaliśmy zaproszeni do wzięcia udziału w XXXIII Biesiadzie Teatralnej. To jednej z najważniejszych w Polsce festiwali teatrów pozainstytucjonalnych.
Następnie naszą wołyńską opowieść będzie można obejrzeć w Malborku, gdzie wystąpimy 13 lutego (poniedziałek) o godz. 17,00, w tamtejszym Centrum Kultury i Edukacji. Tydzień później będziemy w Kędzierzynie-Koźlu. Prezentacja "Ballady?" będzie miała miejsce w Centrum Kultury w godzina przedpołudniowych (czekamy na potwierdzenie godziny). Są też już ustalone dwa terminy marcowe w województwie Małopolskim i kolejny nasz pobyt w Warszawie. Ale o tym, jak i o dalszych planach (np. o pokazie "Ballady o Wołyniu" w polskim Parlamencie) napiszę w kolejnym liście.
Spektakl "Wyklęci" to dla Teatru Nie Teraz druga odsłona pracy artystycznej tematu Armii Wyklętej. Pierwszą był spektakl "Na etapie", który miał swoją premierę w roku 2000 (!) w znanym z licznych przedsięwzięć patriotycznych Sanktuarium Matki Boskiej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej. Wykrzyknik przy dacie premiery jest w pełni uzasadniony, gdyż ta nasza praca, podobnie jak spektakl o ludobójstwie nacjonalistów ukraińskich, był pierwszą w Polsce sztuką teatralną poświęconą żołnierzom podziemia antykomunistycznego. Dopiero 5 lat później TVP w ramach sceny Teatru Faktu pokazał spektakl "Inka", co znacząco przyczyniło się do poszerzenia ogólnej wiedzy Polaków o tej zakłamanej sprawie.
"Wyklęci" będą w pełni fabularną próbą zdefiniowania intencji i zasadności ofiary, jaką złożyli za ołtarzu Ojczyzny nasi dziadowie w połowie XX wieku. Autorski scenariusz wykorzystuje m.in. stare polskie pieśni religijne i patriotyczne, sięga do "Dziadów" Adama Mickiewicza i do "Wyzwolenia" Stanisława Wyspiańskiego. Inspiruje się prozą Józefa Mackiewicza i poezją Zbigniewa Herberta.
Już dzisiaj prosimy Państwa o pomoc w rozpropagowaniu naszej nowej propozycji, o pomoc w organizacji spektakli i mogących im towarzyszyć spotkań edukacyjnych. Dziękując za wszystko, co czynicie, pozostaję z szacunkiem i wdzięcznością.
Tomasz Antoni Żak
Dyrektor Teatru Nie Teraz
Strona Teatru: www.nieteraz.pl