STOP pochówkom komunistów na Powązkach
data:09 grudnia 2013 Redaktor: ArekN
Tuż obok zamordowanych bohaterów, pochowanych bezimiennie na "Łączce", spoczywają najgorsi funkcjonariusze systemu komunistycznego. Wysokiej rangi członkowie PZPR-u, oficerowie KBW, członkowie WRON; odznaczani za walkę z polskim narodem, za wierną służbę partii i Moskwie.
A w kolejce czekają następni, jeszcze żyjący. Bezkarni za życia, odznaczani przez władze komunistyczne, często winni śmierci wielu Polaków. Po śmierci chcą dostąpić kolejnego zaszczytu- pochówku na Powązkach.
Czy to jest sprawiedliwe?
Urząd Miasta Stołecznego Warszawy oddał kwatery FII i FIII na cmentarzu powązkowskim do dyspozycji garnizonu Warszawa- tuż obok pomnika katastrofy smoleńskiej i po prawej stronie idąc do Łączki.
W 2008 roku tuż obok "Łączki" pochowany został gen. Jan Czapla- m.in. oficer polityczny Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, członek KC PZPR, szef Głównego Zarządu Politycznego WP. Całe życie służył ideologii komunistycznej. Spoczywa obok gen. Floriana Siwickiego i bardzo wielu innych wojskowych, którzy wspólnie służyli totalitarnej ideologii.
Należy zadać publicznie pytanie- gdzie pochowani zostaną gen. Józef Baryła - czołowy politruk LWP i obrońca kłamstwa katyńskiego- oraz gen. Lucjan Czubiński - Prokurator Generalny PRL i czołowy przedstawiciel betonu? Czy to właśnie na Powązkach jest miejsce dla Czesława Kiszczaka? Jeśli szybko nie zostaną podjęte odpowiednie działania oni też tam spoczną. I to tuż obok kwatery smoleńskiej.
Apeluję ponownie: wprowadźmy ustawę, która jasno określi, kto jest godny dostąpić zaszczytu pochówku na Powązkach. Jest to miejsce wyjątkowe i powinno być przeznaczone dla tych, którzy służyli Ojczyźnie.
AN