Antypolonizm(2) - Wasiukiewicz: "ZŁO to nasza wiara, tradycja, kultura"
data:21 marca 2012     Redaktor:

Pierwotny tutuł artykułu brzmiał:"Tę bitwę z Nergalem przegralismy". Temat jest aktualny, mimo że satanista Adam "Nergal" Darski występujący w "The Voice of Poland" - programie emitowanym na antenie TVP2 - już nie wystąpi w drugiej edycji tego telewizyjnego show.

rys J.Wasiukiewicz

.. Tę bitwę jednak przegraliśmy! Warto przypomnieć, że nasz protest rozpoczął się zanim program wszedł na antenę. Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy jako pierwsze wystąpiło do prezesa TVP i do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z protestem, że udział satanisty w programie telewizji publicznej jest niezgodny z prawem. Zwracaliśmy uwagę, że zaproszenie do programu człowieka, który publicznie opluwa Kościół, drze Biblię, ubliża chrześcijanom stoi w sprzeczności z ustawą o radiofonii i telewizji w której jest wyraźny zapis, że "Programy i inne usługi publicznej radiofonii i telewizji powinny: (...) respektować chrześcijański system wartości". Koniec kropka.

Prezes TVP tygodniami nie zabierał głosu w tej sprawie olewając de facto głos milionów katolików. I to pomimo, że w sprawie tej jasno wyrazili się najważniejsi w Polsce hierarchowie Kościoła (jako pierwszy, co warto podkreślać i przypominać, poparł protest KSD biskup Wiesław Mering), a także wiele organizacji katolickich.

Różne miary prezesa TVP

Dla porównania, kiedy niedawno w programie Jana Pospieszalskiego "Bliżej" padły oskarżenia na podstawie dokumentów pod adresem nieżyjącego prof. Geremka i w jego obronie wystąpiło środowisko powiązane z red. nacz. Gazety Wyborczej, w ramach niewielkiego stowarzyszenia, to wówczas odpowiedź prezesa TVP była na ten głos natychmiastowa. Już następnego dnia po liście "obrońców pamięci Geremka", prezes TVP wyraził nie tylko swoje ubolewanie, ale bardzo szybko dokonał oceny zawartych w programie Jana Pospieszalskiego treści, a także w sposób wcale niedwuznaczny zagroził wręcz zdjęciem programu.. Nie wahał się przy tym zarzucić twórcom programu nierzetelność dziennikarską (mimo że ci tylko puścili fragment filmu dokumentalnego Grzegorza Brauna), a także zarzucił, że  w programie doszło do zniesławienia nieżyjącego profesora. Kilkanaście godzin wystarczyło w tym wypadku prezesowi, aby zrobił rozeznanie, zaznajomił się z wyemitowanym materiałem, a także rozpoznał czy postawione w programie zarzuty są prawdziwe czy też nie.
Kiedy Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy, przesyłało różne materiały wskazujące na to, że program The Voice of Poland służy Adamowi Darskiemu do promocji satanizmu, kiedy wskazywaliśmy, że w materiałach promujących program Darski posługuje się m. in. satanistyczną symboliką, prezes TVP nie reagował.
Nie reagował na  informacje o powiązaniach Darskiego z okultystami, nie reagował na zdjęcia Darskiego obwieszonego różańcami z odwróconym krzyżem, na zdjęcia Darskiego w koronie z krzyży. Zdjęcia te ukazywały się w Internecie równolegle ze startem programu The Voice of Poland i służyły promocji satanistycznego zespołu na którego czele stoi Darski. Człowiek, który wcześniej posługiwał się pseudonimem Holocausto, nie wyleciał z miejsca z programu. Prezes TVP miał ogromne problemy z rozpoznaniem zjawiska. Zresztą ma je chyba po dziś dzień, skoro uznał jedynie po wielu tygodniach, że zatrudnienie Nergala to był błąd.

Natręctwo popłaca

"W pewnym mieście był sędzia,  który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: "Obroń mnie przed moim przeciwnikiem". Przez pewien czas nie chciał, lecz potem rzekł do siebie:"Chociaż Boga się nie boję, ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, aby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie". ? ten fragment przypowieści o sędzi i wdowie z ewangelii Św. Łukasza najlepiej chyba pasuje do postawy KSD w "sprawie Nergala . Bo chociaż satanista Darski wziął udział w całej pierwszej edycji programu "The Voice of Poland" to jednak udało się KSD - taką natrętną, wdowią postawą - zmusić "niesprawiedliwego sędziego" do tego, aby postąpił w końcu sprawiedliwie. I tej postawy się trzymajmy?

źródło: http://ksd.media.pl/component/content/article/1-news/481-wasiukiewicz-t-bitw-z-nergalem-przegralimy


(...)
Wojna z krzyżem, którą  prowadzi Palikot, jest więc wojną religijną. Jest wojną człowieka, który wierzy w przekaz demoniczny, że "dusza wybiera >>gotowe<< ciało i że to się dzieje dopiero po urodzeniu." Te wypowiedzi ukazały się w "Magazynie Świątecznym" Gazety Wyborczej. Takie "Wyborczej" słowo na niedzielę (...) "Magazyn świąteczny"? Ciekawe do czego nawiązuje w tym przypadku słowo "świąteczny", które znalazło się w tytule magazynu. Do jakiej tradycji, jakiej kultury? Stawiałbym na 1 maja? Róbta co chceta, ale to ja wam powiem co wy chceta
(...)
A temat aborcji? Owsiak przeganiał z "Przystanku Woodstock" wystawę antyaborcyjną:
To jest wystawa z pogranicza kryminogennego. Wstrząsająca! Gorsza niż wódka i dopalacze razem wzięte.
Te, Jurek! A gdzie nagle luz w biodrach i róbta co chceta?

Wystawa antyaborcyjna, jak widać, nie wpisuje się w owsiakowe standardy wolności, tolerancji. Zbyt jaskrawo bowiem, zbyt brutalnie obnaża prawdę na temat skutków ideologii "Róbta co chceta". Nie można pokazywać konsekwencji. Młodzież ma się cieszyć i bawić. I zbierać do puszek.
(...)
To jest wojna religijna.
To jest wojna, którą od lat toczą Michniki, Owsiaki, Palikoty. Pod hasłem tolerancji, pod hasłem "rozdziału Kościoła od państwa" dokonuje się spustoszeń w ludzkich umysłach, duszach. Człowiek przestaje rozumieć co jest dobre, a co złe. Bo przecież ten ratuje dzieci, a ten chce wolności, a ci pokazują tylko, że mogą być różne światopoglądy, no i że ważna jest wielokulturowość, bo przecież ona nas urozmaica. No przecież to nie może być złe?

A skoro to nie może być złe, to gdzieś musi być to, co stanowi zło. Bo życie nie lubi pustki. I tym czymś co tę pustkę zapełnia okazuje się nagle nasza wiara, tradycja, kultura. W skrócie: Ciemnogród.  I jeśli tej wojny religijnej nie chcemy przegrać, nie możemy patrzeć obojętnie jak giną nasi bliscy, przyjaciele, znajomi.

Nie możemy patrzeć obojętnie jak opluwane są symbole naszej wiary, jak z Narodu stajemy się tylko konsumentami i płatnikami podatków mówiącymi w języku polskim. Musimy w końcu podjąć walkę.
Bo oni sami prowadzenia wojny religijnej nie zaprzestaną nigdy

http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-jerzego-wasiukiewicza/21098-wojna-religijna-palikotow-michnikow-owsiakow-musimy-w-koncu-podjac-walke

JERZY WASIUKIEWICZ

J. Wasiukiewicz
Współwłaściciel Agencji Rysunkowej, twórca rysunków satyrycznych dla Super Expressu. Prowadzi tez niewielki pub. Prezes stowarzyszenia Ruch Wolności (ruchwolnosci.org). W trakcie kampanii prezydenckiej i samorządowej prowadził biuro prasowe komitetów wyborczych Janusza Korwin-Mikkego.

Jest wiceprzewodniczącym Oddziału Warszawskiego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, członek Zarządu Głównego KSD





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.